Napoli , mistrzowie Serie A, intensywnie budują swój skład - nie tylko po to, by bronić Scudetto w przyszłym sezonie, ale także po to, by mieć ambicję zajść daleko w Lidze Mistrzów.
Zgodnie z obietnicą prezesa Aurelio De Laurentiisa podpisaną z trenerem Antonio Conte, Napoli zamierza zainwestować znaczne środki na rynku transferowym.

Po pozyskaniu za darmo Kevina de Bruyne'a Napoli zamierza poszerzyć swoją ofertę o więcej ofensywnych opcji.
Włoskie media podały, że dyrektor ds. piłki nożnej Giovanni Manna kontaktuje się z MU w sprawie dwóch przypadków Alejandro Garnacho i Jadona Sancho.
Garnacho wkrótce potwierdził swoje odejście z MU. Argentyński reprezentant miał poważne konflikty z Rubenem Amorimem, a także z działaczami na Old Trafford.
Tymczasem Jadon Sancho wraca z wypożyczenia do Chelsea i nie jest uwzględniony w planach Rubena Amorima na przyszły sezon.
Sancho aktywnie kontaktował się ze swoim byłym klubem, Borussią Dortmund. Jednak klub z Bundesligi stanowczo odmówił powrotu 25-letniego Anglika.
Poważny projekt, jaki Napoli realizuje z Conte, a także De Bruyne, jest atrakcyjny dla Garnacho i Sancho.
Co więcej, sukces Scotta McTominaya – niedocenianego przez MU piłkarza – w jego pierwszym sezonie gry w Serie A może okazać się kluczem do przyciągnięcia Garnacho i Sancho na stadion Diego Maradony.
W przypadku Sancho, AC Milan również złożył mu ofertę po rozstaniu z Joao Felixem. Napoli jest jednak atrakcyjniejsze niż Rossoneri, którzy nie grają w Pucharze Europy.
Źródło: https://vietnamnet.vn/garnacho-va-jadon-sancho-dan-nhau-roi-mu-sang-napoli-2412426.html
Komentarz (0)