W ostatnich dniach roku wioska Vang Ngan – jedna ze szczególnie trudnych wiosek gminy Son Luong – tętni atmosferą pilnej pracy. Nie wynika ona ze świąt, lecz z ducha „wyprawy na wojnę”, by przygotować stodoły na przyjęcie stada krów hodowlanych, wspieranych przez państwo.
Pan Trieu Van Tho, sołtys wioski Vang Ngan, z entuzjazmem powiedział: „Wioska Vang Ngan liczy 106 gospodarstw domowych. W tym okresie 11 ubogich i bliskich ubóstwa gospodarstw otrzymało wsparcie od państwa w postaci 3 krów hodowlanych, co daje łącznie 33 krowy. Mieszkańcy są bardzo podekscytowani, ale mieszkańcy wioski doskonale rozumieją, że posiadanie krów wiąże się z odpowiedzialnością za ich pielęgnację. Nadeszła zima, ludzie muszą ogrodzić, składować słomę i trawę oraz zbudować betonową podłogę, aby krowy mogły zdrowo hodować”.
Odwiedziliśmy rodzinę pana Trieu Trung Hiena, rodzinę niemal ubogą, która właśnie otrzymała 3 krowy hodowlane. Szybko wzmacniając wiatrochron dla nowo wybudowanej obory, pan Hien ze wzruszeniem wyznał: „Moja rodzina jest rodziną niemal ubogą i od wielu lat pragnęła rozwijać gospodarkę , ale brakowało jej kapitału. Teraz, gdy Partia i państwo wsparły hodowlę krów, a urzędnicy gminy udzielili mi wskazówek dotyczących budowy obory i technik uprawy trawy, jestem bardzo szczęśliwy. Obiecuję dobrze opiekować się krowami, aby mogły się rozmnażać i wkrótce pomóc mojej rodzinie wyjść z ubóstwa”.
Pani Dang Thi Lai, kolejna biedna rodzina w wiosce, nie kryła radości, patrząc na krowy pasące się w stodole. Pani Lai powiedziała: „Bardzo dziękuję Partii i państwu. Teraz, kiedy mam krowy, postaram się ciężko pracować, zasiać więcej trawy słoniowej i zaopiekować się krowami”.
Historia z Vang Ngan jest najwyraźniejszym dowodem nowego podejścia w Son Luong: rozdawanie „wędek” wraz z instruktażem „technik połowu”. Pan Giang A Lu, Kierownik Wydziału Ekonomicznego gminy Son Luong, powiedział, że gmina utworzyła już 3 spółdzielnie hodowlane i sprawnie wypłaciła środki.
„Nie oddajemy krów w ręce ludzi. Zamiast tego wyznaczamy personel techniczny, który ściśle monitoruje i doradza ludziom, począwszy od budowy obór, przez opiekę nad nimi, aż po zapobieganie chorobom” – podkreślił pan Lu.

