Niedawno Hari Won opowiedziała o swojej przeszłości i raku szyjki macicy, którego zdiagnozowano u niej w bardzo młodym wieku. Wyjawiła, że z powodu złego stanu zdrowia musiała znacznie ograniczyć dietę i styl życia. Jednak Tran Thanh nigdy nie przeszkodził jej w cieszeniu się życiem.
Piosenkarka powiedziała: „Mój mąż bardzo wspiera Hari w jej doświadczeniach. Nigdy nie powiedział: »Nie wolno ci tego robić« ani »Nie wolno ci tamtego robić«”. Dodała, że zdarzały się dni, kiedy wychodziła z przyjaciółmi do 2 lub 3 nad ranem i wysyłała zdjęcia do domu, ale prowadzący nigdy nie narzekał.

Hari Won i Tran Thanh są szczęśliwym małżeństwem.
ZDJĘCIE: FB HARI WON
Z humorem wyznała również, że po ślubie oboje nie wstydzą się już wyrażać swoich uczuć. Piosenkarka z utworu „Huong Dem Bay Xa” powiedziała, że często mówi: „O mój Boże, bardzo dziękuję!”. W takich momentach Tran Thanh czuł się zażenowany i nieśmiały, ale zaraz potem „wspierał” ją w jej podróżniczych przygodach.
Hari Won powiedziała, że czasami, nawet po zaledwie 15 minutach przytulania się przed snem, rozmawiają przez 10 minut, zostawiając sobie tylko 5 minut na drzemkę, ale „nadal czuję, że moje życie jest pełne. To wystarczy, by Hari mogła odczuwać wiele emocji i kochać męża, a on czuje to samo”.
Wzruszona podzieliła się również słowami, które kiedyś wypowiedziała: „Jeśli stracę pamięć i nie będę mogła normalnie żyć, proszę, nie opiekuj się mną; po prostu wyślij mnie do szpitala albo gdzieś indziej. Niszczenie twojego życia to coś, czego nigdy nie chcę”. Dodała również, że jeśli kiedykolwiek zapomni wszystko, najbardziej chce pamiętać Tran Thanh.

Hari Won powiedział: „Harri chce tylko, żeby jej mąż był zdrowy i żył tak, jak teraz. To mi wystarczy za szczęście”.
ZDJĘCIE: FB HARI WON
Powiedziała, że gdy usłyszała, jak Tran Thanh mówi, że chce, aby ona zarządzała jego majątkiem, była bardzo zaskoczona: „O mój Boże, jak ktoś może mi tak całkowicie zaufać?”. Od tamtej pory czuła, że musi stawiać czoła trudnościom w pozytywny sposób, aby jej mąż się nią nie zawiódł.
Zdradziła również, że ludzie często wahają się między chęcią szczęśliwszego życia a posiadaniem większej ilości pieniędzy, ale Hari Won nie ma żadnego z tych pragnień. Piosenkarka powiedziała: „Hari chce tylko, żeby jej mąż był zdrowy i żył tak, jak teraz. To jej wystarczy, żeby być szczęśliwą”.
Wyjawiła, że najwyraźniej znajduje się w „pozytywnym cyklu” po wielu niefortunnych wydarzeniach z młodości – od 49 przeprowadzek przed ukończeniem 20. roku życia, przez dwie operacje raka, po obawy przed brakiem dzieci.
Marzenie o małej rodzinie
Odnosząc się do kwestii posiadania dzieci, piosenkarka wyznała, że ponieważ przeszła dwie operacje raka, nadal nie wie, czy kiedykolwiek będzie mogła zostać matką. Wzruszona stwierdziła: „Kiedyś myślałam, że moje życie jest bardzo pechowe, nie wiedząc, czy kiedykolwiek będę mogła mieć dzieci, i zawsze martwiłam się, że mi się to nie uda. A co będzie, kiedy wyjdę za mąż? Czy mężczyźni mnie zaakceptują? A co, jeśli oni tak, ale ich matki nie?”.
Dzieje się tak, ponieważ od dawna marzyła o małej, ciepłej i zamożnej rodzinie, takiej jak jej własna, składającej się z czwórki rodzeństwa.
Powiedziała jednak, że na tym etapie nie myśli już o tym zbyt wiele. Piosenkarka powiedziała: „To tak, jakbym się relaksowała. Jeśli nie mam na to wpływu, Hari już o tym nie myśli. Ale kiedy wychodzę i widzę urocze dzieci, nadal je lubię i chcę je mieć, ale to raczej „pragnienie ich posiadania” niż „dlaczego nie mam dzieci””.
A w każdej chmurze jest promyk nadziei, wyznała, że zmieniła sposób myślenia: „Hari czuje, że teraz musi żyć bardziej dla siebie, bo kto wie, co przyniesie ta choroba? Gdyby odeszła, niczego nie robiąc, miałaby mnóstwo żalu”.
Dodała jednak, że jej stan zdrowia ostatnio wrócił do normy, co pokazuje, że ważne jest szczepienie przeciwko HPV w celu zapobiegania rakowi szyjki macicy, a także jak ważne są regularne badania przesiewowe i dbałość o swoje zdrowie.
Źródło: https://thanhnien.vn/hari-won-tiet-lo-di-chuc-cua-tran-thanh-185250711094709102.htm






Komentarz (0)