Wyszukiwanie wspomagane sztuczną inteligencją daje lepsze wyniki niż tradycyjne platformy, takie jak Google czy Bing. Zdjęcie: Cult of Mac . |
Według nowego badania firmy Adobe, wyszukiwanie wspomagane sztuczną inteligencją stało się ważnym kanałem ruchu dla sprzedawców detalicznych.
W raporcie przeanalizowano konkretnie „ponad 1000 miliardów wizyt na amerykańskich stronach internetowych poświęconych sprzedaży detalicznej” za pośrednictwem platformy i przeprowadzono ankietę wśród „ponad 5000 respondentów z USA”, aby lepiej zrozumieć, w jaki sposób użytkownicy korzystają ze sztucznej inteligencji.
Wyniki badania wskazują, że liczba wizyt z wyszukiwarek opartych na sztucznej inteligencji (AI) wzrosła w okresie świątecznym 2024 r. o 1300% w porównaniu z rokiem 2023. Są to znaczące liczby wzrostu, których można się spodziewać, zwłaszcza że zapotrzebowanie na wyszukiwanie za pośrednictwem chatbotów AI jest wciąż w powijakach.
Co ciekawsze, wskaźniki zaangażowania. Użytkownicy korzystający ze sztucznej inteligencji, w porównaniu ze standardowymi wyszukiwarkami w Google czy Bing, pozostają na stronie o 8% dłużej, przeglądają inne strony o 12% częściej i mają o 23% mniejsze prawdopodobieństwo „odrzucenia”.
Serwis The Verge sugeruje, że narzędzia oparte na sztucznej inteligencji mogą kierować użytkowników do bardziej odpowiednich witryn niż tradycyjne wyszukiwarki.
Badanie przeprowadzone przez Adobe wśród 5000 konsumentów wykazało również, że 39% z nich korzysta z wyszukiwania opartego na sztucznej inteligencji do zakupów online, 55% do wyszukiwania informacji, a 47% do rekomendowania zakupów. To „wymarzone” statystyki dla reklamodawców.
Chociaż platformy takie jak Perplexity i Google zintegrowały reklamy, dyrektor generalny OpenAI, Sam Altman, stwierdził, że rozważyłby dodanie reklam do ChatGPT tylko jako „ostateczność”.










Komentarz (0)