Mając ponad 70 lat, o opalonej skórze i oczach odzwierciedlających spokój doświadczonego weterana, pan Chau Soc Sa wstaje wcześnie, sprząta dom i przegląda dokumenty prawne, które starannie przechowuje w swojej drewnianej szafce. Dokumenty te są jego niezbędnym narzędziem za każdym razem, gdy spotyka się z mieszkańcami wsi. Jego czteroletnia funkcja wiceprzewodniczącego Komitetu Ludowego gminy O Lam (1989-1993) pomogła mu zrozumieć każdego mieszkańca wsi. Kiedy w 2023 roku rozpoczęła się kampania na rzecz oświetlenia dróg wiejskich, był pionierem, kupując żarówki i montując je przed swoim domem. To pierwsze światło było jak pochodnia, zapalając cały ruch. „Jako członek partii i szanowana osoba, prowadziłem, aby mieszkańcy wsi podążali za mną. Dobrze oświetlona droga sprawia, że dzieci są bezpieczniejsze w drodze do szkoły, a ludzie mogą bezpiecznie podróżować nocą” – wspominał pan Soc Sa.

Pan Chau Soc Sa (po prawej) studiuje dokumenty dostarczone przez Departament Mniejszości Etnicznych i Religii. Zdjęcie: DANH THANH
Jego motocykl jest jego nieodłącznym towarzyszem od wielu lat. Codziennie jeździ po wiosce, zapuszczając się w najwęższe zaułki, aby przekonać każdą rodzinę do zainstalowania świateł przed swoimi domami. Nie wszyscy się zgodzili, bo martwili się o rachunki za prąd. Dzięki jego wytrwałości, łagodności i szczerości udało mu się przekonać ponad 200 rodzin do oświetlenia swoich domów. Dziś, dokładnie o godzinie 18:00, cała wioska rozświetla się ciepłym, żółtym światłem. Pan Chau Chhôi, mieszkaniec wioski Phuoc Loi, powiedział: „Ludzie ufają panu Soc Sa. Daje przykład, więc wszyscy go naśladują. Dzięki niemu teraz każda droga jest oświetlona, a dzieci mogą bezpieczniej chodzić do szkoły”.
Zakończenie kampanii nie oznacza końca jego pracy. Każdego wieczoru sprawdza, kto zapomniał włączyć światło i przypomina mu o tym. Jeśli żarówka migocze, idzie ją sprawdzić. Poza oświetleniem, „puka do drzwi”, aby promować politykę, zachęcać ludzi do robienia interesów i zapewnić dzieciom odpowiednią edukację. W wielu przypadkach konfliktów sąsiedzkich cierpliwie wyjaśnia sytuację, wykorzystując swoją wiedzę prawniczą i szczerość szanowanego lidera. Pan Yan Sam Ol – przewodniczący Ludowego Komitetu Phuoc Loi Hamlet – stwierdził: „Wujek Soc Sa nie tylko mobilizuje, ale także codziennie dba o ochronę osiągnięć. Cała wioska docenia go za drobne rzeczy, które robi”.
Od ponad 35 lat pan Chau Soc Sa konsekwentnie poświęca się służbie społecznej. Dla niego służba na rzecz społeczności jest zarówno radością, jak i odpowiedzialnością. Starannie przechowuje certyfikaty zasług prowincji i gminy. W 2024 roku po raz drugi został uhonorowany tytułem „Typowej i Szanowanej Osoby w Regionie Pogranicznym i Wyspiarskim”. „Po wielu latach pracy z ludźmi cieszę się, widząc, jak moja ojczyzna zmienia się z dnia na dzień, a życie ludzi poprawia się. Chociaż praca propagandowa i mobilizacyjna nigdy nie była łatwa, mam wsparcie rodziny i poparcie lokalnej społeczności. To motywuje mnie do dalszego działania” – zwierzył się pan Soc Sa.
Z zapadnięciem wieczoru latarnie uliczne wzdłuż wioski Phuoc Loi stopniowo się rozświetlały. Na końcu drogi powoli szedł pan Chau Soc Sa. Światło na drodze było dziś nie tylko elektryczne, ale i symbolem poświęcenia, wiary i osoby szanowanej przez społeczność.
ZNANE MIASTO
Źródło: https://baoangiang.com.vn/thap-sang-ngo-nho-a470037.html






Komentarz (0)