Jannik Sinner imponująco rozpoczął turniej Shanghai Masters, który dla niedawnych mistrzów uważany jest za „niebezpieczny teren”. Włoch z łatwością pokonał Daniela Altmaiera 6:3, 6:3 wieczorem 4 października, rozpoczynając obronę tytułu w tym turnieju ATP Masters 1000.
Sinner, obecnie sklasyfikowany na 2. miejscu w rankingu ATP, ma nadzieję zostać pierwszym zawodnikiem od czasów Novaka Djokovica w 2013 roku, który obroni tytuł mistrza Szanghaju. Przystępuje do turnieju świeżo po zwycięstwie w turnieju ATP 500 w Pekinie 1 października. W starciu z Altmaierem w hali Qizhong Forest Sports City Gymnasium Sinner kontynuował imponującą formę w meczu, który trwał 1 godzinę i 38 minut.

Jannik Sinner imponująco rozpoczął turniej Shanghai Masters (zdjęcie: ATP).
„Wiedziałem, że dzisiaj będzie ciężko. Nie miałem dużo czasu na adaptację, ale to sprawiło, że było to jeszcze bardziej wyjątkowe. Każdy dzień, każdy przeciwnik jest trudny, to duże wyzwanie. Cieszę się więc, że udało mi się dzisiaj wygrać i mam nadzieję, że jutro uda mi się poprawić swój poziom” – powiedział Sinner po meczu.
To pierwszy raz, kiedy Sinner zmierzy się z Altmaierem od czasu szokującej porażki z Niemcem na Roland Garros 2023. Tym razem Sinner obronił trzy z czterech break-pointów, aby awansować do trzeciej rundy, gdzie zmierzy się z Tallonem Griekspoorem. Włoch ma bilans 23-2 w Chinach, gdzie zdobył trzy tytuły (Pekin 2023 i 2025, Szanghaj 2024). Do meczu z Griekspoorem przystąpi z przewagą 6:0 w bezpośrednim starciu obu tenisistów.
Z powodu kontuzji Carlosa Alcaraza, Sinner ma szansę podtrzymać nadzieję na powrót na pozycję lidera rankingu ATP przez kolejne dwa tygodnie. Zwycięstwo nad Griekspoorem pozwoliłoby mu zmniejszyć stratę do lidera rankingu ATP, Alcaraza, do 1290 punktów, a jeśli uda mu się obronić tytuł, zredukować ją do 390 punktów.
„Wszystko jest tu inne. Wilgotność jest znacznie wyższa, a odczucia fizyczne znacznie silniejsze. Próbowałem odpocząć, ale po zdobyciu tytułu było to trudne. Trzeba znaleźć równowagę między treningiem a rywalizacją. Oczywiście teraz priorytetem jest jak najlepsze samopoczucie fizyczne przed kolejnym meczem” – powiedział Sinner, pytany o adaptację po Pekinie i Szanghaju.
Również 4 października, Daniił Miedwiediew szybko awansował do trzeciej rundy. Szesnasty zawodnik, który w Pekinie odnalazł formę i dotarł do półfinału, szybko zadomowił się w Szanghaju, pokonując kwalifikanta Dalibora Svrcina 6:1, 6:1. Miedwiediew trafił 22 piłki zwycięskie i popełnił zaledwie dziewięć niewymuszonych błędów w swoim 60-minutowym zwycięstwie.
Alejandro Dawidowicz Fokina zmierzy się następnie z mistrzem z 2019 roku, Miedwiediewem, po tym jak Hiszpan pokonał Matteo Arnaldiego 6:4, 6:4. Tymczasem Learner Tien, który pokonał Miedwiediewa dwukrotnie w 2025 roku, w tym w półfinale w Pekinie, również znajduje się w tej samej grupie. Młody Wietnamczyk wyszedł z dołka i pokonał Corentina Mouteta 4:6, 6:4, 6:4 w drugiej rundzie, co zapewniło mu spotkanie w trzeciej rundzie z Cameronem Norrie.
Source: https://dantri.com.vn/the-thao/sinner-thang-altmaier-khoi-dau-an-tuong-tai-thuong-hai-masters-20251005004459144.htm
Komentarz (0)