Jeśli krowy są podstawowym źródłem utrzymania, to gospodarka górska i leśna, a szczególnie cynamon i herbata Shan Tuyet, zostały uznane przez gminę Son Luong za „klucz” do trwałego wyjścia z ubóstwa.
Pan Pham Nguyen Binh – Przewodniczący Komitetu Ludowego gminy Son Luong – z dumą powiedział, że cała gmina ma obecnie prawie 2000 hektarów upraw cynamonu i ponad 400 hektarów upraw herbaty, w tym 200 hektarów starych drzew herbacianych. „Skuteczność cynamonu i drzew herbacianych w ostatnich latach jest niezaprzeczalna. To główne uprawy, które pomagają ludziom zapewnić sobie stabilne źródło dochodu, budować solidne domy i kupować wygodne rzeczy” – dodał pan Binh.
W szczególności model „Wspólnego Wzgórza Cynamonowego” we wsi Vang Ngan jest jasnym punktem w rozwoju gospodarczym tutejszych leśnych wzgórz. Od 1972 roku wieś utrzymuje wspólny fundusz gruntów pod uprawę cynamonu.
Szef wioski Trieu Van Tho powiedział, że w zeszłym sezonie mieszkańcy wioski zmobilizowali się do pozyskania i zebrania ponad 15 ton kory cynamonowej, sprzedanej za ponad 400 milionów VND.
„Wykorzystujemy wszystkie te pieniądze na budowę dróg, wspieranie ubogich gospodarstw domowych i reinwestowanie w nowe nasadzenia. Wycinamy duże drzewa, sadzimy małe, a w ten sposób zwalczamy ubóstwo” – powiedział pan Trieu Van Tho, sołtys wioski Vang Ngan.
Ponadto, kapitał z kredytów rządowych jest również intensywnie przeznaczany na remonty i modernizację domów. Pan Giang A Lu – Kierownik Wydziału Ekonomicznego gminy Son Luong – poinformował, że zadłużenie Banku Polityki Społecznej w gminie przekroczyło 102 miliardy VND. To ogromne źródło wsparcia dla mieszkańców w budowaniu i rozszerzaniu skali produkcji, przechodząc od samowystarczalności do produkcji towarowej.
Rozmawiając z reporterami o problemie redukcji ubóstwa w fazie „sprintu”, pan Trinh Xuan Thanh – sekretarz komitetu partyjnego gminy Son Luong – był zaniepokojony, ale zdeterminowany: „Redukcja ubóstwa w Son Luong nie „goni” za osiągnięciami liczbowymi, lecz przechodzi do konkretów. „Rezolucja Ludowa” przyjęta przez komitet partyjny gminy wymaga, aby kadry i członkowie partii byli przykładni i działali w pierwszej kolejności. Każdemu towarzyszowi ze Stałego Komitetu i Komitetu Wykonawczego wyznaczamy osobę odpowiedzialną za każdą wioskę i każdą konkretną grupę gospodarstw domowych. Jeśli ubogie gospodarstwa domowe nie uniknęły ubóstwa, kadra odpowiedzialna musi ponieść odpowiedzialność. Największą zmianą jest teraz nie to, ile pieniędzy otrzymuje gmina, ale to, że ludzie nauczyli się „czuć dumę” z ubóstwa i mają aspirację do walki o przetrwanie”.

Determinację całego systemu politycznego potwierdzają „wymowne” liczby z końca roku. Jeśli na początku 2025 roku w całej gminie nadal było 422 ubogich gospodarstw domowych (co stanowi 16,61%) i 118 gospodarstw bliskich ubóstwa (co stanowi 4,61%), to dotychczasowe wysiłki na rzecz redukcji ubóstwa przyniosły znaczące rezultaty.
Zgodnie z wynikami przeglądu szacuje się, że do końca grudnia 2025 roku gmina Son Luong zrealizuje 100% założonego planu, redukując liczbę 209 ubogich gospodarstw domowych, co pozwoli obniżyć wskaźnik ubóstwa do 8,33%; jednocześnie wskaźnik gospodarstw domowych bliskich ubóstwa spadnie do 4,41%. Ten wynik to „słodki owoc” konsekwentnego wdrażania 5 kluczowych grup rozwiązań, w których priorytetem jest rozwój łańcucha wartości w rolnictwie i leśnictwie oraz determinacja w dążeniu do wyeliminowania mentalności czekania i polegania.

Przewodniczący Komitetu Ludowego Gminy, Pham Nguyen Binh, podkreślił: „Aby trwale zmniejszyć ubóstwo i ograniczyć ponowne ubóstwo spowodowane klęskami żywiołowymi, zachęcamy ludzi do dywersyfikacji źródeł utrzymania. Krótkoterminowe źródła utrzymania wspierają długoterminowe źródła utrzymania. Pod baldachimem lasu cynamonowego sadź kardamon i imbir, hoduj kurczaki i rodzime czarne świnie. Gdy gospodarka rodzinna ma „wiele nóg”, burze, porywy wiatru czy wahania cen raczej nie doprowadzą ich do ponownego ubóstwa”.

Opuszczając Son Luong, gdy popołudniowe słońce oświetlało ogromne cynamonowe wzgórza, wierzyliśmy, że dzięki jednomyślności „Woli Partii – Serca Ludu”, ambitne cele wyznaczone przez gminę zostaną wkrótce osiągnięte. Nowo wybudowane przestronne domy, tłuste krowy w Vang Ngan, Nam Bieu… to radosne znaki, zwiastujące rozkwit wiosny na tych wyżynach.
Źródło: https://baolaocai.vn/dich-den-la-giam-ngheo-ben-vung-post888311.html










Komentarz (0)