Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

996: Kultura ciężkiej pracy rozprzestrzenia się z Chin do Doliny Krzemowej

(Dan Tri) - Model 996, który kiedyś był gorącym tematem w Chinach, teraz pojawił się w amerykańskim centrum technologicznym, rozpalając debatę na temat ludzkich ambicji, zdrowia i ograniczeń.

Báo Dân tríBáo Dân trí30/09/2025

W przestrzeni coworkingowej w Bostonie Lina, 28-letnia programistka, mrużyła oczy, czytając e-mail rekrutacyjny. Oferta pochodziła od ambitnego startupu zajmującego się sztuczną inteligencją (AI), który obiecywał „zmienić branżę”. Wszystko wyglądało idealnie, aż do ostatniej linijki: „Działamy w modelu 996 – sześć dni w tygodniu, od 9:00 do 21:00. To nie jest opcja, to wymóg”.

Kilka lat temu „996” było dla Liny jedynie nieznanym określeniem, pojawiającym się w międzynarodowych doniesieniach medialnych o surowej kulturze pracy w Chinach. Teraz to punkt zwrotny w jej karierze, „bilet wstępu” do nowego świata technologicznego.

Dolina Krzemowa, niegdyś symbol równowagi, hojnych benefitów i biur pełnych przekąsek, po cichu importuje jedną z najbardziej kontrowersyjnych kultur pracy na świecie. W dobie szaleństwa na punkcie sztucznej inteligencji, 72-godzinny tydzień pracy nie jest już tylko memem w mediach społecznościowych, ale strategią biznesową – bezwzględną zasadą, którą wielu liderów potajemnie lub otwarcie stosuje.

Odrodzenie „kultury orki”

„996” to termin odnoszący się do sześciodniowego tygodniowego harmonogramu pracy od 9:00 do 21:00, który jest tak powszechny w chińskim przemyśle technologicznym, że w 2021 r. Sąd Najwyższy oficjalnie uznał go za nielegalną praktykę pracy.

996: Văn hóa làm việc khắc nghiệt lan từ Trung Quốc sang Thung lũng Silicon - 1

Kultura pracy 996, która powstała w Chinach, rozprzestrzenia się w Dolinie Krzemowej (zdjęcie: inews.zoombangla.com).

Ale ironią losu jest to, że to, co zostało zakazane przez chińskie prawo, znajduje żyzny grunt dla odrodzenia się w Kalifornii. Zjawisko to nie jest już tylko anegdotyczne. Adrian Kinnersley, doświadczony przedsiębiorca z branży HR, szacuje, że liczba amerykańskich startupów otwarcie wymagających zgodności z normą 996 podwoiła się w ciągu ostatniego roku. Zaczynają pojawiać się opisy stanowisk wymagające ponad 70 godzin pracy tygodniowo. Rekruterzy są proszeni o odrzucenie kandydatów, którzy nie nadążają za tempem rekrutacji w pierwszej rundzie.

Finansowy startup Ramp dostarcza również pośrednich, ale przekonujących dowodów: w pierwszej połowie tego roku wskaźnik transakcji firmowych kartami kredytowymi w San Francisco w soboty był znacznie wyższy niż w latach ubiegłych. To wyraźny sygnał, że weekend nie jest już dniem odpoczynku.

Ta zmiana nie nastąpiła przypadkowo. Została zapoczątkowana i znormalizowana przez ikony branży. Kiedy Elon Musk przespał się w fabryce Tesli, aby upewnić się, że produkcja przebiega zgodnie z planem, a następnie postawił pracownikom Twittera (obecnie X) ultimatum: „Pracuj ciężko albo rzuć”, wysłał mocny komunikat. Ekstremalne poświęcenie dla pracy po raz kolejny zostało gloryfikowane.

Dlaczego więc kontrowersyjna kultura pracy przetrwała, a nawet rozkwitła w tym światowym centrum technologicznym? Odpowiedź ma dwie części: jedna jest katalizatorem teraźniejszości, druga ma korzenie w przeszłości.

Największym katalizatorem jest gorączka AI. Ogromna fala inwestycji w dziedzinie sztucznej inteligencji stworzyła bezprecedensowo zaciętą konkurencję. Cykl przetrwania startupu zajmującego się AI został skrócony do granic możliwości.

996: Văn hóa làm việc khắc nghiệt lan từ Trung Quốc sang Thung lũng Silicon - 2

Zamiast podążać za schematem 996, wiele startupów decyduje się na opracowanie własnych strategii (zdjęcie: Unsplash).

„Jeden krok za późno i cały wyścig może zostać pochłonięty przez konkurencję” – powiedział bez ogródek anonimowy partner venture capital. W wyścigu, w którym zwycięzca bierze wszystko, szybkość przestaje być zaletą, a staje się warunkiem przetrwania. Wielu założycieli firm uważa, że ​​aby osiągnąć szybkość, nie ma innego sposobu niż skrócenie czasu pracy.

Ale 996 to nie jakaś dziwna istota, która nagle pojawiła się znikąd. To po prostu hipernaładowana wersja kultury, która jest już głęboko zakorzeniona w Dolinie Krzemowej. „Z zewnątrz wygląda jak kalifornijski liberalizm, ale w środku to staromodny pracoholizm” – mówi Margaret O’Mara, historyczka z Uniwersytetu Waszyngtońskiego. Zwraca uwagę, że już w latach 60. XX wieku firmy produkujące półprzewodniki budowały intensywne środowiska pracy z długimi godzinami pracy, aby konkurować o udział w rynku.

