Mówi się, że Kylian Mbappe jest rozdarty między przedłużeniem kontraktu z PSG a przejściem do Realu Madryt, mimo że termin upływa 15 stycznia.
Przyszłość Kyliana Mbappe w PSG lub Realu Madryt zawsze budzi zainteresowanie. |
Real Madryt może porozmawiać z Kylianem Mbappe za kilka dni, gdy rozpocznie się zimowy rynek transferowy (styczeń 2024 r.), a napastnik PSG będzie mógł swobodnie negocjować wstępne kontrakty z innymi drużynami.
Według Diario AS , mimo że prezydent Florentino Perez bardzo lubi Mbappe, stanowisko Realu Madryt jest jasne: piłkarz ma dwa tygodnie (do 15 stycznia 2024 r.) na podjęcie decyzji, czy zgodzi się na transfer do Bernabéu, czy też definitywnie zrezygnuje z zainteresowania nim.
Zdaniem francuskiego dziennikarza Frederica Hermela, którego dane zacytowano powyżej, Mbappe nie jest specjalnie chętny do przejścia do Realu Madryt, bo w przeciwnym razie nie wahałby się tak bardzo.
„Mbappe nie wie, czy ma przedłużyć kontrakt z katarskim klubem (PSG), czy zadzwonić do prezesa Florentino Pereza i powiedzieć mu, że chce nosić koszulkę Realu Madryt.
Sceptycyzm jest dobrą cechą w życiu, ale jak ze wszystkimi dobrymi rzeczami, jeśli przesadzimy, staje się zły.
Sceptycyzm Mbappe sugeruje, że w głębi duszy nie chce on podpisywać kontraktu z Realem Madryt.
W przeciwnym razie Mbappe nie zrobiłby tego tak wiele razy. Nie musiałby rozważać możliwości kontynuowania swojej paryskiej przygody. Mbappe nie byłby motywowany przez takie bzdury jak zostanie najlepszym strzelcem wszech czasów Ligue 1.
Komfort w PSG wydaje się bardziej zadowalać Mbappé niż ryzyko, jakie podejmuje Hiszpan. Powinniśmy uszanować jego decyzję, ale jeśli sceptycyzm będzie się utrzymywał, zacznie się to przeradzać w brak szacunku.
Mówi się, że przyszłość Mbappé zależy od losów PSG w Lidze Mistrzów i podejmie on decyzję dopiero po zakończeniu rozgrywek. Z pewnością będzie to przedmiotem szerszych dyskusji, jeśli losy spotkania dadzą PSG szansę na zmierzenie się z Realem Madryt w 1/8 finału, a losowanie odbędzie się 18 grudnia o godzinie 18:00.
Źródło
Komentarz (0)