Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Nazwanie i zawstydzenie wad moralnych…

Công LuậnCông Luận21/06/2023

[reklama_1]

Dziennikarz Nguyen Uyen – były szef Komitetu Roboczego Stowarzyszenia Dziennikarzy Wietnamskich : Musi poważnie podchodzić do samooceny, samokorekty, samodoskonalenia i szkolenia

Przez ponad 60 lat pracy w zawodzie dziennikarskim zawsze pamiętałem o głębokich naukach mojego ukochanego wujka Ho, przekazanych prasie i wietnamskim dziennikarzom. Zawsze staram się dogłębnie zrozumieć i stosować w praktyce jego słowa: „Dziennikarstwo to rewolucja… Dziennikarze to także żołnierze”

Wietnamscy dziennikarze zawsze cieszyli się zaufaniem Partii, miłością ludu i szacunkiem społeczeństwa w trakcie pełnej chwały historii narodu, ponieważ zawsze byli posłuszni Wujkowi Ho i Partii oraz zawsze kierowali się własną etyką zawodową. Prasa wietnamska jest zawsze szczęśliwa, dumna i zaszczycona cudami humanitarnej, pozytywnej i zdrowej propagandy w walce o budowanie nowych, dobrych rzeczy dla ludzi, społeczeństwa i kraju…

tylko imię i nazwisko, ale ślady noża na zdjęciu 1

Dziennikarz Nguyen Uyen.

Jesteśmy szczerze zasmuceni i wściekli na dziennikarzy, którzy łamią etykę i prawo z powodu osobistego tchórzostwa; zwłaszcza niedawne przypadki „zarabiania pieniędzy” . Nie wspominając o „nożowaniu i drażnieniu” , groźbach wobec przedsiębiorców i przedsiębiorstw dla osobistych korzyści; niespójnym pisaniu i mówieniu; pisanie do druku to co innego, ale informacje w mediach społecznościowych są jak zdegenerowany łajdak… Choć to jednostki, nieliczne, utrata wiarygodności w oczach wietnamskiej prasy jest niemała. Prasy nie można zostawić w spokoju, Stowarzyszenie Dziennikarzy nie może jej puścić płazem. Agencje prasowe absolutnie nie mogą mieć takich elementów w redakcji. Prawo musi zostać rozważone, surowo ukarane, aby odstraszyć!…

tylko imię i nazwisko, ale ślady noża na zdjęciu 2

Aby naprawdę „Dziennikarstwo to czynienie rewolucji” , „Dziennikarze to także żołnierze” , dziennikarze muszą przez całe życie podążać za przykładem etyki rewolucyjnej Wujka Ho: Lojalność wobec kraju, synostwo wobec ludu; miłość do ludzi; pracowitość, oszczędność, uczciwość, prawość, bezstronność; czysty duch międzynarodowy. Tylko wtedy dziennikarstwo będzie humanistyczne, pozytywne i zdrowe, podążające za duchem czasu. Aby to osiągnąć, dziennikarze muszą mieć piękne serce i jasne cnoty. Serce jest duszą człowieka. Serce to świadomość, centrum uczuć, emocji, świadomości i działań. Emocje i świadomość są korzeniem serca. Serce rodzi dobre rzeczy, ale także rodzi złe rzeczy… Podążanie za dobrem, dobrem, życzliwością to jasne serce, czyste serce (jak powiedział kiedyś dziennikarz Huu Tho)…

Dlatego, aby być dziennikarzem, trzeba mieć zawód i piękne serce, aby przynosić dobro sobie, ludziom i społeczeństwu… Sercem jest cnota. Cnota odnosi się do wartości i charakteru człowieka. Dao to ścieżka, cnota to dobry charakter. Moralność to człowiek z pięknem w życiu i duszy, w stylu życia i czynach.

