Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Chelsea, Man Utd – tragedia marnotrawstwa

Na rynek transferowy wyrzucono ponad 4,37 miliarda euro, a Manchester United i Chelsea od wielu lat pozostają bez grosza w Premier League.

ZNewsZNews20/09/2025

Ruben Amorim nie wprowadził żadnej poprawy do MU.

W ciągu ostatniej dekady angielska piłka nożna była świadkiem wzrostu i absolutnej dominacji Manchesteru City. Jednak w przeciwnym kierunku, Manchester United i Chelsea – dwie marki niegdyś uważane za wzór siły – stopniowo przekształciły się w symbole marnotrawstwa i niestabilności.

Od czasu zdobycia ostatniego tytułu Premier League kluby wydały łącznie ponad 4,37 miliarda euro, ale w najbardziej prestiżowym turnieju w tym mglistym kraju poniosły duże straty.

Chelsea: maszyna do wydawania pieniędzy, ale bezsilna w Premier League

Chelsea rozpoczęła sezon 2016/17 z Antonio Conte i od razu zdobyła mistrzostwo. Ale to był również ostatni raz, kiedy „The Blues” sięgnęli po trofeum Premier League. Od tego czasu wydali ponad 2,06 miliarda euro na ciągłe odnawianie składu, zmieniając trenerów niczym ubrania, ale wciąż zmagając się z problemem stabilności.

Tytuł Ligi Mistrzów w 2021 roku był rzadkim promykiem nadziei w serii lat niestabilności, ale nie przesłonił faktu, że Chelsea znacznie odstawała od standardów krajowego pretendenta do tytułu. Latem 2025 roku trener Enzo Maresca otrzymał dodatkowe 339 milionów euro na odbudowę składu, ale słabe remisy z Crystal Palace, Brentford czy porażka z Bayernem Monachium obnażyły ​​pewną prawdę: ogromne wydatki nie oznaczają zdolności do rywalizacji w dłuższej perspektywie.

Niemoc Premier League to nie tylko kwestia taktyki, ale także odzwierciedlenie braku kierunku na szczycie. Chelsea potrafi wygrać kilka wspaniałych meczów w europejskich pucharach, ale nie potrafi utrzymać regularności przez cały wyczerpujący, 38-meczowy okres.

MU anh 1

Chelsea może i wygrała Ligę Mistrzów, ale w Premier League wciąż znajduje się w fazie spadkowej.

Podczas gdy Chelsea ma przynajmniej szansę na Ligę Mistrzów w 2021 roku, Manchester United jest w znacznie gorszej sytuacji. Odkąd Sir Alex Ferguson przeszedł na emeryturę w 2013 roku, „Czerwone Diabły” ani razu nie wygrały Premier League, mimo że wydały na transfery prawie 1,78 miliarda euro.

Zwycięstwa w Pucharze Anglii, Pucharze Ligi Angielskiej i Lidze Europy w 2017 roku były jedynie chwilową ulgą dla potężnej drużyny, która traciła swoją tożsamość. Każda kadencja menedżerska – od Davida Moyesa, Louisa van Gaala, Jose Mourinho, Ole Gunnara Solskjaera, Erika ten Haga, aż po Rubena Amorima – zaczynała się z nadzieją, ale szybko przeradzała się w rozczarowanie.

Amorim otrzymał latem ogromne wsparcie finansowe w wysokości 251 milionów euro na odbudowę. Jednak jego drużyna wygrała tylko jeden z pięciu meczów i odpadła z Pucharu Ligi po porażce z Grimsby Town.

Błędy, które nastąpiły, postawiły trenera w trudnej sytuacji już po kilku miesiącach. Za ogromnymi wydatkami kryła się niezdolność do zbudowania długoterminowej filozofii, przez co Manchester United wyglądał bardziej jak „upadły gigant” niż realny kandydat do tytułu.

Kiedy za pieniądze nie można kupić tronu

Jeśli spojrzymy na dane z ostatnich 10 lat, paradoks staje się jeszcze wyraźniejszy. Chelsea zajmuje czwarte miejsce, a Manchester United szóste pod względem łącznej liczby punktów w Premier League, ale obie drużyny wydały na nie więcej niż prawie wszyscy ich rywale.

Tottenham, mimo że wydał o 1,24 miliarda euro mniej niż Chelsea, wciąż traci do niej zaledwie 8 punktów w tym samym okresie. Liverpool i Arsenal, dzięki zdyscyplinowanym strategiom wydatkowym, długoterminowej wizji i umiejętności rozwoju zawodników, pozostawiły obu „wielkich graczy z dużymi pieniędzmi” daleko w tyle.

MU anh 2

MU pogrążony jest w chaosie.

Manchester City jest wyjątkiem, gdzie ogromne przepływy pieniężne idą w parze z przejrzystym systemem zarządzania i filozofią. Sześć tytułów mistrzowskich Manchesteru City w ciągu ostatnich 10 lat dowodzi jednego: pieniądze mogą kupić sukces, ale tylko jeśli zostaną wydane we właściwym kierunku.

Tymczasem „koszt zdobycia punktu” Chelsea i Manchesteru United utrzymuje się stale na nietypowo wysokim poziomie, znacznie powyżej średniej ligowej. To niezbity dowód na to, że wydają wielokrotnie więcej, niż otrzymują.

Manchester United wciąż może być dumny ze swoich dawnych triumfów w europejskich pucharach. Chelsea również sprawiła, że ​​cały kontynent ugiął się pod triumfem w Lidze Mistrzów. Ale czasy się zmieniły: Premier League jest najostrzejszym kryterium i to właśnie na tym froncie obie drużyny całkowicie zawiodły.

Starcie na Old Trafford w 5. kolejce Premier League o godzinie 23:30 20 września to nie tylko mecz o 3 punkty. To odzwierciedlenie sytuacji obu drużyn: gigantów, którzy kiedyś dominowali, teraz walczą o udowodnienie, że wciąż są siłą.

Aby uciec przed widmem porażki, potrzebują czegoś więcej niż tylko kontraktów z najwyższej półki. Potrzebują konsekwencji, jasnej filozofii i długoterminowego projektu – rzeczy, których nie da się kupić za żadne pieniądze.

Źródło: https://znews.vn/chelsea-man-utd-bi-kich-cua-su-lang-phi-post1586894.html


Komentarz (0)

No data
No data

Dziedzictwo

Postać

Biznes

No videos available

Aktualności

System polityczny

Lokalny

Produkt