Robot odkurzający i mopujący Ecovacs Deebot X11 OmniCyclone. Zdjęcie: Minh Khoi . |
W 2024 roku roboty odkurzające średniej klasy oferują niemal wszystkie podstawowe funkcje sprzątania: odkurzanie, mopowanie, automatyczne opróżnianie worka na śmieci oraz zbiorniki na czystą i brudną wodę. Dlatego firmy technologiczne poszukują sposobów na wprowadzenie większej liczby funkcji specjalnych do modeli z wyższej półki.
Ecovacs, lider rynku robotów odkurzających w Wietnamie, zdecydował się na ulepszenie akumulatora i zwiększenie inteligencji nowej linii produktów Deebot X11, która została zaprezentowana na targach IFA w Berlinie na początku września. Dzięki ciągłemu, wielokrotnemu ładowaniu, robot może posprzątać dom o powierzchni do 1000 m² po każdym pełnym naładowaniu.
Dokładniej, robot będzie szybko ładowany za każdym razem, gdy wróci do stacji, aby opróżnić kurz, zmienić wodę lub umyć mop. Ecovacs twierdzi, że każde 3-minutowe ładowanie zwiększa pojemność baterii o prawie 6%. Oznacza to, że powierzchnia sprzątania po każdym ładowaniu znacznie wzrosła w porównaniu z poprzednią generacją, Deebot X8, mimo że pojemność baterii pozostaje niezmieniona. Standardowo robot odkurzający pracuje przez około 3 godziny, sprzątając obszar 120 m², po czym bateria się rozładowuje. W tym czasie urządzenie będzie musiało wrócić do stacji ładowania, aby się naładować, aż bateria osiągnie średni poziom naładowania, zanim będzie mogło kontynuować sprzątanie. Dzięki tej funkcji Deebot X11 nadaje się do dużych domów.
Ponadto Ecovacs wprowadził na rynek wersję X11 OmniCyclone. Zamiast jednorazowych worków na kurz, jak w obecnych modelach, ta wersja posiada plastikowy pojemnik na kurz o pojemności 1,6 litra.
![]() |
Zbliżenie na spód modelu Deebot X11, z nowym designem mopa i kółkiem pomocniczym ułatwiającym pokonywanie półek (niebieskie obok koła głównego). Zdjęcie: Minh Khoi. |
Po użyciu stacja zasysa kurz i śmieci do pojemnika, a użytkownik może łatwo sprawdzić, kiedy kurz jest pełny i opróżnić go. W porównaniu z workiem na kurz, to rozwiązanie jest bardziej ekonomiczne pod względem kosztów użytkowania w dłuższej perspektywie. Dzięki cyklonowemu mechanizmowi ssania, podobnemu do tego w odkurzaczach ręcznych, stacja może również lepiej zasysać śmieci, zmniejszając ryzyko zassania włosów i średniej wielkości śmieci do worka.
Nowy model X11 posiada również dodatkowy system „wspinaczki po wzniesieniach”, obejmujący koła pomocnicze obok koła głównego. W przypadku napotkania wysokich przeszkód, takich jak półki w domu, koła pomocnicze mogą nieznacznie podnieść robota i go pokonać. Według specyfikacji firmy, dzięki tej funkcji model Deebot X11 może pokonać półki o wysokości 2,4 cm, a nawet do 4 cm, jeśli występują dwie kolejne półki. Przed Ecovacs, konkurenci, tacy jak Roborock czy Dreame, również wyposażali się w podobne funkcje „wspinaczki po półkach”.
W zakresie odkurzania i mopowania, seria Deebot X11 oferuje kilka ulepszeń. Urządzenie oferuje maksymalną siłę ssania do 19 500 Pa i wykorzystuje nową rolkę mopa z paskami nylonowymi o wysokiej gęstości, co zwiększa wydajność czyszczenia.
![]() |
Pojemnik na kurz w modelu Ecovacs Deebot X11 OmniCyclone. Zdjęcie: Minh Khoi. |
Kolejną godną uwagi cechą serii Deebot X11 jest możliwość wydawania komend głosowych w języku wietnamskim. Inne modele firmy były już zapowiadane w języku wietnamskim, ale po raz pierwszy roboty Ecovacs można sterować za pomocą komend takich jak „posprzątaj cały dom” lub „wróć do stacji ładowania”.
Deebot X to nadal najbardziej zaawansowana linia robotów Ecovacs. W Wietnamie firma sprzedaje dwie wersje: X11 OmniCyclone (z pojemnikiem na kurz) za 26 milionów dolarów i Pro Omni (z workiem na śmieci) za 24,9 miliona dolarów. W tym przedziale cenowym konkurencyjne marki oferują również takie opcje, jak Dreame X50, Dreame Aqua10 Roller czy Roborock Qrevo EdgeT.
Źródło: https://znews.vn/robot-hut-bui-co-sac-nhanh-them-banh-xe-leo-go-post1588354.html
Komentarz (0)