Etyczny dziennikarz będzie wiedział, jak zachować kontrolę, zawsze rozumie, co ma robić podczas pracy i pisania artykułów... Absolutnie nie kłam, nie mów nieprawdziwych rzeczy; nie wymyślaj, nie dąż do osobistych korzyści; nie pozwól, aby źli ludzie wykorzystywali cię do robienia złych rzeczy... Dlatego, jeśli chcesz mieć dobrą etykę, musisz stale ćwiczyć. Musisz poważnie podchodzić do samooceny, samokorygowania, samodoskonalenia i praktykowania zgodnie z moralnym przykładem ukochanego nauczyciela rewolucyjnego dziennikarstwa Ho Chi Minha , mówiąc, że działanie idzie w parze z budowaniem, walka w parze z walką. Oznacza to, że musisz spędzić całe życie praktykując, kultywując i wspierając etykę ludzką i zawodową wietnamskiego dziennikarstwa. Oczywiście, jest to również niemała odpowiedzialność ze strony miejsca, które kształci dziennikarzy, miejsca, które zatrudnia dziennikarzy, Stowarzyszenia Dziennikarzy i Wietnamskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy!

Pan Dang Khac Loi – zastępca dyrektora Departamentu Prasowego – Ministerstwo Informacji i Komunikacji: Utrzymanie rewolucyjnego charakteru – pilne zadanie, najwyższy priorytet

Widać, że poglądy prezydenta Ho Chi Minha na temat prasy i dziennikarzy pokazują, że odpowiedzialność prasy jest ogromna, ale jest to niezwykle chwalebne zadanie. W rzeczywistości, na przestrzeni całego procesu rozwoju, prasa wniosła znaczący wkład w walkę o niepodległość narodową, budowę i obronę Ojczyzny oraz rozwój gospodarki i społeczeństwa kraju. Jednak gdzieś w zespole dziennikarzy wciąż znajdują się „czarne jabłka psujące beczkę” , wykorzystujące prestiż agencji prasowej, nadużywające tytułu „dziennikarz” do osiągania osobistych celów, wywołując oburzenie opinii publicznej.

W szczególności, wraz ze wzrostem popularności portali społecznościowych, niektórzy pracownicy agencji prasowych, którzy pracują lub pracowali w agencjach prasowych, wykazują „odchylenia od normy” podczas wypowiedzi w internecie. Nawet w agencjach prasowych wciąż istnieją redakcje, które nie przestrzegają rygorystycznych przepisów, nie kontrolują treści, publikują niesprawdzone, fałszywe, „sensacyjne” informacje i dążą do przyciągnięcia uwagi odbiorców… Naruszenia te zostały wykryte i rozwiązane na wiele sposobów, od ostrzeżeń po sankcje administracyjne; zdarzają się nawet dziennikarze, którym cofnięto legitymacje prasowe i postawiono zarzuty karne za poważne naruszenia. To naprawdę smutne i godne ubolewania rzeczy!

tylko imię i nazwisko, ale ślady noża na zdjęciu nr 3

Pan Dang Khac Loi.

Oczywiste jest, że prasa musi „zbadać się i skorygować” , musi dążyć do zachowania swojego rewolucyjnego charakteru, utrzymania swoich fundamentalnych wartości i misji. Jest to pilne zadanie, któremu agencje prasowe muszą nadać najwyższy priorytet w obecnej sytuacji. Aby zapewnić ideowy, edukacyjny i bojowy charakter prasy, liderzy jednostek i sami dziennikarze muszą zdecydowanie zwalczać przejawy odbiegające od celów i stanowiska politycznego dziennikarstwa rewolucyjnego.

Jedną z rzeczy, która jest bardzo trudna, ale musi być poważnie traktowana w obecnym kontekście, jest to, że redakcje muszą stanowczo przeciwstawić się tendencji do komercjalizacji i dążenia do zysku. „Front” dziennikarzy w obecnej sytuacji jest szerszy i bardziej skomplikowany ze względu na intensywny rozwój internetu i sieci społecznościowych. Zadanie zwalczania zjawiska wykorzystywania prasy i wolności słowa do ujawniania tajemnic państwowych, informacji w celu podburzania opinii publicznej… stało się pilne. Prasa ma również obowiązek ujawniania i udaremniania wszelkich ideologicznych sabotaży wrogich sił.

Jednocześnie prasa musi aktywnie promować wizerunek kraju i osiągnięcia we wszystkich aspektach procesu odnowy... Studiując i stosując ideologię, moralność i styl Ho Chi Minha, wdrażając rady Wujka Ho dotyczące dziennikarstwa, czyniąc prasę krajową zawsze godną bycia forum dla ludu, głosem Partii i Państwa w nowych warunkach, zespół dziennikarzy musi dziś określić ducha ciągłej nauki i szkolenia, aby poprawić swoje kwalifikacje i umiejętności w dziennikarstwie oraz zachować czystość etyki zawodowej, aktywnie przyczyniając się do służby odnowy i rozwoju kraju.

