
Pułkownik Nguyen Van Hoa, zastępca szefa sztabu regionu wojskowego, badał i kierował planami działań na obszarach osuwiskowych w gminie Tra My w mieście Da Nang – zdjęcie: VGP
„Musimy wykorzystać każdą godzinę i każdą minutę, aby ratować ludzi z niebezpiecznych obszarów” – powiedział pułkownik Nguyen Van Hoa, zastępca szefa sztabu Regionu Wojskowego, podczas pilnego spotkania w Dowództwie Obrony Regionu 3 Tra My (Dowództwo Wojskowe Miasta Da Nang).
W obliczu skomplikowanej sytuacji powodziowej, Dowództwo Regionu Wojskowego utworzyło wysunięte stanowisko dowodzenia w rejonie Tra My, którym bezpośrednio dowodził pułkownik Nguyen Van Hoa. Po przybyciu na miejsce, pułkownik Nguyen Van Hoa natychmiast udał się do każdego obszaru i nakazał siłom pilne wdrożenie licznych planów ratunkowych dla miejscowej ludności.
Jednocześnie 5. Okręg Wojskowy zmobilizował 19 pojazdów specjalnych i oddziałów 270. Brygady Inżynieryjnej i 575. Brygady Informacyjnej, aby szybko przemieścić się do rejonu Tra My, zorganizować niwelację osuwisk, które spowodowały korek na drodze krajowej nr 40B, szybko oczyścić trasę i ułatwić dostęp do odizolowanych obszarów.
Mieszkając w górzystej gminie Tra My od ponad 40 lat, pani Nguyen Thi Bich Ngoc, mieszkanka To Dong Truong w gminie Tra My, nigdy wcześniej nie była świadkiem wzbierającej i płynącej przez szklany most „Cao Son Ngoc Que”, symbol tego miejsca, rzeki Truong. Woda zalała całą okolicę, w której mieszka.
Pani Ngoc powiedziała: „Przez ostatnie dwa dni padał ulewny deszcz, poziom wody gwałtownie wzrósł, ludzie nie zdążyli zareagować. Żołnierze i lokalne władze ewakuowały domy położone w pobliżu zbocza góry, do szkoły i komitetu gminy, ze względów bezpieczeństwa”.

Pani Truong Thi Mai, mieszkanka wioski My Nghia w gminie Dai Loc, została uratowana przez oficerów i żołnierzy Dowództwa Obrony Regionu 5 Dien Ban podczas powodzi – zdjęcie: VGP
W rejonie Thanh My w mieście Da Nang, 26 października rano, zaraz po otrzymaniu wiadomości, że 260 gospodarstw domowych we wsiach Pa Duong i Bai Mia (gmina Thanh My) zostało odciętych od świata z powodu wzbierającej wody powodziowej, podpułkownik Briu Xia, zastępca komisarza politycznego Dowództwa Obrony Obszaru 2 - Thanh My, natychmiast nakazał siłom zbrojnym skoordynowanie działań z policją i milicją gminy w celu przybycia na miejsce zdarzenia.
W obliczu ulewnych deszczów i powodzi żołnierze rzucili się do każdego domu, przenosząc osoby starsze i dzieci przez rwącą wodę w bezpieczne miejsce. „Niektóre domy znajdowały się zaledwie kilka metrów od brzegu strumienia i groziło im zawalenie. Gdybyśmy byli trochę wolniejsi, konsekwencje byłyby nieprzewidywalne. Mamy tylko nadzieję, że ludzie są bezpieczni i jesteśmy przyzwyczajeni do wszystkich trudności” – powiedział podpułkownik Briu Xia, a jego głos ochrypł od kilku dni przemoczenia w deszczu.
Na obszarze zagrożonym powodzią w Dai Loc, po południu 27 października, wzbierająca woda powodziowa zalała setki gospodarstw domowych. Pani Truong Thi Mai (82 lata), mieszkanka wioski My Nghia w gminie Dai Loc, była odizolowana w małym domu, bez krewnych w pobliżu. Po otrzymaniu wiadomości oficerowie i żołnierze Dowództwa Obrony Regionu 5 – Dien Ban użyli łodzi ratunkowych, aby przeprawić się przez rwącą wodę i szybko wywieźli panią Mai ze strefy zagrożenia. „Kiedy zobaczyłam przybycie żołnierzy, byłam tak szczęśliwa, że się rozpłakałam. Powiedzieli: «Nie martwcie się, jesteśmy tutaj!»” – wzruszona była pani Mai.

Podpułkownik BríuXia, zastępca komisarza politycznego Dowództwa Obrony Regionu 2 – Thanh My, pomaga ewakuować mieszkańców wioski Pa Duong w bezpieczne miejsce – zdjęcie: VGP
Niebo wciąż zalewa ulewny deszcz, ryzyko osuwisk ziemi nadal zagraża gminom górzystym, a powszechne powodzie występują w gminach nizinnych, jednak żołnierze 5. Okręgu Wojskowego wciąż dzielnie bronią swoich pozycji i niestrudzenie niosą pomoc ludziom.
Od Thanh My, Phuoc Thanh, Phuoc Chanh do Dai Loc, Tra My, Ban Thach, Tam Ky... wszędzie widać ślady stóp żołnierzy z 5. Regionu Wojskowego. W gwałtownej powodzi obraz żołnierzy 5. Regionu Wojskowego w mokrych ubraniach, pokrytych błotem... stał się pięknym symbolem bliskiej relacji między armią a ludźmi, symbolem jakości „żołnierzy wujka Ho”, świecącej na zawsze w codziennym życiu.
Thuy Trang-The Phong
Źródło: https://baochinhphu.vn/am-tinh-quan-dan-trong-mua-lu-102251028071251494.htm






Komentarz (0)