Zamiast tego pojawiają się krótkie ogłoszenia: „Nie przyjmujemy kwiatów, prosimy o przekazanie darowizny na rzecz ofiar powodzi”. To nie tylko decyzja administracyjna, ale znak głębszej zmiany, kiedy klęski żywiołowe zmuszają nas do ponownego przemyślenia sposobu okazywania wdzięczności w Dniu Nauczyciela, kiedy okoliczności zmieniają nasze wartości.

Nauczyciele i uczniowie szkół w mieście Da Nang przekazują przybory szkolne uczniom mieszkającym na terenach Da Nang narażonych na powodzie.
Zdjęcie: Ngoc Han
Nowe zdefiniowanie znaczenia wdzięczności
Rok 2025 jeszcze się nie skończył, ale już stał się jednym z najpoważniejszych lat klęsk żywiołowych w najnowszej historii. Do początku listopada na Morzu Wschodnim pojawiło się 19 cyklonów tropikalnych, w tym 14 sztormów i 5 niżów tropikalnych. To znacznie więcej niż średnia z wielu lat, która wynosi zaledwie około 12-13 sztormów. W całym kraju odnotowano 20 rodzajów klęsk żywiołowych o częstym, gwałtownym przebiegu i wielu nietypowych czynnikach. Układ burz ulegał również zaburzeniu, gdy pierwszy sztorm sezonu uderzał w region centralny, a ostatni sztorm sezonu przemieszczał się prosto na północ, co rzadko zdarzało się od dziesięcioleci.
To nie tylko statystyka, to prawdziwy ból milionów ludzi. Według wiceministra Rolnictwa i Środowiska Nguyen Hoang Hiepa, istnieją rodzaje klęsk żywiołowych, które przekraczają tolerancję grupy ludzi, zwłaszcza osób bezbronnych. W tym kontekście decyzja szkół o nieprzyjęciu kwiatów z okazji Dnia Nauczyciela Wietnamskiego, 20 listopada, nabiera większego znaczenia niż kiedykolwiek.
Departament Edukacji i Szkolenia w Ho Chi Minh City wydał dokument wzywający jednostki do nieorganizowania przyjęć, nieprzyjmowania kwiatów ani prezentów z okazji 20 listopada. W odpowiedzi na tę politykę, Uniwersytet Edukacji w Ho Chi Minh City, Uniwersytet Sajgoński, Uniwersytet Medyczny Pham Ngoc Thach oraz wiele szkół średnich w Ho Chi Minh City ogłosiły, że nie będą przyjmować kwiatów ani zapraszać gości, a także zaapelowały o przekazanie funduszy wdzięczności na wsparcie uczniów i nauczycieli z terenów dotkniętych powodzią. Szkoły w innych prowincjach i miastach, takich jak Da Nang i Dong Nai, również przyjęły zasadę nieprzyjmowania kwiatów w Dniu Nauczyciela, a zamiast tego wykorzystują je jako formę okazania wdzięczności nauczycielom i uczniom z terenów dotkniętych powodzią.
Nie jest to jednak odrzucenie tradycji wdzięczności. Wręcz przeciwnie, to sposób na wyrażenie wdzięczności na wyższym poziomie. Kiedy Uniwersytet Pedagogiczny apeluje o przekształcenie funduszy z kwiatów i prezentów na dotacje na rzecz Domów Czerwonego Szalika dla ubogich uczniów lub na mobilne baseny, aby uczyć umiejętności zapobiegania utonięciom, uczelnia na nowo definiuje znaczenie wdzięczności. To nie tylko osobiste uczucia nauczycieli, ale także odpowiedzialność wobec społeczności, której nauczyciele zawsze uczą.

Wolontariusze obecni są w zalanych szkołach w mieście Da Nang i zajmują się sprzątaniem błota.
Zdjęcie: Huy Dat
Co ciekawe, ta zmiana odzwierciedla subtelną świadomość sytuacji. W czasach, gdy wielu traci domy i bliskich, podtrzymywanie wystawnych rytuałów może wydawać się oderwane od rzeczywistości. Nie chodzi o to, że nie doceniamy naszych nauczycieli, ale raczej o to, że ponieważ doceniamy naszych nauczycieli, którzy nauczyli nas współczucia, musimy je okazywać, dzieląc się z tymi, którzy mają mniej szczęścia.
Kiedy uczniowie łączą siły z nauczycielami, aby wesprzeć ofiary powodzi, jest to również sposób na wyrażenie wdzięczności. Nie chodzi o porzucenie rytuału, ale o podniesienie jego znaczenia na wyższy poziom – od jednostki do społeczności, od formy do wartości. Ważne jest jednak, abyśmy nie przekształcali odmowy przyjmowania kwiatów w sztywną regułę lub tymczasowy ruch. Każdego roku każda sytuacja może wymagać innych reakcji. W spokojniejszych latach, kiedy rolnicy prowadzą ustabilizowane życie, kupowanie kwiatów, aby okazać wdzięczność nauczycielom, wciąż jest czymś pięknym i znaczącym.

