Spotkałem ją w pachnącym ogrodzie różanym w gminie Xuan Mai, jesiennego popołudnia w Hanoi , i byłem pod ogromnym wrażeniem prostoty kobiety, która zrobiła błyskotliwą karierę w tętniącym życiem mieście. Pośrodku zielonej przestrzeni, ubrana w ciemną koszulę, z rękawiczkami wciąż ubrudzonymi ziemią, uśmiechała się delikatnie, wspominając o swoim „dziele” – ogrodzie różanym Karose Garden.

Tam dziesiątki tysięcy wiekowych krzewów róż są codziennie pielęgnowane z wytrwałością, wiedzą i miłością kobiety, która odważa się wybrać inne życie. „Wcześniej pracowałam w biurze na umowach, teraz pracuję z zielonymi pędami. Ale niezależnie od tego, czy jestem prawniczką, czy rolniczką, nadal kocham pracę, którą wybrałam i zawsze staram się wykonywać ją dobrze” – powiedziała cicho, ale stanowczo.
Podróż standardów ekologicznych
Pani Hang, niegdyś szefowa działu prawnego szwedzkiej grupy telekomunikacyjnej, odpowiedzialnej za cztery kraje w regionie Azji Południowo-Wschodniej, porzuciła dobrze płatną pracę, aby wrócić do ojczyzny.

Zaczynając od skalistego wzgórza, zbudowała Karose – pierwszy ekologiczny model rolnictwa w Wietnamie, w którym uprawiano i produkowano kosmetyki ze starych róż zgodnie z międzynarodowymi standardami.
Początkowo jej gospodarstwo miało powierzchnię zaledwie 12 000 m², ale obecnie ma powierzchnię ponad 40 ha i certyfikat Control Union (Holandia) potwierdzający zgodność z normami ekologicznymi USA (USDA) i Unii Europejskiej (EU Organic) – dwoma najbardziej rygorystycznymi systemami norm ekologicznych na świecie .
Gleba jest wolna od chemikaliów przez co najmniej trzy lata; stosowane nawozy są organiczne i posiadają certyfikat OMRI; szkodniki są zwalczane za pomocą naturalnych wrogów i zróżnicowanej roślinności. Wszystkie procesy rolnicze są rejestrowane, okresowo kontrolowane, a certyfikat jest corocznie weryfikowany.
Pani Hang koncentruje się nie tylko na rolnictwie, ale również na budowaniu relacji międzyludzkich i budowaniu łańcuchów wartości. Pracownicy gospodarstw rolnych są szkoleni w zakresie rolnictwa ekologicznego, pielęgnacji roślin oraz produkcji produktów zgodnie z międzynarodowymi standardami ekologicznymi.

„Prowadzenie działalności ekologicznej oznacza zrozumienie gleby, roślin, podążanie za porami roku i prawami natury” – powiedziała. To właśnie ta skrupulatność pomaga każdemu pracownikowi uświadomić sobie, że nie tylko zajmuje się rolnictwem, ale także przyczynia się do tworzenia wietnamskich produktów z globalnymi certyfikatami.
Aby zamknąć łańcuch produkcyjny, zainwestowała w fabrykę spełniającą wymogi dotyczące produkcji kosmetyków, zgodnie z przepisami Departamentu Zdrowia w Hanoi oraz normami ekologicznymi USA i Unii Europejskiej. Zainstalowała linię do destylacji olejków eterycznych, liofilizacji i automatycznej ekstrakcji. Każda partia produktów posiada elektroniczny kod identyfikacyjny, przechowujący wszystkie dane dotyczące uprawy, zbiorów i kontroli.

Dzięki metodycznemu podejściu marka Karose zbudowała reputację marki o niezmiennie wysokiej jakości. Produkty mydlane, wody kwiatowe, maski, szampony, herbatki kwiatowe itp. są mile widziane na rynku jako naturalne dary z nieba i ziemi.
Produkty badane i wytwarzane przez firmę pani Hang uzyskały 4-gwiazdkowy status OCOP miasta Hanoi. Produkty są rygorystycznie testowane, mają jasne pochodzenie i stały się jednym z wzorcowych punktów czystego rolnictwa w Hanoi.
Organiczne do użytku wietnamskiego
Wiele osób uważa, że spełnianie międzynarodowych standardów jest kwestią eksportu, ale pani Hang obrała inny kierunek.
„Prowadzę działalność ekologiczną nie po to, by sprzedawać ją za granicę, ale po to, by Wietnamczycy mogli korzystać z najlepszych i najbardziej transparentnych produktów. Kiedy krajowi konsumenci ufają wietnamskim produktom rolnym, to jest prawdziwy sukces” – powiedziała.
.jpg)
Dla niej międzynarodowe standardy to tylko narzędzie; ważniejsze jest zaufanie i rzeczywista wartość produktu. To właśnie ta filozofia pomaga produktom Karose zdobywać zaufanie krajowych klientów, rozprzestrzeniając się naturalnie, bez potrzeby głośnej reklamy.
W dobie gospodarki rynkowej, kiedy wiele osób wybiera drogę na skróty, pani Hang wybiera drogę długoterminową – drogę dobroci. „Praca ekologiczna wymaga miłości do ziemi, a nie kalkulacji zysków z każdego plonu” – uśmiecha się delikatnie, a jej oczy są pełne zaufania.
Teraz, zamiast przeglądać e-maile z umowami, pani Hang każdego ranka spaceruje po ogrodzie różanym, obserwując każdy płatek i każdy listek. Dla niej to nie tylko praca, ale sposób na życie: powolne, zdyscyplinowane i przywiązane do ziemi. „Szczęście kobiety to zadowolenie z własnych wyborów” – powiedziała.
Zgodnie z planem rozwoju rolnictwa ekologicznego w Hanoi na lata 2020-2030, do 2030 roku powierzchnia upraw ekologicznych będzie stanowić około 2,5-3% całkowitej powierzchni gruntów rolnych. W tym obrazie kobiety takie jak Bui Thi Thanh Hang są jasnymi punktami – wnoszą wiedzę, dyscyplinę i życzliwość, tworząc nową wartość dla rolnictwa stolicy.

Pośród chaosu prawdy i fałszu w dzisiejszym życiu, są ludzie, którzy wciąż wybierają życie w zgodzie z ziemią, naturą i społecznością. I oni, swoim milczeniem, czynią Hanoi bardziej czystym i godnym zaufania. Na tej ziemi Xuan Mai, pośród zapachu róż unoszących się w porannym słońcu, ten wybór rozsiewa swój aromat – niczym ona, organiczna róża na niebie i ziemi Hanoi.
Źródło: https://hanoimoi.vn/bong-hong-tren-dat-xuan-mai-720049.html
Komentarz (0)