
Amerykańskie akcje technologiczne odnotowały największy tygodniowy spadek od kwietnia
Amerykańskie akcje technologiczne zanotowały najgorszy tydzień od kwietnia, po tym jak wyprzedaż akcji związanych ze sztuczną inteligencją (AI) doprowadziła do spadku kapitalizacji rynkowej o 820 miliardów dolarów.
W tym tygodniu amerykański indeks technologiczny Nasdaq spadł o około 3%, notując największy tygodniowy spadek od czasu ogłoszenia przez USA polityki celnej w kwietniu. Indeksy Dow Jones i S&P 500 również spadły. Spadek nastąpił w związku z obawami inwestorów o wysokie wyceny akcji związanych ze sztuczną inteligencją, zwłaszcza po tym, jak cztery duże firmy technologiczne ogłosiły inwestycje w infrastrukturę AI o wartości do 112 miliardów dolarów w trzecim kwartale, głównie za pośrednictwem długu. Dodatkowo, na zaufanie inwestorów wpłynął słabnący rynek pracy w USA i zakłócenia spowodowane najdłuższym w historii zawieszeniem działalności rządu .
Jednak nie wszyscy eksperci są pesymistycznie nastawieni. „Nastąpiło lekkie przesunięcie w stronę innych grup akcji, co jest korzystne dla akcji wartościowych. Nie sądzę więc, aby wyprzedaż wynikała z nadmiernych obaw o Wspaniałą Siódemkę. Inwestycje w sztuczną inteligencję są nadal silne… Nie sądzę, aby hossa na rynku sztucznej inteligencji dobiegła końca” – powiedziała Leah Bennett, strateg w Concurrent Asset Management, w rozmowie z CNBC.
Weterani południowokoreańskiego przemysłu technologicznego również dają dobre perspektywy na supercykl półprzewodników.
Kim Sung-soo, dyrektor generalny Datacrunch Global i profesor strategii biznesowej AI w Szkole Biznesu Uniwersytetu Yonsei, powiedział, że rynek AI jest wciąż w powijakach, a ludzie nie potrafią przewidzieć lub nigdy nie wyobrażali sobie, co może się wydarzyć w ciągu najbliższych kilku lat.
Profesor Kim, ekspert ds. sztucznej inteligencji (AI), który kieruje usługami doradztwa strategicznego w zakresie AI dla międzynarodowych korporacji, powiedział, że każdy kraj potrzebuje suwerennej sztucznej inteligencji i chce budować własne centra danych, podobnie jak globalni giganci technologiczni, tacy jak OpenAI i Google. W związku z tym inwestycje w te działania będą znaczące i nie zmniejszą się w ciągu najbliższych kilku lat. Profesor Kim Sung-soo podkreślił również, że w erze cyfrowej pojawi się wiele nowych urządzeń, a nowe potrzeby będą się stale pojawiać.
Tymczasem Colley Hwang, założyciel i prezes Digitimes, wiodącego kanału informacyjnego o rynku półprzewodników i elektroniki z siedzibą na Tajwanie (Chiny), stwierdził, że dziedzina sztucznej inteligencji (AI) ma ogromny potencjał w dziedzinie obliczeń o wysokiej wydajności – wykraczający poza telefony komórkowe, obejmujący obszary o wysokiej wartości, takie jak pojazdy elektryczne, drony i roboty. Zapewnił, że półprzewodniki i AI będą w przyszłości siłą napędową gospodarki cyfrowej, a nawet gospodarki kwantowej. Można zatem stwierdzić, że popyt na zastosowania AI w przyszłości nie zmniejszy się, ponieważ wszyscy będą musieli nadal zwiększać moc obliczeniową.
Colley Hwang uważa, że nie powinniśmy teraz martwić się bańką spekulacyjną na rynku sztucznej inteligencji, lecz zastanowić się, kto może wygrać i kto zdobędzie większość szans rynkowych w nadchodzących dekadach.
Źródło: https://vtv.vn/co-phieu-cong-nghe-bi-ban-thao-manh-me-100251110100546294.htm






Komentarz (0)