Teoretycznie reprezentacja USA jest silniejsza niż żeńskie reprezentacje Holandii i Portugalii. Zgodnie z powszechną logiką, jeśli wietnamska reprezentacja kobiet może sprawić kłopoty reprezentacji USA, może również sprawić kłopoty dwóm wyżej wymienionym europejskim reprezentacjom.
Reprezentacja Wietnamu kobiet (w czerwonej koszulce) w meczu z reprezentacją USA kobiet
Ale piłka nożna to nie matematyka. W piłce nożnej nie obowiązuje zasada przechodniości. Każdy mecz piłkarski jest inny. Różne są też czasy, różni przeciwnicy i strategie stosowane przez drużyny w starciach między sobą.
Powodem, dla którego wietnamska reprezentacja kobiet sprawiła trudności drużynie USA, jest to, że wyciągnęliśmy wnioski z sytuacji w sąsiedniej Tajlandii na Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej 2019. W porównaniu z Tajlandią sprzed 4 lat, wietnamska reprezentacja kobiet przystąpiła do meczu z reprezentacją USA ostrożniej, stosując znacznie grubszą obronę.
Błąd Tajlandii na Mistrzostwach Świata 2019 polegał na „śmiałej” grze ofensywnej przeciwko reprezentacji USA. Szybka gra, atakowanie najsilniejszej drużyny świata , wysokie ustawienie, by zdobyć bramkę przeciwko drużynie numer 1 na świecie, niczym nie różni się od… popełnienia samobójstwa.
Reprezentacja Wietnamu w piłce nożnej kobiet dokładnie to przestudiowała i w tegorocznych Mistrzostwach Świata w piłce nożnej skupiła się wyłącznie na obronie w starciu z reprezentacją USA.
Jeśli jednak przyjrzymy się Amerykanom, to prawdopodobne jest, że pozostali przeciwnicy z Grupy E, w tym Portugalia i Holandia, również będą nas obserwować, patrząc na powyższy mecz.
Były wiceprezes VFF ds. zawodowych, Duong Vu Lam, skomentował: „Portugalia i Holandia z pewnością doceniły wietnamską reprezentację kobiet. Zobaczyły, gdzie jesteśmy silne, a gdzie słabe”. Siłą wietnamskiej reprezentacji kobiet jest z pewnością duch, a słabością, być może nietrudno zauważyć, jest kondycja fizyczna i umiejętność obrony przed wysokimi piłkami.
W niedawnym meczu przeciwko drużynie USA, w przypadku wysokich piłek, z wyjątkiem bramkarki Kim Thanh, która miała przewagę, mogąc grać rękami w polu 16m50, pozostałe zawodniczki defensywy wietnamskiej drużyny kobiet ledwo mogły dotknąć piłki w walkach powietrznych.
Holandia i Portugalia zapewne nie mają problemu z dostrzeżeniem tego punktu. Być może mieli już w zanadrzu najskuteczniejszy plan, aby osiągnąć cel drużyny prowadzonej przez trenera Mai Duc Chunga.
Reprezentacja kobiet Wietnamu (po prawej)
Kolejną wadą wietnamskiej reprezentacji kobiet jest to, że teoretycznie im bardziej zaawansowana jest rywalizacja, tym silniejsze drużyny wpadają w lepszy rytm i lepiej się „rozgrzewają”, dzięki dodatkowemu czasowi na wspólną grę. Wręcz przeciwnie, im bardziej zaawansowana jest rywalizacja, tym bardziej osłabiona będzie drużyna wietnamska kobiet pod względem fizycznym, ponieważ fundamenty i umiejętności wietnamskich zawodniczek nie dorównują tym z Europy, Ameryki Północnej i Południowej.
Siła fizyczna odgrywa niezwykle ważną rolę w kryciu i utrzymywaniu się blisko przeciwniczek wietnamskiej reprezentacji kobiet. Dlatego będzie to największe wyzwanie dla trenera Mai Duc Chung w nadchodzących dniach.
Arena Mistrzostw Świata z pewnością nie jest prosta, dlatego trenerka Mai Duc Chung jest na razie bardzo ostrożna. Im większy sukces odniesie wietnamska reprezentacja kobiet w meczu otwarcia z reprezentacją USA, tym bardziej muszą uważać w kolejnych meczach, z przeciwniczkami, które rozumieją nas coraz lepiej!
Link źródłowy
Komentarz (0)