Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Litofon Echa Kon Tum

Việt NamViệt Nam11/09/2024

[reklama_1]

Litofon to najstarszy instrument perkusyjny w Wietnamie i jeden z najbardziej prymitywnych instrumentów muzycznych ludzkości, wpisany przez UNESCO na listę instrumentów muzycznych „Przestrzeni Kulturowej Gongów Centralnych Wyżyn”, które należy chronić. Słuchając litofonu, możemy poczuć dźwięk instrumentu – czasem jak głębokie echo gór i lasów, a czasem jak szum płynącego strumienia. Dźwięk litofonu zdaje się zastępować historię, niczym dzielenie się szczęśliwymi chwilami i pocieszanie w smutnych chwilach w życiu rdzennej ludności.

Zasłużony artysta A Huynh wykonuje litofonię.
Zasłużony artysta A Huynh wykonuje litofonię.

Choć jest to prymitywny, starożytny instrument muzyczny, jego wytwarzanie jest uważane za trudną technikę, znaną niewielu osobom. Dlatego też liczba osób, które potrafią wytwarzać litofony w Central Highlands, jest dziś niewielka, o ile nie bardzo rzadka. Od ponad 20 lat zasłużony rzemieślnik A Huynh, członek plemienia Gia Rai z wioski Chot w mieście Sa Thay w dystrykcie Sa Thay w prowincji Kon Tum , niestrudzenie poszukuje w niezliczonych blokach skalnych litofonów o wyjątkowych brzmieniach.

A Huynh powiedział, że litofony zazwyczaj składają się z 3 do 15 prętów o różnej długości, krótkości, grubości i cienkości; są rzeźbione, ale kamienne pręty zasadniczo zachowują swoją naturalną szorstkość. Długie, duże i grube kamienne pręty mają niski ton; krótkie, małe i cienkie kamienne pręty mają czysty dźwięk. Przy wysokich tonach dźwięk litofonów jest daleki i czysty; przy niskich tonach litofony rezonują jak echo odbite od klifu. Starożytni uważali dźwięk litofonów za środek łączący świat podziemny z żywym, między ludźmi a niebem i ziemią, między bogami, między teraźniejszością a przeszłością.

Czerpiąc korzenie tradycyjnej muzyki , jako standardowej skali ze starożytnego zestawu gongów, podstawowy litofon początkowo składał się z 7 kamiennych sztabek, z których każda odpowiadała dźwiękowi muzycznemu, odpowiadającemu dźwiękom w skali gongu. Opierając się na podstawowych dźwiękach muzycznych, rzemieślnicy litofonów stopniowo eksperymentowali, dodając kamienne płyty, odpowiadające innym dźwiękom muzycznym, wzbogacając melodię litofonu, aż zestaw litofonów rozrósł się do 15 kamiennych sztabek.

Podążając śladem A Huynha do strumienia Ya Lan, obserwowaliśmy, jak zwinne dłonie A Huynha podnoszą kamienie nad strumieniem, uderzając w nie małym młotkiem i wydając czyste dźwięki. Trudno było jednak uwierzyć, że te kamienie staną się instrumentami muzycznymi. A Huynh powiedział, że od dzieciństwa, kiedy szedł za ojcem nad strumień, aby układać kamienie, zapobiegając erozji pól przez wodę, słyszał dziwne dźwięki wydobywające się z kamieni nad strumieniem. A Huynh próbował uderzać w kamienie i był zaskoczony dźwiękami, jakie wydawały. I tak po prostu, A Huynh próbował jeden kamień po drugim, a każdy kamień wydawał inny dźwięk. Zaciekawiony i podekscytowany, postanowił poszukać odpowiednich kamieni i zaczął tworzyć litofony. „Aby zrobić litofon, najpierw trzeba wybrać kamienie, które wydają dźwięk. Następnie przyciąć je i przyciąć, w zależności od długości, aby uzyskać niskie i wysokie dźwięki” – powiedział A Huynh.

Każdy kamień zazwyczaj wydaje inny dźwięk, ale dzięki wyjątkowemu słuchowi rzemieślnicy wiedzą, który kamień nadaje się do litofonu; następnie obrabiają przywiezione kamienie. Sposób, w jaki kują, szlifują i rzeźbią te kamienie, jest niezwykle wyrafinowany i skrupulatny. Surowe kamienie, które wydają się martwe i pozbawione życia, zostały przez rzemieślników przekształcone w unikalny instrument muzyczny, który emituje dźwięk niczym echo Central Highlands. Dźwięk litofonu zdaje się zastępować historię, pocieszenie, radości i smutki w życiu miejscowej ludności.

Po południu, siedząc obok domu wspólnoty A Huynha, z wieloma tradycyjnymi instrumentami muzycznymi, ciekawie jest słuchać dźwięku jego litofonu wznoszącego się w górę, z melodiami znanych, starożytnych pieśni ludowych ludu Gia Rai, lub pieśni rewolucyjnych, które czasem wznoszą się wysoko, a czasem są tak uroczyste jak wielki las. Aby litofon nie zaginął, A Huynh dzieli się swoją pasją z młodym pokoleniem w swojej wiosce, organizując festiwale lub w wolnym czasie.



Źródło: https://baodaknong.vn/am-vang-dan-da-kon-tum-229002.html

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Urzekające piękno Sa Pa w sezonie „polowania na chmury”
Każda rzeka – podróż
Ho Chi Minh City przyciąga inwestycje od przedsiębiorstw z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi (FDI) w nowe możliwości
Historyczne powodzie w Hoi An widziane z samolotu wojskowego Ministerstwa Obrony Narodowej

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Pagoda na Jednej Kolumnie Hoa Lu

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt