Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Czy po gorączce „North Bling” muzyka podróżnicza zyskuje na popularności?

W całym albumie „Good or not so good” rockera Dzung można usłyszeć typowe elementy wietnamskich prowincji i miast, takich jak Bac Lieu, An Giang, Dien Bien Phu.

ZNewsZNews19/03/2025

Dzung to weteran rocka na wietnamskiej scenie muzycznej. Od lat gra w wielu znanych zespołach rockowo-metalowych i zdobył wiele prestiżowych nagród. Jednak dopiero solowa kariera pozwoliła mu swobodnie dobierać ciekawe i unikatowe utwory.

Album Dzunga z 2021 roku zatytułowany Dzanca można uznać za przełom w redefiniowaniu gatunku world music w muzyce wietnamskiej. Dzung połączył w nim wiele różnych materiałów, bazując na znanych pieśniach ludowych, znanych na pamięć milionom Wietnamczyków, takich jak Trong com, Co la, Di cach ,... Jako niezależny artysta, Dzung szybko wyrwał się z ram gatunku, aby stworzyć własne unikalne brzmienia, które nie pokrywały się z nikim innym.

Łączenie elementów folkowych osiągnęło nowy poziom dzięki Dzungowi w EP Dzanca Dzanvu , szczególnie w singlu Mua Sap Xoe Hoa , kiedy to na dużej scenie zasiadła zarówno nowoczesna, jak i tradycyjna orkiestra, zajmująca się wszystkimi elementami, a jednocześnie dbająca o jakość zarówno słuchania, jak i wykonania.

Dzung pozostał wierny swojemu stylowi, wydając album Hay khong hay thap , wykazał się jednak dużą kreatywnością, rzadko powtarzając dźwięki, które publiczność słyszała w Dzanca czy Mua sap xoe hoa , a raczej stosując zupełnie inne połączenia.

Jasny pomysł

Połączenie tradycyjnych brzmień z nowoczesnymi materiałami , dobre czy niezbyt dobre, nadal stanowi kierunek, który Dzung obrał przez lata. Tym razem jednak nie zebrał pieśni ludowych, które są zbyt znane Wietnamczykom, by opracować na ich podstawie aranżacje muzyczne, lecz stworzył odrębną koncepcję z zupełnie nowymi kompozycjami.

Dzung anh 1

Płyta Good or Not Very Good potwierdza niezmiennie wysoki poziom muzyczny Dzunga.

Album rozpoczyna się utworem „Con Tau” , sygnalizującym główny temat całego albumu, którym jest podróż po kraju i odkrywanie jego różnorodnych piękności. Dzung przyznał również, że pomysł na pociąg „Hay Khong Hay” zrodził się podczas jego pierwszej podróży pociągiem z Hanoi, gdy miał dwa lata, do Nha Trang, rodzinnego miasta jego matki. Pociąg towarzyszył mu w podróży z Hanoi do Ho Chi Minh, gdzie rozpoczynał karierę. Pociąg pozostał z Dzungiem do dziś, a on nadal go kolekcjonuje, aby wykorzystać go jako materiał do swojej muzyki.

Koncepcję turystyki można wyraźnie dostrzec w treści każdej piosenki, w której Wind Power Forest (inspirowana elektrownią wiatrową w Bac Lieu), Nghinh Ong Thuy Tuong (inspirowana festiwalem Nghinh Ong, obchodzonym przez mieszkańców centralnych i południowych regionów przybrzeżnych), Dua Sai Trai (inspirowana nawoływaniem sprzedawcy kokosów w An Giang) czy Phao (inspirowana bitwą pod Dien Bien Phu) wykorzystują bardzo typowe obrazy wietnamskich prowincji i miast od północy do południa.

Ale nie tylko pod względem merytorycznym, Dzung wykorzystuje również różnorodność muzyczną, łącząc wiele gatunków, od disco, przez funky, po folkowe melodie, takie jak folkowe piosenki Le Thuya, z gitarą, tworząc unikalny, odrębny świat dźwięków, przełamując bariery między gatunkami. Sam Dzung nie stworzył sztywnego, jasnego gatunku, lecz nazwał swój album „liryczną muzyką ojczyzny” . Ta miękkość, łatwość słuchania i swojskość sprawiają, że Hay Khong Hay Thap, choć wciąż wykorzystuje folkowe brzmienia, a także ostrą gitarę Dzunga jako głównego bohatera, wyraźnie odróżnia się od poprzednich dzieł tego rockmana.

