Eksperci twierdzą, że rezolucja 70-NQ/TW stanowi punkt zwrotny, przezwyciężający formalny mechanizm rynku energii elektrycznej, torujący drogę prywatnemu udziałowi w równych i przejrzystych cenach energii elektrycznej oraz zapewniający bezpieczeństwo energetyczne.
Ekspert ds. energii Ha Dang Son – dyrektor Centrum Badań nad Energią i Zielonym Wzrostem. (Zdjęcie: VGP) |
Biuro Polityczne właśnie wydało rezolucję 70-NQ/TW (zwaną dalej rezolucją 70) w sprawie zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju do roku 2030, z wizją do roku 2045. O ile rezolucja 55-NQ/TW (zwana dalej rezolucją 55) położyła podwaliny pod orientację strategiczną, to rezolucję 70-NQ/TW można uznać za większy krok naprzód, gdyż konkretyzuje cele, mechanizmy i rozwiązania, ściśle odpowiada rzeczywistości i bezpośrednio odnosi się do pilnych problemów sektora energetycznego.
Reporter przeprowadził wywiad z ekspertem ds. energii Ha Dang Sonem, dyrektorem Centrum Badań nad Energią i Zielonym Wzrostem.
Reporter: Szanowny Panie, nowo wydana Rezolucja 70 jest postrzegana jako krok w kierunku odziedziczenia i rozwoju Rezolucji 55 z 2020 roku. W porównaniu z Rezolucją 55, jakie są nowe, pozytywne aspekty Rezolucji 70? Jak te nowe punkty wpłyną na zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego w nadchodzącym czasie i jak zostaną ocenione pod kątem jego wpływu?
Ekspert Ha Dang Son: Najważniejszym punktem Rezolucji 70 jest bezpośrednie przejście do sedna sprawy. O ile Rezolucja 55 wyznacza ogólny kierunek strategiczny rozwoju energetyki, o tyle Rezolucja 70 bezpośrednio podkreśla konieczność zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju, zgodnie z wytycznymi Sekretarza Generalnego . Już sam tytuł wskazuje, że Rezolucja od razu zmierza do sedna sprawy.
Pod względem treści, Rezolucja 70 jasno wskazuje zarówno osiągnięcia, jak i ograniczenia oraz słabości. W szczególności Rezolucja zmierzyła się z prawdą, na przykład z faktem, że wiele celów Rezolucji 55 jest trudnych do osiągnięcia. To bardzo godne uwagi uznanie. Świadczy to o większej praktyczności, gdy rezolucja nie tylko wyznacza cele, ale także analizuje, ocenia i znajduje rozwiązania, aby je pokonać.
Jeśli chodzi o szczegóły, widać, że Rezolucja 70 nadal zawiera wiele elementów podobnych do Rezolucji 55, takich jak powolny postęp wielu projektów, uzależnienie od importu energii, słaba i niezsynchronizowana infrastruktura oraz nieelastyczne powiązania między etapami systemu. Ponadto wdrażanie mechanizmów i polityk między szczeblem centralnym a lokalnym nie jest w pełni spójne i zsynchronizowane. Są to kwestie, co do których otwarcie przyznaje się, że należy szukać rozwiązań, zamiast jedynie określać ogólne kierunki.
Imponujące jest jasne przesłanie zawarte w Rezolucji 70: Rozwój energetyki ma najwyższy priorytet. Świadczy to o uznaniu przez Partię niezwykle ważnej roli energetyki we wzroście gospodarczym . Jeśli bowiem cel energetyczny nie zostanie zagwarantowany, wszystkie inne cele rozwojowe, w tym społeczno-gospodarcze, zostaną naruszone.
Reporter: Czy to dowodzi, że ogólne cele Rezolucji 70 są ważniejsze niż cele Rezolucji 55?
Ekspert Ha Dang Son: Większość celów określonych w Rezolucji 70 jest wyższa od tych określonych w Rezolucji 55, z wyjątkiem celu dotyczącego całkowitego zapotrzebowania na energię pierwotną, który jest niższy.
W szczególności nowym punktem jest elastyczność w ustalaniu celów. Na przykład, jeśli chodzi o całkowitą moc wytwórczą, rezolucja dopuszcza wyższe cele w razie potrzeby, zamiast ograniczać się do sztywnego poziomu, jak w przypadku rezolucji 55. Wcześniej ograniczeniem rezolucji 55 było to, że ramy docelowe były zbyt sztywne, brakowało im otwartości i elastyczności. W praktyce, w obliczu wahań popytu, międzynarodowego rynku energii lub nowych zobowiązań Wietnamu, napotkaliśmy trudności, ponieważ cele były zbyt szczegółowe i szczegółowe.
Rezolucja 70 rozwiązała ten problem, umożliwiając przegląd i modyfikację projektów energetycznych w razie potrzeby. Ważne, pilne i ogólnokrajowe projekty mogą zostać wdrożone nawet przed ich uwzględnieniem w planowaniu, a następnie dostosowane i uzupełnione. Mechanizm ten zapewnia niezbędną elastyczność, pomagając uniknąć „utknięcia” procesu wdrażania w sztywnych ramach. To przełom w porównaniu z Rezolucją 55, który wprowadzono w Rezolucji 70.
Reporter: Rezolucja 70 jest również uważana za otwierającą drogę do konkurencyjnego rynku energii elektrycznej. Jak Pan ocenia szanse dla sektora prywatnego?
Ekspert Ha Dang Son: Spójnym duchem Rezolucji 70 jest otwarcie i stworzenie jak najlepszych warunków dla przyciągnięcia prywatnych inwestycji. Kluczem jest jednak to, jak ją skonkretyzować. Kierunek jest, ale wdrożenie musi być jasne i rozsądne.
