Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Ostatnia książka artysty Le Thiet Cuonga

Jeszcze za życia artysta Le Thiet Cuong zwrócił się do wydawnictwa Tre Publishing House z prośbą o wydanie swojej pierwszej książki, zbioru krytyki literackiej zatytułowanego „Seeing” (2017). Jego zbiór esejów „Market Sounds”, również wydany przez Tre Publishing House w 2025 roku, jest uważany za jego ostatnie opublikowane dzieło.

Báo Thanh niênBáo Thanh niên29/07/2025

„Dźwięki targu ”, z minimalistycznym duchem odzwierciedlającym malarstwo artysty i jego obecne życie, podzielone są na dwie części: „Zapachy kuchenne” i „Tradycje uliczne ”. Autor pisze o swoich spostrzeżeniach na temat subtelnego, ukrytego piękna przestrzeni, od domu po ulicę, od przeszłości po teraźniejszość. Autor dostrzega piękno w pyłku lotosu, w dymie lotosu. Delektuje się idealnie zbalansowanymi smakami każdego dania, opisując „zapach matki”, „zapach kuchni”, kroki ulicznych sprzedawców, szepczące „odgłosy targu”… i sylwetki ludzi, którzy wybierają powolne życie, w sensie życia głębokiego i przemyślanego, doceniając i żałując wszystkiego, co piękne w życiu.

Cuốn sách cuối cùng của họa sĩ Lê Thiết Cương- Ảnh 1.

Książka ukazała się w roku 2025 nakładem wydawnictwa Tre.

ZDJĘCIE: WYDAWCA

Artysta Le Thiet Cuong wierzy: „Piękno jest cechą człowieka. Oczywiście, nawet jedzenie wymaga nauki. Nauki jedzenia, nauki mówienia, nauki pięknego życia”. Dlatego podsumowuje: „Skrupulatność, dokładność i porządek, od kwestii pikli po nalewanie herbaty… to jest porządek, tradycja rodzinna, tradycja ludzka”. W sprawach domowych najwięcej uwagi poświęca kuchni, ponieważ: „Sprawy kuchenne to również sprawy domu, sprawy ludzi, nie tylko sprawy jedzenia i picia. Salon i sypialnia nie mają ducha; tylko kuchnia ma ducha kuchni”. Opowiada również historię przyjaciółki, która wróciła z zagranicy i otrzymała paczkę płatków ryżowych kleistych kupionych od ulicznego sprzedawcy. Spodobały jej się i kilka dni później poprosiła go, żeby kupił jej trochę w prezencie. Delikatnie zauważył, że nie jest łatwo je kupić ze względu na urok Hanoi , gdzie można spotkać takich ulicznych sprzedawców. „Nie ma restauracji specjalizujących się w sprzedaży płatków ryżowych. A ponieważ nazywa się to prezentem, jedzenie prezentu oznacza jedzenie bez pośpiechu, jedzenie, gdy się kogoś spotka, jest przyjemniejsze, gdy dzieje się to spontanicznie. Jedzenie prezentu nie musi być punktualne; nie ma ustalonego posiłku”.

Pisarz Nguyen Viet Ha wspominał: „Wtedy Cuong przeżywał trudne chwile i większość jego obrazów i fotografii była melancholijna. A kiedy coś jest smutne, nie może być takie samo jak u kogokolwiek innego. Zauważyłem, że Cuong wkładał wiele wysiłku w robienie wielu zdjęć, zwłaszcza ulicznych sprzedawców lub małych knajpek. Albo były rozchwiane w opustoszałej uliczce, albo cicho schowane na skrzyżowaniu – nie mogłem nawet przypomnieć sobie, czy to Hang Da, czy Hang Be. Cuong zrobił zdjęcie restauracji pho niedaleko mojego domu; byłem ciekaw, bo to było jedno z moich ulubionych miejsc. Wołowina pho tam celowo miała bardzo mętny bulion, wyjątkowy smak. A Cuong powiedział: „Jeśli nie jem tego przez jakiś czas, tęsknię za tym, ale jedzenie tego dwa razy w tygodniu, tak jak ty, to coś, czego nie mogę znieść”. Może powinnam odrzucić zdjęcie, które zrobiłam, i napisać o nim kilka linijek. Cuong od czasu do czasu ma ochotę pisać.

I ta pasja do pisania zawsze motywowała artystę Le Thiet Cuonga do napisania pod koniec życia książki „Dźwięki targu ”, poświęconej wyłącznie jedzeniu , a nie nauczaniu ludzi, jak jeść czy gotować. To ostatnie dzieło po prostu zaprasza czytelników do zajrzenia w głąb siebie – do dostrzeżenia potraw/sposobów jedzenia/słów o jedzeniu… które czasami, poprzez kuchnię, przywołują wiele rzeczy, które z czasem zdają się zanikać.

Source: https://thanhnien.vn/cuon-sach-cuoi-cung-cua-hoa-si-le-thiet-cuong-185250728235210159.htm


Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Miejsce rozrywki bożonarodzeniowej wzbudza poruszenie wśród młodych ludzi w Ho Chi Minh City dzięki 7-metrowej sośnie
Co takiego dzieje się w 100-metrowej alejce, że wzbudza poruszenie w okresie Bożego Narodzenia?
Zachwycony wspaniałym weselem, które odbyło się przez 7 dni i nocy w Phu Quoc
Parada starożytnych kostiumów: Sto kwiatów radości

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Don Den – nowy „balkon nieba” Thai Nguyena przyciąga młodych łowców chmur

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt