Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Równie dopasowane

Báo Tin TứcBáo Tin Tức13/09/2024

Wiceprezydent USA Kamala Harris z Partii Demokratycznej i były prezydent Donald Trump z Partii Republikańskiej zakończyli swoją pierwszą debatę na żywo 11 września (czasu wietnamskiego) w National Constitution Center w Filadelfii w Pensylwanii.
Podpis pod zdjęciem

Były prezydent USA Donald Trump (po lewej) i wiceprezydent Kamala Harris podczas debaty na żywo w Filadelfii w Pensylwanii wieczorem 10 września 2024 r. Zdjęcie: THX/TTXVN

To wydarzenie jest postrzegane jako okazja dla byłego prezydenta Trumpa do zmiany wyścigu o Biały Dom, podczas gdy wiceprezydent Harris może wykorzystać tę okazję, aby podgrzać swoją polityczną atmosferę po wielu tygodniach imponujących przełomów w sondażach opinii publicznej. Podobnie jak w poprzednich wyborach, w Stanach Zjednoczonych toczyła się zacięta, atrakcyjna rywalizacja z wieloma potencjalnymi zwrotami akcji między dwoma kandydatami na prezydenta reprezentującymi Partię Demokratyczną i Republikańską. Bagażem wiceprezydent Harris przed wejściem do debaty jest dynamika, jaką jej kampania zyskała od czasu oficjalnego startu w wyborach. Po zakończeniu Konwencji Narodowej Demokratów w Chicago jej sztab ogłosił, że zebrał ponad 500 milionów dolarów. Według wyników ogólnokrajowego sondażu, opublikowanego niedawno przez „New York Times” we współpracy z Siena College 8 września, wskaźnik poparcia dla Trumpa jest tylko o 1% wyższy niż dla Harris (48% - 47%). Wyniki wielu innych sondaży również pokazują, że obie kandydatki różnią się o około 1-2 punkty procentowe. Biorąc pod uwagę błąd wyników sondażu sięgający 3 punktów procentowych, można stwierdzić, że obaj znajdują się w „przeciągniętej” sytuacji. To właśnie ta przepychanka zmusiła ich do „walki bokserskiej” z determinacją, by coś zmienić i pozyskać poparcie wyborców, zwłaszcza tych, którzy wciąż się wahają. Zgodnie z oczekiwaniami, 90-minutowa debata między dwoma kandydatami była intensywna, poruszając wiele tematów o znaczeniu narodowym, takich jak sytuacja gospodarcza, imigracja, kwestie aborcji, a także politykę zagraniczną związaną z ważnymi kwestiami bezpieczeństwa, takimi jak konflikty rosyjsko-ukraiński czy Hamas-Izrael. Prezenter CNN Chris Wallace skomentował, że „nigdy nie widział tak zaciętej debaty, jak czerwcowa konfrontacja między Trumpem a prezydentem Bidenem”. Chociaż jest doświadczonym mówcą i uważa się, że przemawiał dłużej niż jego oponent, w tej debacie na żywo Trump nie wydawał się okazywać tego „doświadczenia”. Nawet w pierwszej części debaty Trump wydawał się być nieco przytłoczony przez swojego oponenta. Jeśli chodzi o kandydatkę Demokratów, pani Harris wydawała się spokojna, dobrze przygotowana i proaktywnie naciskana, poruszając szereg kwestii uznawanych za słabości w polityce byłego prezydenta, takich jak wspominanie o skali kampanii wyborczych pana Trumpa, a także wymienianie szeregu byłych urzędników poprzedniej administracji, którzy „odwrócili się”. Kiedy weszła na scenę, proaktywnie podeszła do swojego przeciwnika, aby uścisnąć dłoń i często patrzyła na pana Trumpa podczas przemówienia. Ekspert Nick Beauchamp, profesor nauk politycznych na Northeastern University (USA), początkowo skomentował, że pani Harris próbowała stworzyć różnicę