W trakcie zaciętej bitwy zginęli ojciec i dwaj bracia pana Nao. Kontynuując rewolucyjne tradycje rodzinne, w wieku 16 lat opuścił rodzinne miasto i wstąpił do sił zbrojnych, kierując się świętym powołaniem Ojczyzny. W tym czasie brał udział w walkach i stoczył wiele zasadzek w gminie Tan Lap w dystrykcie Moc Hoa.
Te bitwy to nie tylko zacięte strzelaniny, ale także długie dni marszu przez dżunglę, zmagania z głodem, pragnieniem i chorobami. Wrogie bomby nie tylko niosły śmierć, ale także pozostawiały po sobie nieuleczalne rany emocjonalne.
„Pewnego razu, wraz z kolegami z drużyny, maszerowaliśmy do kryjówki wroga i wpadliśmy prosto w zasadzkę. W tym czasie wróg nieustannie atakował, kule lały się strumieniami. Byłem świadkiem śmierci mojego bliskiego przyjaciela na moich oczach i sam omal nie zginąłem” – wspominał pan Nao zaciętą walkę.
Dzięki zastosowaniu połączonego modelu rolniczego rodzina pana Le Van Nao (gmina Tan Ninh, dystrykt Tan Thanh) osiąga dochód w wysokości 15–20 milionów VND miesięcznie.
Ale to właśnie te nieliczne doświadczenia bliskie śmierci zmotywowały go do twardszego trzymania broni, do życia i walki w sposób godny jego towarzyszy broni, którzy pozostali na polu bitwy. Po zjednoczeniu kraju kontynuował pracę w policji i zajmował ważne stanowiska. Za zasługi dla Ojczyzny, pan Nao został odznaczony wieloma medalami i odznaczeniami szlacheckimi, w tym Medalem Chwalebnego Żołnierza (II i III klasy), odznaką za 50-letnie członkostwo w Partii...
W 1985 roku pan Le Van Nao wrócił do rodzinnego miasta i kontynuował zwiększanie produkcji, rozwijając model rolniczy obejmujący uprawę ryżu, jackfruita, hodowlę sumów i żab. Jeśli chodzi o model hodowli żab, całkowita powierzchnia klatek wynosi obecnie 3000 m², a liczba żab przekracza 300 000. Dochody pary są stabilne i wahają się w granicach 15-20 milionów VND miesięcznie.
Pan Nao jest nie tylko dobry w biznesie , ale także aktywnie angażuje się w działalność społeczną, mobilizując ludzi do przekazywania ziemi pod budowę dróg. Aby dać przykład, jego rodzina jako pierwsza przekazała 500 m² ziemi, wspierając lokalną społeczność w budowie 3-kilometrowej drogi między osiedlami. Dzięki swojemu wkładowi w rozwój miejscowości, regularnemu dzieleniu się doświadczeniami rolniczymi i prowadzeniu udanego biznesu, pan Nao przez lata pełnił wiele funkcji, takich jak wójt osiedla, sekretarz lokalnej komórki partyjnej itp. Dzięki prostemu, towarzyskiemu stylowi życia i temu, że słowa zawsze przekładają się na czyny, stał się wzorem do naśladowania, realizując hasło „członkowie partii idą pierwsi, kraj idzie za nimi”.
Jego rodzina ma obecnie czterech synów, którzy odnoszą sukcesy i żyją w harmonii z wioską. Opowiadając o tym, jak wychowywać swoje dzieci, weteran Le Van Nao powiedział: „Zawsze traktuję rewolucyjną tradycję jako „kompas”, aby wykształcić moje dzieci, nauczyć je ścisłego przestrzegania prawa i regularnie pomagać osobom pokrzywdzonym”.
W życiu on i jego żona zawsze się rozumieją i delikatnie dzielą, aby lepiej się rozumieć. To również powód, dla którego rodzina pana Nao od lat jest uznawana za typową rodzinę kulturową na poziomie gminy i powiatu.
Mimo podeszłego wieku pan Le Van Nao nadal ciężko pracuje i przyczynia się do rozwoju swojej ojczyzny. Jego życie to piękna historia odwagi, dobroci i odpowiedzialności. Nie tylko uczy te szlachetne wartości swoje dzieci i wnuki, ale także szerzy je w społeczności, przyczyniając się do budowy cywilizowanego i humanitarnego społeczeństwa.
Ngoc Han
Źródło: https://baolongan.vn/dung-cam-thoi-chien-cong-hien-thoi-binh-a193624.html
Komentarz (0)