Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Cenny powrót Doana Van Hau

Doan Van Hau uczcił swój powrót 90-minutowym występem w wyjazdowym meczu CAHN z Buriram United w ramach Klubowych Mistrzostw Azji Południowo-Wschodniej 2025/26, który odbył się 3 grudnia.

ZNewsZNews04/12/2025

Stabilna forma wróży świetlaną przyszłość temu wyczekiwanemu obrońcy zarówno w klubie, jak i reprezentacji.

Nieważne co mówią ludzie

W porównaniu z Nguyenem Quang Haiem, zagraniczna podróż Doana Van Hau zapowiada się znacznie lepiej. Przynajmniej jego muskularna budowa ciała i idealny wzrost 185 cm pomagają temu lewemu obrońcy dorównać kolegom z Holandii, podczas gdy Nguyen Quang Hai ma skromny wzrost w porównaniu z zawodnikami z Francji.

Ostatecznie jednak dzień powrotu Doana Van Hau nie miał na celu „powrotu do domu w chwale” do jego reputacji, która rozbrzmiewała w całym kraju, ale „wysłuchania błędów świata”, ponieważ nie odniósł sukcesu. Ta nieudana podróż za granicę otworzyła drogę do kolejnych niepowodzeń Van Hau.

Najbardziej niepokojącym momentem w karierze 1,85-metrowego obrońcy była kontuzja pięty, której doznał we wrześniu 2023 roku. Pierwszą operację Doana Van Hau uważano za wielkie wydarzenie dla wietnamskiej piłki nożnej.

Operacja się nie powiodła...

... sprawił, że Doan Van Hau był jeszcze bardziej zamknięty w sobie, unikał publicznej kontroli i plotek, rzadko ujawniając informacje lub zdjęcia z operacji. To był również sposób, w jaki ten obrońca odnalazł spokój ducha, z całego serca poddał się leczeniu i rekonwalescencji, budując wolę powrotu na boisko.

Doan Van Hau zdjęcie 1

Doan Van Hau zagrał dobrze w dniu, w którym CAHN zmierzył się z Buriram United. Zdjęcie: CAHN .

„Życie to seria cudownych chwil przeplatanych trudnościami, ale trzeba iść naprzód. Nigdy się nie poddawać. Cieszę się, że wróciłem” – wpis Doana Van Hau w południe 4 grudnia na jego profilu zdawał się podsumowywać ostatnie 25 miesięcy spędzonych w ciemnościach obrońcy, zanim wkroczył w światło „Thunder Castle – Chang Arena”, kiedy Van Hau i jego koledzy z CAHN odwiedzili boisko bardzo silnego przeciwnika tajskiego futbolu, Buriram United.

Doan Van Hau rzeczywiście przeszedł trudną drogę, z wieloma operacjami, co czasami prowadziło do tego, że doradzano mu… wycofanie się z gry w piłkę nożną. Jednak w tej trudnej sytuacji nie załamał się, lecz „zawsze szedł naprzód i się nie poddawał”, a tego dnia dzięki własnej determinacji zaznał radości „powrotu”.

Strząśnij błoto i wstań, świecąc jasno

Mecz wyjazdowy w Buriram to prawdziwy test dla Doan Van Hau. Warto wiedzieć, że przeciwnik to czołowa drużyna w Tajlandii, która pragnie „zwyciężać gdziekolwiek gra”.

Rywalizacja między dwoma piłkarskimi potęgami, gdy Tajlandia nie ma już przewagi nad Wietnamem, sprawia, że ​​konfrontacja między dwoma klubami w turnieju południowo-wschodnim osiąga punkt kulminacyjny. Oczywiście, zawodnik, który dopiero co doszedł do siebie po ponad dwóch latach „dobrego odwrotu”, musi grać w meczu, w którym „kurczaki piają na siebie”, co stanowi duże ryzyko. Różni się to od powrotu Xuan Sona, ponieważ wietnamska drużyna mierzy się tylko z Laosem, znanym z łagodnej gry.

Zdjęcie Doan Van Hau nr 2

Doan Van Hau tymczasowo przetrwała trudny okres. Zdjęcie: CAHN .

Podobnie jak pan Kim Sang-sik przed Xuan Sonem, trener Mano Polking z niepokojem obserwował kroki Van Hau, martwiąc się o proste, mocne i sprytne wślizgi zawodnika tajlandzkiej drużyny. Ale strateg CAHN mógł również odetchnąć z ulgą, ponieważ Doan Van Hau przeszedł 90 minut zawodów w dobrej kondycji fizycznej i technicznej.

W roli lewego obrońcy Doan Van Hau bronił bardzo skutecznie, powodując, że prawy skrzydłowy Peter Zulj został „zamknięty na śmierć”. Fakt, że Peter Zulj otrzymał drugą najniższą notę ​​spośród zawodników obu drużyn na boisku, świadczy o umiejętnościach Van Hau w zarządzaniu obroną na lewym skrzydle.

Nie tylko zapewnia wysoki współczynnik bezpieczeństwa bramce gospodarzy, ale także musi rozgrywać piłkę z defensywy ostrymi podaniami, realizując w ten sposób taktyczny cel szybkiego przejścia do ofensywy, jaki wyznaczył Pan Polking. To właśnie dzięki tym wyjątkowym zasługom Van Hau jest czwartym najlepiej ocenianym zawodnikiem z 7,1 punktami, tuż za bramkarzem Chatchaiem Bootpromem (7,9 punktu – Buriram), Leo Arturem (7,6 punktu – CAHN) i Bissolim (7,3 punktu – Buriram United).

Oczywiście, dla Doana Van Hau był to nie tylko mecz, który pozwolił mu odzyskać formę strzelecką, ale także potwierdzenie jego sprawności fizycznej i profesjonalizmu. Obecność tego obrońcy na boisku jest niezwykle ważna dla CAHN, pomagając trenerowi Polkingowi w opracowaniu idealnego planu kadrowego na najbliższą przyszłość. Jednocześnie powrót Doana Van Hau obiecuje, że reprezentacja Wietnamu będzie miała jeszcze lepszy plan w kwestii obrony.

Source: https://znews.vn/su-tro-lai-dat-gia-cua-doan-van-hau-post1608449.html


Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tej samej kategorii

Katedra Notre Dame w Ho Chi Minh City rozświetlona z okazji Bożego Narodzenia 2025
Dziewczyny z Hanoi „pięknie się ubierają” na okres Bożego Narodzenia
Rozjaśniona po burzy i powodzi wioska chryzantem Tet w Gia Lai ma nadzieję, że nie będzie przerw w dostawie prądu, które mogłyby uratować rośliny.
Stolica żółtej moreli w regionie centralnym poniosła duże straty po dwóch klęskach żywiołowych

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Liczba klientów kawiarni Dalat wzrosła o 300%, ponieważ właściciel odgrywa rolę w „filmie o sztukach walki”

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt