1. Zapytałem pana Phama Quang Trunga, czy zna pułkownika i poetę Nguyena Huu Quy. Przewodniczący Stowarzyszenia Weteranów Wojennych gminy Cam Lo skinął głową: „Poeta Nguyen Huu Quy jest związany z Cam Lo. Wygląda na to, że żona pana Quya pochodzi z Cua”.
Powodem, dla którego dotknąłem ziemi Cua, było wspomnienie poety Nguyen Huu Quy, ponieważ pochodził z dystryktu Bo Trach w prowincji Quang Binh (dawniej); ponieważ był żołnierzem Truong Son, pełnym losu ze swoimi towarzyszami i towarzyszami z okresu Truong Son; ponieważ miał żonę z Cua. Ten poeta wojskowy zabiegał o żonę z Cua, wnosząc deszcz i błoto ojczyzny swojej żony do swojej poezji… niezwykle prostej i… bardzo poetyckiej: „Kiedy jedziesz do Cua, pamiętaj, aby unikać deszczu/Bo kiedy pada, ziemia bardzo kocha ludzi/Czy pamiętasz jeszcze, jak mi to powiedziałeś/Więc dziś znów przybywam do Cua/Jaki jest smutek białej przełęczy pokrytej deszczem/Człowieka w mokrych ubraniach, wijącego się wokół stromej przełęczy/Patrzącego wstecz na swoją ojczyznę, zapominającego o zmęczeniu/Za przełęczą spotykam stopę zielonego pola ryżowego…”.
![]() |
| Targ Cua – Zdjęcie: T.Long |
Za przełęczą Cua rozciągała się przed nami spokojna i bujna zieleń. Moi koledzy nieustannie chwalili wiejskie drogi, alejki, drogi między wsiami i gminami w regionie Cua, które mieniły się kwiatami. Potem zobaczyliśmy ogromne drzewa kauczukowe i rozległe rośliny lecznicze. Widok był tak przyjemny dla oka, że nie chciałem stamtąd wyjeżdżać.
„W porównaniu z sytuacją sprzed 10 lat, region Cua bardzo się zmienił. Teraz mieszkańcy Cua mogą z dumą mówić sobie: «Nasz dom jest trochę daleko od miasta, ale nie musimy martwić się o pieniądze». Średnio każde gospodarstwo domowe ma 5-7 hektarów lasu; 1-3 hektary kauczuku, pieprzu, roślin leczniczych i modeli zwierząt gospodarskich… gospodarka umacnia się z każdym dniem. Kiedy motocykle Air Blade były popularne, mieszkańcy regionu Cua wynajmowali dużą ciężarówkę do miasta Dong Ha (starego), aby kupić wszystkie motocykle tej marki w salonie. Gotowość mieszkańców Cua do wydawania pieniędzy wprawia właścicieli salonów motocyklowych w osłupienie” – zażartował pan Pham Quang Trung.
2. Odwiedziliśmy rodzinę pana Le Van Thanha w wiosce Quat Xa Thuong, w gminie Cam Thanh (dawniej). W opowieści o porannym, białym zachmurzeniu w krainie Cua, pan Thanh powiedział, że jest weteranem, byłym żołnierzem 312. Dywizji, zaciągniętym w 1981 roku i zwolnionym w 1985 roku. Żyjąc na żyznej, czerwonej, bazaltowej ziemi, w sprzyjającym klimacie, takim jak Wyżyny Centralne, jeśli nie umiemy wykorzystać potencjału i mocnych stron, jeśli nie „zapłoniemy ziemi”, pomagając ludziom się bogacić, jesteśmy winni ziemi, natury i naszej ojczyzny.
Posiadając teren o powierzchni do 15 hektarów, pan Thanh wraz z żoną i dziećmi, po procesie „restauracji”, stworzyli całkiem efektywny, łączony model gospodarczy z 7 hektarami akacji, 3 hektarami kauczuku, resztą stawów rybnych, pieprzem i drzewami owocowymi, ze średnim dochodem w wysokości 100 milionów VND/rok.
Wyjątkową rzeczą, jaką poczułem od pana Le Van Thanha, była odwaga żołnierza wujka Ho, który powiedział: „Odważ się myśleć, odważ się działać”. To pan Thanh przywiózł odmiany pomarańczy i grejpfrutów do Cua na pilotażowe zasadzenia. Z 300 drzewami pomarańczowymi i 200 drzewami grejpfrutowymi, po 5 latach inwestycji, narodził się pierwszy sezon słodkich owoców, przynosząc około 5 ton owoców i zysku przekraczającego 70 milionów VND.
