To nowy kamień milowy w trwających już od ponad dekady staraniach tej technologicznej korporacji, aby zdywersyfikować swój globalny łańcuch dostaw i ograniczyć ryzyko zbytniego uzależnienia od jednego rynku.
Jak podaje Bloomberg, po raz pierwszy wszystkie najnowsze wersje, w tym najbardziej zaawansowana linia Pro, będą wysyłane z tego kraju w Azji Południowej już od samego początku.
Ten krok nie tylko zmienia logistykę, ale również sygnalizuje zmianę długoterminowej strategii Apple.
Trendy zmian w łańcuchu dostaw

Sklep Apple w Chinach (ilustracja: ST).
Przez lata międzynarodowe firmy technologiczne korzystały z taniej i masowej produkcji w Azji. Jednak nowa sytuacja, w której panuje niestabilna polityka handlowa, cła i ryzyko zakłóceń w łańcuchach dostaw, skłoniły firmy do poszukiwania alternatywnych miejsc produkcji.
„Niewielu konsumentów zdaje sobie sprawę, jak ważne jest dla Apple rozszerzenie produkcji poza jeden rynek. Dywersyfikacja na kraje takie jak Indie i Wietnam pokazuje, że odporność jest obecnie równie ważna, jak efektywność łańcucha dostaw” – powiedział Mark Vena, główny analityk w SmartTech Research.
Według Stephena Ezella z Fundacji Technologii Informatycznych i Innowacji (ITIF), wiele amerykańskich firm coraz bardziej koncentruje się na bezpieczniejszych i bardziej elastycznych środowiskach produkcyjnych. W tym kontekście Indie stały się potencjalnym miejscem docelowym, w którym można sprostać wymaganiom związanym z produkcją złożonych produktów technologicznych.
Postaw na jakość i zysk
Jednak porzucenie ekosystemu produkcyjnego, który przez lata był optymalizowany, nie jest pozbawione ryzyka.
„Niezwykle niskie koszty produkcji w Chinach są kluczowym elementem niesamowitej rentowności Apple” – ostrzega Rob Enderle, główny analityk Enderle Group.
Pod względem finansowym i jakościowym produkcja w Chinach okazała się dla Apple wyjątkowo korzystna.”
Przewidział, że jakość iPhone'a może się pogorszyć w początkowej fazie, ponieważ nowe zespoły montażowe w Indiach potrzebują czasu na przeszkolenie i adaptację.
Jednak dla tak prestiżowej marki jak Apple, kompromis w kwestii jakości jest niedopuszczalny. Mark Vena argumentuje: „Apple rozumie, że jego reputacja zależy od zapewnienia, że produkty „Made in India” dorównują produktom „Made in China” pod względem dokładności i niezawodności”.
Uważa on, że Apple zainwestowało znaczne środki w monitorowanie i szkolenia, aby dostosować produkcję w Indiach do światowych standardów.
Indie: Nowa Ziemia Obiecana
Dlaczego więc Indie? Nie chodzi tylko o dywersyfikację łańcucha dostaw. Indie oferują Apple dwie równoległe korzyści strategiczne.
Po pierwsze, to sposób na uniknięcie barier celnych. „Indie nakładają bardzo wysokie cła na produkty, które nie są wytwarzane w kraju. Dlatego początkową motywacją Apple była produkcja w Indiach i sprzedaż ich 1,3 miliardowi mieszkańców kraju bez płacenia ceł” – wyjaśnia Bob O’Donnell, założyciel Technalysis Research.

Oczekuje się, że iPhone 17 będzie miał wiele istotnych udoskonaleń (zdjęcie ilustracyjne: ST).
Po drugie, i co najważniejsze, Indie to ogromny rynek wzrostu. „Odejście Apple od Chin to nie tylko kwestia ryzyka, ale i pozycjonowania na przyszłość; wnikając głębiej w indyjską gospodarkę , Apple strategicznie dostosowuje produkcję do popytu” – podkreślił Vena.
Ostatecznie ta zmiana to coś więcej niż tylko reakcja obronna na zagrożenia geopolityczne . To ruch ofensywny, starannie wykalkulowane ryzyko, mające na celu zbudowanie fundamentów pod przyszły wzrost.
Według Veny ruch ten może ukształtować kolejną dekadę Apple’a tak, jak ukształtował ją iPhone w poprzedniej dekadzie.
Źródło: https://dantri.com.vn/cong-nghe/apple-va-canh-bac-iphone-17-20250820222833377.htm






Komentarz (0)