Nie możemy mobilizować sektora prywatnego za wszelką cenę. Jeśli będziemy jedynie przyciągać kapitał, ignorując ryzyko związane z cenami, zmiennością cen i zdolnością płatniczą obywateli, zagrozi to systemowi. Bezpieczeństwo energetyczne to nie tylko zapewnienie wystarczającej ilości energii elektrycznej, ale także zapewnienie zrównoważonego rozwoju, stabilności i przystępności cenowej dla gospodarki i ludzi.
Prywatni inwestorzy oczywiście stawiają zysk na pierwszym miejscu. Zależy im na sprzyjającym otoczeniu i niskim ryzyku. Ale oprócz tego państwo ma również obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa socjalnego i dostaw energii do odległych obszarów – gdzie zysk jest praktycznie zerowy. Rząd musi znaleźć równowagę między tymi dwoma czynnikami: mobilizacją zasobów prywatnych a zapewnieniem społecznej odpowiedzialności.
W tym celu Rezolucja 70 zaproponowała wiele konkretnych rozwiązań, takich jak gruntowna reforma procedur administracyjnych, skracająca czas rozpatrywania wniosków o 30-50%. To ważny sygnał, który ma na celu ograniczenie ryzyka i zapewnienie spokoju inwestorom. Ponadto konieczne jest zapewnienie sprawiedliwego traktowania przedsiębiorstw prywatnych i państwowych, bez dyskryminacji. Po podpisaniu umowy należy przestrzegać zasad umownych i rynkowych, unikając opóźnień w płatnościach i braku przejrzystości.
Reporter: Obecnie ponad 170 projektów z zakresu energii odnawialnej jest zablokowanych. Czy potrzebujemy specjalnego mechanizmu, aby rozwiązać ten problem raz na zawsze?
Ekspert Ha Dang Son: To jest ewidentnie konieczne. W Rezolucji 70 sekcja zadań i rozwiązań została bardzo szczegółowo opisana: konieczne jest zbudowanie specjalnego mechanizmu, który w pełni poradzi sobie z trudnościami i problemami, aby na czas uzupełnić źródło zasilania systemu.
Problem polega na tym, że wiele projektów jest realizowanych w kontekście i zgodnie z ówczesną polityką. To rozumienie mogło być wówczas uzasadnione, ale dziś nie jest już odpowiednie. Nie jest to jednak wina inwestorów, ponieważ postępowali zgodnie z ówczesnymi przepisami i warunkami. Wina leży w niekompletnych instytucjach, które nie w pełni przewidują wahania.
Musimy być sprawiedliwi: inwestorzy nie stwarzają aktywnie problemów, ale napotykają trudności wynikające ze zmian w interpretacji polityki. Dlatego potrzebny jest konkretny mechanizm postępowania, zarówno po to, by zapewnić, że zainwestowane zasoby społeczne nie zostaną zmarnowane, jak i po to, by projekty były wdrażane, unikając sytuacji „odkładania na półkę”, co prowadzi do strat i marnotrawstwa.
Duch Rezolucji 70 głosi: budowanie i innowacja, ale jednocześnie podkreśla zasady oszczędzania, harmonizacji interesów i podziału odpowiedzialności. Oznacza to, że strony muszą wspólnie zasiąść do negocjacji, aby znaleźć równowagę. Inwestorzy muszą pogodzić się z tym, że mogą stracić więcej, niż początkowo zakładali, ale skala strat musi być pod kontrolą. Z drugiej strony, państwo musi być elastyczne, aby harmonizować interesy, unikać skrajności i nie wpływać poważnie na plany finansowe inwestorów. To najtrudniejszy punkt w przypadku projektów, które obecnie utknęły w martwym punkcie.
Reporter: W tym duchu, w chwili obecnej, gdy Rezolucja 70 została dopiero co wydana, jakie priorytety powinny podjąć ministerstwa, oddziały i miejscowości, aby rezolucja mogła wkrótce wejść w życie?
Ekspert Ha Dang Son: W tym kontekście istnieją dwie grupy zadań, które wymagają priorytetu:
Po pierwsze, musimy skupić się na natychmiastowym zajęciu się projektami, które utknęły w martwym punkcie, zainwestowały kapitał, ale jeszcze nie są operacyjne. To pilne, ponieważ każdy dzień opóźnienia to dzień marnowania zasobów społecznych.
Po drugie, należy dokonać przeglądu i skorygować nieskuteczne mechanizmy i polityki. Inwestorzy muszą dostrzec otwartość na działania agencji zarządzającej. To sygnał, że warto budować zaufanie w środowisku inwestycyjnym.
Równocześnie konieczne jest promowanie realizacji projektów infrastruktury przesyłowej i dużych projektów źródeł energii, aby zapewnić bezpieczeństwo systemu i utrzymać minimalne dostawy energii w przypadku wszelkich niestabilnych scenariuszy. Jednocześnie konieczne jest dalsze promowanie odnawialnych źródeł energii i energii na własne potrzeby – obszarów o solidnych fundamentach.
Ponadto rząd i odpowiednie agencje muszą dysponować mechanizmem regularnego dialogu z inwestorami, z jasnymi i przejrzystymi wytycznymi. Jest to ważny czynnik budujący zaufanie i konsensus. Tylko wtedy Rezolucja 70 może faktycznie wejść w życie, przyczyniając się do zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju i promowania zrównoważonego rozwoju społeczno-gospodarczego.
Reporter: Dziękuję bardzo!
Według LE CHI/nhandan.vn
Source: https://baovinhlong.com.vn/kinh-te/202509/day-manh-co-che-khoi-thong-nguon-luc-de-hien-thuc-hoa-nghi-quyet-70-nqtw-da31eef/
Komentarz (0)