29 sierpnia prezydent Senegalu Bassirou Diomaye Faye zwrócił się do Europy z prośbą o większe wsparcie w rozwiązaniu niestabilności w regionie Sahelu.
Prezydent Senegalu Bassirou Diomaye Faye (po lewej) i premier Hiszpanii Pedro Sanchez spotkali się w stolicy Dakarze, 30 sierpnia. (Źródło: Larazon) |
Agencja informacyjna AFP podała, że prezydent, przemawiając na konferencji prasowej z premierem Hiszpanii Pedro Sanchezem podczas jego wizyty w Afryce Zachodniej, ostrzegł: „Sytuacja w Sahelu, w której panuje terroryzm, wymaga mobilizacji całej społeczności międzynarodowej”.
Niespokojne kraje Sahelu: Mali, Burkina Faso i Niger, znajdują się obecnie pod rządami wojskowymi . Przywódcy wojskowi tych trzech krajów coraz częściej odwracają się od Zachodu i odłączają się od Wspólnoty Gospodarczej Państw Afryki Zachodniej (ECOWAS), tworząc własną unię.
Pan Faye, wyznaczony przez ECOWAS do mediacji w negocjacjach z trzema krajami, zaapelował również o większe wsparcie ze strony Europy, podkreślając, że Afryka i Europa mają wspólne cele w zakresie bezpieczeństwa.
Ze swojej strony premier Sanchez pochwalił wysiłki Senegalu w zakresie mediacji w Sahelu, stwierdzając: „Ten region ma ogromne znaczenie strategiczne dla mojego kraju. Dlatego chcemy przyczynić się do stabilności i dobrobytu regionu”.
Mali, Burkina Faso i Niger zerwały stosunki i wydaliły francuskie wojska walczące z dżihadystami. Zamiast tego, te trzy kraje zwróciły się do pozornie szczerych partnerów, w tym Rosji, Turcji i Iranu.
Senegal to trzeci i ostatni przystanek podczas trzydniowej podróży premiera Sancheza po Afryce Zachodniej, której celem jest ograniczenie napływu nielegalnych imigrantów z tego regionu.
Source: https://baoquocte.vn/tong-thong-senegal-chau-phi-va-chau-au-co-chung-van-menh-an-ninh-284451.html
Komentarz (0)