Carolyn Chen, socjolog z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley, idzie dalej, argumentując, że poświęcenie pracy w tym miejscu ma charakter quasi-religijny. Stało się ono częścią kulturowego DNA Doliny Krzemowej, wzmocnionego przez „kulturę heroicznej męskości”, w której od ludzi oczekuje się niestrudzonej pracy, aby udowodnić swoją wartość.

Szaleństwo na punkcie sztucznej inteligencji i presja inwestorów po prostu reaktywują ten gen pracoholizmu. „Dolina Krzemowa lat 2020 i 2025 ma zupełnie inny zestaw priorytetów” – mówi O’Mara. Era hojnych benefitów i wypalenia zawodowego w dobie pandemii dobiegła końca. Nadeszła era twardych technologii, a praca na pełnych obrotach stała się nową normą.

Cena ambicji

Podczas gdy 996 wciąż było na topie, brytyjski inwestor wysokiego ryzyka Harry Stebbings dolał oliwy do ognia, stwierdzając, że 996 może nie wystarczyć. „Jeśli chcesz zbudować firmę wartą 100 milionów dolarów, możesz pracować pięć dni w tygodniu. Ale jeśli celujesz w 10 miliardów dolarów, musisz pracować siedem dni w tygodniu” – powiedział Stebbings, wprowadzając koncepcję „007” – pracy siedem dni w tygodniu, 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.

Oświadczenie wywołało burzliwą debatę. Zwolennicy nazwali je „konieczną ceną do zapłacenia”, a przeciwnicy żartowali, że inwestorzy „biorą pracowników na zakładników z powodu obaw o kapitał”.

Poza kontrowersjami kulturowymi, pojawia się bardziej namacalne ryzyko: bomba prawna z opóźnionym zapłonem. Wiele startupów 996 ignoruje kalifornijskie prawo pracy – jedne z najbardziej chroniących pracowników w USA. „Są tak zajęci zmienianiem świata, że ​​narażają się na przyszłe pozwy zbiorowe” – ostrzega Adrian Kinnersley, ekspert ds. kariery.

Największym kosztem są koszty ludzkie. Badania Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i Międzynarodowej Organizacji Pracy (MOP) pokazują, że praca ponad 55 godzin tygodniowo zwiększa ryzyko chorób serca i depresji o ponad 30%. Co więcej, jak zauważa O’Mara, taka kultura grozi utrwaleniem monotonii w i tak już niezdywersyfikowanej branży, ponieważ wyklucza osoby z obowiązkami rodzinnymi lub innymi problemami poza pracą.

W obliczu debat pomiędzy prezesami firm i inwestorami, głosy społeczności internetowej oferują bardziej realistyczną perspektywę.

Użytkownik Reddita podzielił się inspirującą historią: „Zautomatyzowałem swój biznes internetowy, pracując tylko 6–8 godzin tygodniowo, ale już w wieku 25 lat zarobiłem milion dolarów zysku. 10 lat później firma nadal rozwija się jak udany startup zajmujący się pozyskiwaniem funduszy, bez potrzeby pracy przez 7 dni w tygodniu”.

996: Văn hóa làm việc khắc nghiệt lan từ Trung Quốc sang Thung lũng Silicon - 3

W miarę jak 996 stopniowo stawało się normą, inwestorzy poszli dalej w przypadku 007 - nieprzerwany siedmiodniowy cykl, rozpalając debatę na temat ceny ambicji (zdjęcie: Unsplash).

Rozmowy o „pracy mądrej zamiast ciężkiej” rozgorzały. Wielu europejskich przedsiębiorców zauważyło również, że giganci tacy jak Spotify, SAP czy ASML nie potrzebują kultury 996, aby zdominować rynek. Kluczem jest kultura zrównoważonej innowacji.

Wiele komentarzy ujawniło też tzw. „pokaz nadgodzin”: menedżerowie spędzają cały dzień na bezsensownych spotkaniach, „strategicznych” sesjach przy kawie, a o godzinie 20:00 wydają się wyczerpani, podczas gdy to pracownicy pierwszej linii muszą zostać, aby rozwiązywać problemy.

Wyścig 996 w Dolinie Krzemowej postawił kluczowe pytanie o przyszłość branży technologicznej. Czy innowacje muszą odbywać się kosztem zdrowia i równowagi? A może to tylko skrajny rozdział w cyklicznych wstrząsach branży, której obsesją jest bycie o krok do przodu?

Jak trafnie zauważył jeden z internautów: „Prawdziwy postęp to nie wyścig z czasem, ale walka z lenistwem, nieefektywnością i bezsensowną zabiegliwością. Nie potrzebujesz 72 godzin tygodniowo, żeby to udowodnić”.

Źródło: https://dantri.com.vn/kinh-doanh/996-van-hoa-lam-viec-khac-nghiet-lan-tu-trung-quoc-sang-thung-lung-silicon-20250928181215569.htm


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Ulica Hang Ma lśni kolorami środka jesieni, młodzi ludzie z entuzjazmem nieustannie się tam meldują
Przesłanie historyczne: Drewniane bloki z pagody Vinh Nghiem – dokumentalne dziedzictwo ludzkości
Podziwiając ukryte w chmurach pola wiatrowe nadbrzeżne Gia Lai
Odwiedź wioskę rybacką Lo Dieu w Gia Lai, aby zobaczyć rybaków „rysujących” koniczynę na morzu

Od tego samego autora

Dziedzictwo

;

Postać

;

Biznes

;

No videos available

Aktualne wydarzenia

;

System polityczny

;

Lokalny

;

Produkt

;