między sobą a prezydentem Bidenem i panem Trumpem. Następnie zagłębiła się w tematy debaty i powiązane z nimi kwestie, aby zmusić pana Trumpa do mówienia więcej i obnażenia jego wad. W rezultacie pan Trump musiał podjąć próbę kontrataku i został co najmniej trzykrotnie upomniany przez moderatora ABC News za składanie oświadczeń uznanych za nieprawdziwe. Nie oznaczało to jednak zwycięstwa pani Harris w tej rundzie konfrontacji. Choć kandydat Trump nie prezentował tak wybuchowego stylu jak poprzednie debaty prezydenckie, wykazał się pewną elastycznością w reagowaniu. Obwinił administrację prezydenta Joe Bidena za bezprecedensowo wysoką inflację, krytykując jego stanowisko w sprawie aborcji i polityki imigracyjnej jako szkodliwe dla Stanów Zjednoczonych. Były prezydent zapewnił również, że jego plan obniżek podatków pomoże poprawić sytuację gospodarczą USA.
Strateg republikanów Ron Bonjean powiedział, że chociaż pani Harris zdołała nieco zdezorientować byłego prezydenta Trumpa, nadal nie jest jasne, czy kandydatka Demokratów zdoła przekonać wyborców do podjęcia ostatecznej decyzji po tej debacie. Tymczasem „Boston Globe” ocenił, że chociaż wiceprezydent Harris wielokrotnie podkreślała różnice zdań z obecnym prezydentem Bidenem, nie była w stanie przedstawić konkretnych argumentów, aby je wyjaśnić. Według oceny tej gazety, w trakcie debaty ta polityczka pokazała się jako „równy” przeciwnik Trumpa, a nie wyraźnie lepszy. Jeśli chodzi o Trumpa, „Boston Globe” ocenił, że występ kandydatki Republikanów w debacie nie był zły, ale nie można go również uznać za dobry. Poziom wpływu tej debaty wciąż pozostaje pod znakiem zapytania, ponieważ w rzeczywistości wielu wyborców, mimo że jeszcze nie głosowali, dokonało własnych wyborów. Historia dowiodła, że ​​nie każdy, kto wygrywa debatę, ma zagwarantowany bilet do Białego Domu. W 2016 roku Hillary Clinton była uważana za kandydatkę, która wygra wszystkie trzy rundy z Trumpem, ale ostatecznie przegrała wybory. David Lazer, profesor nauk politycznych na Uniwersytecie Northeastern, skomentował: „Przewiduję, że nie nastąpią znaczące zmiany w głosowaniu”. Według ekspertów, chociaż debata nie może natychmiast zmienić kierunku wyborów, wydarzenie to dostarczyło przynajmniej istotnych spostrzeżeń na temat poglądów, stylu i strategii obu kandydatów. Jednak biorąc pod uwagę przewidywalność wyborów prezydenckich w USA, potencjalnie zawierających nieoczekiwane i nieprzewidywalne niewiadome, niezależnie od wyniku debaty między dwoma kandydatami na prezydenta lub tego, po której stronie opowie się spór, ostateczna odpowiedź będzie dostępna dopiero w feralnym dniu 5 listopada.
Phuong Oanh (Wietnamska Agencja Informacyjna)
Źródło: https://baotintuc.vn/phan-tichnhan-dinh/ngang-tai-can-suc-20240911162605003.htm

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

„Kawiarnia dla bogaczy” w zaułku w Hanoi sprzedaje kawę za 750 000 VND za filiżankę
Moc Chau w sezonie dojrzałych persymonów, każdy kto przychodzi jest oszołomiony
Dzikie słoneczniki barwią górskie miasteczko Da Lat na żółto w najpiękniejszej porze roku
G-Dragon zachwycił publiczność podczas swojego występu w Wietnamie

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Fanka w sukni ślubnej na koncercie G-Dragona w Hung Yen

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt