Siedemnaście lat to niewiele, ale wystarczająco dużo, by miejsce, które nie jest moim rodzinnym miastem, poczuło się głęboko związane. O dziwo, ilekroć ktoś pyta mnie o Phu… Moje miasto, w którym mieszkam, od razu myślę o rzece, Thi Vai.

Kontenerowiec cumuje w porcie Gemalink, największym głębokowodnym porcie Wietnamu, położonym u ujścia rzek Thi Vai i Cai Mep.
Nie wiadomo, kto nadał nazwę rzece, ale płynie ona w pobliżu górzystego terenu i, podobnie jak wiele innych miejsc w Ba Ria-Vung Tau nazwanych na cześć kobiet, takich jak Ba Ria i Ba To, góra nazywa się Thi Vai, a rzeka ma tę samą nazwę. Rzeka Thi Vai nie jest długa; od źródła w gminie Long An (dystrykt Long Thanh, prowincja Dong Nai) do miasta Phu My, gdzie łączy się z rzeką Go Gia, tworząc rzekę Cai Mep, i wpada do zatoki Ganh Rai, ma mniej niż osiemdziesiąt kilometrów. Dlatego nie można jej porównywać do Rzeki Czerwonej, Dong Nai ani Mekongu pod względem długości lub natężenia przepływu. Ale jeśli uznamy te inne rzeki za rzeki-matki, to rzeka Thi Vai, w swojej młodzieńczej wiośnie, niesie wielką misję: przyczynić się do naszego handlu ze światem.
Kiedy się tu przeprowadziłem, wynająłem pokój w Phuoc Hoa, gminie położonej w dół rzeki Thi Vai. W tamtym czasie wzdłuż rzeki Thi Vai istniało już kilka stref przemysłowych, takich jak Go Dau, My Xuan A i Phu My 1… ale obszar w dół rzeki był wciąż niezagospodarowany. Wiele osób nadal utrzymywało się z połowu ryb przy użyciu sieci i pułapek na tej rzece.
Pamiętam, że kiedyś chodziłem nocą z wujkiem Luonem nad rzekę, żeby zarzucić sieci. Z pomostu motorówka pędziła kanałem, lawirując przez las namorzynowy, by dotrzeć do rzeki. Po zarzuceniu wszystkich sieci wujek Luon kierował łódź do miejsca, gdzie woda była spokojna, wyłączał silnik i czekał na wyciągnięcie sieci. Czekając, słuchałem, jak opowiadał wiele historii związanych z rzeką Thi Vai. Mogły to być historie o zawodowych niebezpieczeństwach, które zawsze czyhały na rybaków, lub, co bardziej tajemnicze, historie o spotkaniach z „duchami”, które powodowały awarię silnika łodzi, pozostawiając ich zagubionych w lesie namorzynowym i bez możliwości znalezienia drogi ucieczki. Dowiedziałem się również, że podczas wojny ruchu oporu o wyzwolenie Wietnamu Południowego i zjednoczenie kraju, rzeka Thi Vai, podobnie jak rzeka Long Tau, była miejscem, które symbolizowało działania żołnierzy sił specjalnych z Lasu Sac. Na tej rzece rozegrało się wiele bitew, przyczyniając się do bohaterskiego zwycięstwa narodu.
Wielokrotnie przeprowadzałam się i zmieniałam pracę, ale wygląda na to, że moje przeznaczenie się nie skończyło i wciąż jestem związana z rzeką.
W 2007 roku rozpoczęto budowę międzynarodowego portu SP-PSA, pierwszego portu głębokowodnego w Wietnamie, wzdłuż rzeki Thi Vai. W 2009 roku rozpoczęto również budowę międzynarodowego portu Tan Cang-Cai Mep, przekształcając ten obszar w bramę dla całego południowego regionu gospodarczego .
Z perspektywy czasu, rzeka Thi Vai jest domem dla rozbudowanego systemu portów morskich, co przyczyniło się do powstania wielu nowych parków przemysłowych, takich jak Phu My 2, Cai Mep… a zwłaszcza Parku Przemysłowego Phu My 3, pierwszego specjalistycznego parku przemysłowego w naszym kraju, zbudowanego we współpracy rządów Wietnamu i Japonii. Już samo to dowodzi znaczenia rzeki Thi Vai dla rozwoju gospodarczego miasta Phu My, w szczególności prowincji Ba Ria-Vung Tau, a także całego kraju.

Link źródłowy






Komentarz (0)