Część „Ca” jest najważniejsza

Najbardziej oczywistą różnicą, o której należy wspomnieć na tym albumie, jest to, że Dzung dodał śpiew w drugiej połowie. To wciąż te same utwory, wciąż te same dźwięki, ale o ile w pierwszej połowie, w partii „Dôn”, Dzung kontynuował swój poprzedni kierunek aranżacji muzyki instrumentalnej, o tyle w drugiej połowie, w partii „Singing”, zmienił styl, zapraszając Pham Anh Khoa do śpiewania w 5 utworach, a artysta grający na cytrze, Hai Phuong, wniósł swój wkład w grę na gitarze w 2 utworach.

Dzung anh 2

Połączenie Dzunga i Pham Anh Khoa przynosi pozytywne efekty na albumie.

Jeśli artysta Hai Phuong jest już znany w muzyce Dzunga, pojawiając się zarówno na albumie „Dzanca” , jak i w singlu „Mua Sap Xoe Hoa” , to Pham Anh Khoa jest nowym członkiem. Co jeszcze bardziej zaskakujące, słuchacze nie dostrzegają już śmiałości i szorstkości w śpiewie tego rapera, ale pogodnego, pozytywnego ducha. Pham Anh Khoa śpiewa nawet w utworze „Nghinh Ong Thuy Tuong” – nawiązującym do jego występu „Ra Khoi” na festiwalu Sao Mai Diem Hen w 2006 roku .

Oprócz Phama Anh Khoa, ciekawym wkładem w utwór „Dua Sai Tra” jest również występ aktora Le Hoang Phi o pseudonimie scenicznym Uncle 13. Partia „rao” Hoang Phi w utworze oferuje bardzo interesującą próbkę wokalną, tworząc jeden z najbardziej „popowych” i chwytliwych momentów na całym albumie.

Kompozycje Dzunga również są całkiem niezłej jakości. Chociaż w swoich utworach Dzung prezentuje przede wszystkim swoje zdolności producenckie i technikę gry na gitarze, to wkraczając na pole kompozycji, tworzy również utwory łatwe w odbiorze i z jasną historią. Każdy z jego utworów czerpie inspirację z innego źródła, ukazując bogate i dojrzałe doświadczenie życiowe.

Czy muzyka podróżnicza stanie się trendem?

Na początku marca tego roku Hoa Minzy wydała singiel „Bac Bling” , który od razu stał się największym hitem V-popu od początku roku. Utwór ma dobrą jakość, ale fakt, że utwór muzyczny o silnym regionalnym zabarwieniu może być popularny w całym kraju, wciąż jest sporym zaskoczeniem.

Przypadkowo w połowie marca Dzung wydał album „Hay Khong Hay Thac” , który również zawierał typowe elementy z niektórych prowincji wietnamskich (Bac Lieu, An Giang, Dien Bien Phu), wykazując przy tym zbieg okoliczności i podobieństwo do Hoa Minzy.

Dzung anh 3

Czy Good or Bad to zwiastun nowego trendu w muzyce wietnamskiej?

Wietnamscy artyści w ostatnich latach nieustannie eksploatują muzykę ludową, ale dzięki wybitnym nowościom z początku 2025 roku słuchacze mogą zauważyć zmianę trendu: materiały nie są już ogólne i uniwersalne, ale artyści zagłębiają się w kulturę, historię i krajobrazy każdego konkretnego miejsca i lokalizacji, podkreślając je charakterystycznymi cechami, wyraźnie przedstawiając ziemię, którą chcą pokazać słuchaczom.

Bac Ninh z festiwalami Lim, świątynia Ba Chua lub Bac Lieu z elektrowniami wiatrowymi, An Giang z ogrodami kokosowymi pełnymi owoców, Dien Bien Phu z bohaterskimi wyczynami... są przekazywane poprzez muzykę w sposób płynny i interesujący dzięki produktom Hoa Minzy i Dzung, zwiastując trend, który może rozkwitnąć w vpopie w niedalekiej przyszłości.

Album „Hay Khong Thai” Dzunga to godne pochwały dzieło, w którym tradycyjne materiały są eksploatowane w nowy, niekonwencjonalny sposób i wnoszą jasny, pozytywny nastrój. Muzyczna podróż na albumie, mimo że nie musi być ściśle związana z konkretnym gatunkiem, jest przez Dzunga zbudowana na spójnej idei, co sprawia, że ​​słuchanie jest zarówno nowe, jak i atrakcyjne.


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Oglądanie wschodu słońca na wyspie Co To
Wędrując wśród chmur Dalatu
Kwitnące pola trzciny w Da Nang przyciągają mieszkańców i turystów.
„Sa Pa of Thanh land” jest mgliste we mgle

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Piękno wioski Lo Lo Chai w sezonie kwitnienia gryki

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt