Zamówione przez cara Mikołaja II jako prezent dla matki w 1913 roku, Jajo Zimowe trafiło w ręce anonimowego nabywcy po licytacji w londyńskim domu aukcyjnym Christie's. Rekordowa cena znacznie przekroczyła przedsprzedażowe szacunki Christie's, wynoszące 26 milionów dolarów. Wysoka cena odzwierciedla rosnącą rzadkość jaj cesarskich Fabergé, ponieważ żadne z nich nie pojawiło się na aukcji od ponad 23 lat. Historyczny jubiler z Petersburga wyprodukował zaledwie 50 jaj, a Jajo Wielkanocne jest jednym z siedmiu pozostałych w rękach prywatnych. Pozostałe zaginęły lub są własnością instytucji lub muzeów, jak podaje CNN.
W oświadczeniu przesłanym e-mailem, Margo Oganesian, dyrektor Christie's ds. dzieł sztuki Fabergé i rosyjskich, napisała, że nowy rekord „potwierdza nieprzemijające znaczenie” oraz „rzadkość i doskonałość dzieła powszechnie uznawanego za jedno z najwspanialszych dzieł Fabergé, zarówno pod względem technicznym, jak i artystycznym. To wyjątkowa i historyczna okazja dla kolekcjonerów, by posiadać dzieło o niezrównanym znaczeniu”.

Pisanki wysadzane tysiącami diamentów
ZDJĘCIE: AFP
Ozdobne jajka zostały wykonane dla Mikołaja II i jego poprzednika, Aleksandra III, którzy podarowali je członkom rodziny jako prezenty wielkanocne w latach 1885–1916. Zaprojektowanie i wykonanie każdego z nich zajęło około roku, a carowie często zamawiali misterne dekoracje zaraz po ich otrzymaniu. Przed wtorkową aukcją Oganesian opisał jajko wielkanocne jako „najbardziej spektakularne, artystycznie kreatywne i niezwykłe” spośród 50.
„Większość z nich nawiązuje do stylów historycznych — rokoka lub neoklasycyzmu — ale jajko wielkanocne ma swój własny styl” — powiedziała CNN przez telefon, dodając, że „projekt jest ponadczasowy — bardzo nowoczesny”.
Wykonane głównie z kryształu górskiego, czyli czystego kwarcu, jajko wielkanocne ma przypominać bryłę zmrożonego lodu. Zewnętrzna część jajka zdobi motyw płatka śniegu z platyny i 4500 diamentów o szlifie rozetowym. Wewnątrz znajduje się jedna z charakterystycznych „niespodzianek” Fabergé: mały wiszący koszyczek wypełniony drewnianymi anemonami z białego kwarcu, szafirów i granatów. Projekt jajka wielkanocnego był nietypowy jak na tamte czasy – wykonała go jubilerka Alma Pihl. Legenda głosi, że Pihl, wnuczka mistrza jubilerskiego Fabergé, Alberta Holmströma, wpadła na pomysł, gdy zobaczyła kryształki lodu formujące się na oknie obok jej stołu warsztatowego.

ZDJĘCIE: AP
Według faktury opublikowanej przez dom aukcyjny Christie's, Mikołaj II kupił je za 24 600 rubli, co stanowi trzecią najwyższą cenę, jaką Fabergé kiedykolwiek zażądał za dzieło. Według Kierana McCarthy'ego, współprezesa Wartski, brytyjskiego handlarza antykami, specjalizującego się w dziełach Petera Carla Fabergé, cena jajka wielkanocnego odzwierciedla kunszt niezbędny do przekształcenia „cennych materiałów w moment natury”.
Tysiące diamentów jest tak małych, że „nie mają żadnej wartości” – dodał w rozmowie z CNN przed aukcją. „Wartość wynika jedynie z artystycznego wyrazu i sposobu, w jaki są wykorzystywane do stworzenia tej lśniącej idei szronu”. „To jak trzymanie w dłoni kawałka lodu” – powiedział.
Jajko wielkanocne przechodziło przez różne prywatne kolekcje po obaleniu reżimu Mikołaja II w wyniku rewolucji rosyjskiej w 1917 roku. Następnie trafiło do różnych brytyjskich kolekcji prywatnych, aż zniknęło w 1975 roku . Jajko pojawiło się ponownie w 1994 roku, kiedy zostało sprzedane za 5,6 miliona dolarów na aukcji Christie's w Genewie...
Źródło: https://thanhnien.vn/qua-trung-gia-gan-800-ti-dong-185251203074625329.htm






Komentarz (0)