![]() |
| Ogród pomarańczowy daje rodzinie pana Le Van Thanha pierwszy sezon słodkich owoców – zdjęcie: T.Long |
Targ Cua znajduje się tuż przy głównej drodze. Jeśli odwiedzasz nowy kraj i chcesz poznać życie tutejszych mieszkańców, koniecznie odwiedź targ. Podczas gdy tradycyjne targi, duże czy małe, w prowincji Quang Tri stopniowo się kurczą z powodu konkurencji ze strony supermarketów i sklepów internetowych, targ Cua wciąż tętni życiem każdego dnia. Oferta targu Cua jest niezliczona, od nizin po góry wzdłuż drogi krajowej nr 9, a produkty Cua są pełne: kurczaka Cua, papryki, imbiru, kurkumy, galangalu, zielonej herbaty... Produkty OCOP marki Cua, takie jak: ekstrakt z herbaty Vang, ekstrakt z Gynostemma pentaphyllum, ekstrakt z męczennicy pospolitej (Polyscias fruticosa), ekstrakt z psianki rozesłanej (Solanum procumbens)...
Przyjeżdżając do Cua i pytając o pana Nguyena Van Canha, dyrektora Canh Loc Export Garment Company Ltd., wszyscy go znają. Nie znają go z tytułu dyrektora, ale rozumieją, że jest żołnierzem Wujka Ho, który rozpoczął karierę z niczym, z miłością do Cua.
Spotykając się z panem Nguyen Van Canh, rozmawiając o wzbogaceniu się, powiedział szczerze: „W 1984 roku wstąpiłem do wojska. Mój rodzinny region Cua miał żyzne ziemie i łagodny klimat, ale w tamtych czasach wszyscy byli biedni. Nie chcąc pogodzić się z ubóstwem, postanowiłem odzyskać ziemię, aby uprawiać pieprz i hodować lochy. W pewnym momencie moja rodzina hodowała do 150 loch, zbierając 1,5 tony pieprzu. Kiedy moje rodzinne miasto się odrodziło, zdając sobie sprawę, że hodowla zwierząt gospodarskich wpływa negatywnie na środowisko, postanowiłem otworzyć fabrykę skrobi z manioku. Po pewnym czasie, widząc, że nie mogę konkurować z dużymi zakładami produkcyjnymi, w 2020 roku zebrałem cały swój kapitał, około 6 miliardów VND, aby założyć Canh Loc Export Garment Company Limited”.
![]() |
| Pan Nguyen Van Canh i produkty odzieżowe firmy Canh Loc Export Garment Company Limited – zdjęcie: T.Long |
Firma odzieżowa pana Nguyena Van Canha rozpoczęła działalność zaraz po wybuchu pandemii COVID-19, pokonując wszelkie trudności i osiągając stabilny poziom przychodów, sięgający około 500 milionów VND. Chociaż „dobrze prosperowała”, tworząc miejsca pracy dla ponad 100 pracowników w Cua, z dochodem na poziomie 7-8 milionów VND miesięcznie, ostatnio, w związku z wojną handlową między USA a Chinami (podczas gdy produkty Canh Loc Garment Export Company Limited są eksportowane głównie na rynek amerykański – PV), „trudności” powróciły.
„Po najgorszym przychodzi najlepsze! Nadal będę starał się poświęcić mojej ojczyźnie, regionowi Cua” – powiedział optymistycznie pan Nguyen Van Canh.
3. Żegnając się z krainą Cua, noszę w sobie miłość ludzi, którzy każdego dnia „pracują razem”, aby pomóc krainie Cua się rozwijać. W głębi serca słyszę wiele przeczuć, jak w dawnych czasach, gdy poeta-żołnierz Nguyen Huu Quy przekraczał przełęcz Cua, zmierzając do ukochanej krainy Cua: „Patrząc wstecz na moje rodzinne miasto, zapominam o zmęczeniu/Za przełęczą widzę stopę zielonego pola ryżowego…”.
Ngo Thanh Long
Źródło: https://baoquangtri.vn/xa-hoi/202512/thenh-thang-dao-buoc-xu-cua-ef6035c/













Komentarz (0)