Trzecia runda programu Vietnam Idol na żywo przyciągnęła uwagę ciekawą interakcją między My Tam a uczestnikiem Lam Phuc. Wybierając piosenkę „Gio danh do dua”, Lam Phuc zdobył punkty swoim słodkim głosem i przystojnym wyglądem. Lam Phuc uniknął wizerunku „księcia ballad”, pokazując swoją pewność siebie w porównaniu z nieśmiałymi emocjami w poprzednich rundach.
Występ Lam Phuca zachwycił sędziów i publiczność.
Co ciekawe, pod koniec występu uczestniczka dała jurorce My Tam wachlarz, wypowiadając słowa piosenki: „ Chcesz już wyjść za mąż?”. My Tam natychmiast odpowiedziała żartobliwie: „Nie mogę się doczekać dnia, w którym wyjdę za mąż”. Piosenkarka dodała również żartobliwie: „Czy z tym wachlarzem mogę wyjść za mąż?”, co wywołało nieustanne owacje publiczności.
My Tam pochwalił Lam Phuca za pewność siebie na scenie tym razem. Jednak Lam Phuc nadal nie poradził sobie z piosenką, wciąż prześladując go kolory z poprzednich rund.

Mój Tam żartobliwie odpowiedział na pytanie: „Czy chcesz się ożenić?”.
To nie pierwszy raz, kiedy My Tam została zapytana o ślub. W programie telewizyjnym My Tam powiedziała, że po tylu razach nie ma już terminu na zawarcie związku małżeńskiego.
„Kiedy miałam 20 lat, postawiłam sobie cel, żeby wyjść za mąż w wieku 25 lat, potem po 27, potem koło 30 i skończyć w wieku 35 lat. Ale zanim skończyłam 35 lat, zdałam sobie sprawę, że od początku się myliłam. Nie muszę szukać szczęścia poprzez ślub, ale raczej poprzez to, czy naprawdę jestem szczęśliwa w życiu, czy nie.
Do tej pory nie wyznaczam sobie terminu ślubu. Moi rodzice często pytają mnie, dlaczego nie idę. Odpowiadam, że jestem bardzo szczęśliwa, więc skoro moi rodzice są szczęśliwi, to wystarczy” – powiedziała My Tam.
Będąc dość skrytą piosenkarką w życiu prywatnym, My Tam rzadko dzieli się informacjami o swojej drugiej połówce. Uważa jednak: „Nie ma potrzeby brać ślubu, wystarczy, że ktoś cię kocha. Samo mieszkanie razem wystarczy, nie ma potrzeby brać ślubu, prawda?” . Dla My Tam „kiedy kogoś poznajesz, ta osoba staje się twoim mężem, więc nie myślisz już o ślubie”.
Le Chi
Źródło






Komentarz (0)