Wojsko i oddziały szturmowe wraz z nauczycielami w Quang Tri posprzątały klasy, aby powitać uczniów po powodzi.
Zdjęcie: Thanh Loc
Inny odcień „bez kwiatów”
Obraz wdzięczności nie może być jednokolorowy. Za tymi szlachetnymi decyzjami kryje się rzadko wspominana rzeczywistość. Hodowcy kwiatów również odczuwają skutki klęsk żywiołowych. W 2023 roku wietnamski przemysł kwiatowy osiągnął wartość 45 000 miliardów VND, a powierzchnia upraw wynosiła około 36 000 hektarów. Wietnamski Dzień Nauczyciela, przypadający 20 listopada, to jedna z najważniejszych okazji do konsumpcji kwiatów w roku. Jednak w tym roku hodowcy kwiatów stoją przed podwójnym wyzwaniem. Z jednej strony wiele ogrodów kwiatowych zostało zniszczonych przez burze, a z drugiej strony popyt na kwiaty gwałtownie spadł z powodu polityki nieprzyjmowania kwiatów.
Polityka humanitarna wobec ofiar powodzi nieumyślnie wywarła dodatkową presję na inną grupę pracowników, którzy również zostali dotknięci skutkami klęsk żywiołowych.
Problemem nie jest jednak to, czy decyzja jest słuszna, czy nie, ale to, czy dostrzegamy wszystkie aspekty problemu. Hodowcy kwiatów to nie ludzie, którzy czerpią zyski z wakacji, to prawdziwi rolnicy, którzy mają rodziny i dzieci chodzące do szkoły. Mówiąc o empatii dla mieszkańców terenów dotkniętych powodzią, czy powinniśmy bardziej współczuć tym, którzy tracą rynek konsumencki?
Potrzebujemy bardziej zrównoważonego podejścia. Możemy wspierać hodowców kwiatów w przekształcaniu części ich produktów w projekty społeczne. Możemy łączyć szkoły i hodowców kwiatów, aby uczestniczyli w akcjach charytatywnych, zarówno w celu utrzymania rolników, jak i wspierania społeczności. Możemy zachęcać do zakupu kwiatów z obszarów mniej dotkniętych klęskami żywiołowymi, aby okazać wdzięczność nauczycielom i wesprzeć gospodarkę wiejską. Co ważniejsze, musimy pamiętać, że dobra polityka to nie polityka idealna dla wszystkich, ale polityka, która dąży do minimalizacji strat i maksymalizacji korzyści dla większości. Jednocześnie istnieją rozwiązania wspierające dla tych, którzy ucierpieli z powodu klęsk żywiołowych.
Tegoroczne okoliczności zmieniły sposób, w jaki okazujemy wdzięczność nauczycielom w Wietnamskim Dniu Nauczyciela, 20 listopada. Być może jednak ta zmiana nie umniejsza znaczenia tego święta, a wręcz przeciwnie, uwydatnia jego fundamentalne wartości. Wdzięczności nie mierzy się kwiatami czy prezentami, ale sercem i czynami. A co ważniejsze, umiejętnością patrzenia i rozumienia na tyle szeroko, by nikt nie został pominięty.
Lekcje, których nauczyciele uczą uczniów: zdolność adaptacji, empatia i duch zespołowy
Rok 2025 zapisze się w historii nie tylko z powodu rekordowej liczby klęsk żywiołowych, ale także z powodu naszej reakcji na nie. Kiedy klęski żywiołowe przekraczają ludzkie możliwości, zmuszają nas do ponownego przemyślenia tego, co naprawdę ważne. W Wietnamskim Dniu Nauczyciela, 20 listopada, najważniejszą lekcją, jakiej nauczyciele udzielają uczniom i społeczeństwu, a której nie znajdziemy w podręcznikach, jest zdolność adaptacji, empatia i solidarność. To umiejętność spojrzenia poza siebie i dostrzeżenia trudności innych. To odwaga do zmiany w razie potrzeby, niezależnie od tego, jak bardzo znana jest tradycja.
Nie zapominajmy jednak, że za każdą szlachetną decyzją zawsze stoją ludzie, którzy muszą ponieść jej konsekwencje. Prawdziwa empatia to ta, gdy widzimy wszystkich poszkodowanych, nie tylko mieszkańców terenów zalewowych, ale także hodowców kwiatów, handlarzy kwiatami i tych, których źródła utrzymania wiążą się ze świętami.
Źródło: https://thanhnien.vn/bao-lu-thay-doi-cach-tri-an-ngay-nha-giao-18525111716443378.htm






Komentarz (0)