Pan Nguyen Manh Tuan – Zastępca Przewodniczącego Komisji Inspekcyjnej – Stowarzyszenie Dziennikarzy Wietnamskich:

Trzeba się zaangażować z poważnym i zdecydowanym podejściem

tylko imię i nazwisko, ale ślady noża na zdjęciu 4

Pan Nguyen Manh Tuan.

Można powiedzieć, że w ostatnich czasach kwestia etyki dziennikarskiej i etyki zawodowej dziennikarzy nigdy nie stała się tak gorącym tematem, przyciągając uwagę i wzbudzając zainteresowanie nie tylko prawdziwych dziennikarzy, ale całego społeczeństwa, czytelników i tych, którzy pokładają bezgraniczną wiarę w szlachetnej misji dziennikarzy.

Na podstawie monitorowania działalności prasy i informacji zwrotnych od jednostek prasowych uzyskanych w ramach inspekcji i nadzoru uważam, że istnieje kilka głównych powodów, jak następuje: Po pierwsze: niektóre agencje prasowe, zwłaszcza czasopisma, nie wdrażają ściśle przepisów prawnych dotyczących środowiska prasowego, nadal utrudniając pracę kierowniczą, korespondentów, zwłaszcza reporterów biurowych, przedstawicieli i rezydentów, nie wdrażając poważnie decyzji nr 979/QD-HNBVN z dnia 6 kwietnia 2018 r. w sprawie działalności członków, którzy są rezydentami reporterów lokalnych agencji prasowych.

Po drugie: W niektórych agencjach prasowych nadal występuje zjawisko przypisywania przychodów z reklam reporterom i agencjom stacjonarnym. W kontekście trudności, z jakimi borykają się firmy po pandemii COVID-19 i niemogące sponsorować ani reklamować się w agencjach prasowych tak jak dotychczas, prowadzi to do zjawiska, że ​​chcąc wypełnić limit narzucony przez redakcję, są zmuszone do łamania prawa i etyki zawodowej.

Po trzecie: Kiedy organizacje i jednostki biznesowe spotykają się z groźbami lub nękaniem ze strony reporterów, są bardzo ostrożne i nie odważą się zgłosić tego władzom, obawiając się, że sprawy te będą nadal utrudniać i wpływać na normalną działalność przedsiębiorstwa.

Po czwarte: Rola kierownicza organizacji partyjnych, politycznych i zawodowych organizacji społeczno-politycznych w agencjach prasowych jest wciąż niejasna. Upowszechnianie i edukacja w zakresie prawa i etyki zawodowej nie są poważne i nadal mają charakter formalistyczny. Niektóre szczeble Stowarzyszenia nie powołały Rady do rozpatrywania naruszeń etyki zawodowej i nie przywiązują należytej wagi do udziału członków w mediach społecznościowych, co prowadzi do zjawiska wyrażania przez członków w mediach społecznościowych opinii sprzecznych z ich poglądami w publikacjach prasowych.

Po piąte: Świadomość społecznej odpowiedzialności i obywatelskiego obowiązku wielu dziennikarzy jest wciąż bardzo ograniczona. Wielu reporterów postrzega dziennikarstwo jedynie jako sposób na zarabianie pieniędzy, lekceważy szacunek do siebie, honor i reputację dziennikarstwa i dziennikarzy, nadużywa swojego zawodu i wykorzystuje zaufanie opinii publicznej i czytelników dla osobistych korzyści.

Po szóste: Sankcje za naruszenia prawa i etyki zawodowej są nadal ograniczone i niewystarczająco odstraszające. Choć naruszenia te są odosobnione, „zgniłe jabłko psuje beczkę”, to biorąc pod uwagę zaufanie Partii i społeczeństwa do prasy, jest to prawdziwy ból, bolesna rana dla zespołu dziennikarzy.

Dlatego też, aby rozwiązać i zniwelować istniejące problemy agencji prasowych oraz uporządkować zespół prasowy, konieczny jest poważny i zdecydowany udział agencji zarządzających, stowarzyszeń prasowych wszystkich szczebli, agencji zarządzających prasą, liderów agencji prasowych, a także osobista odpowiedzialność każdego reportera i dziennikarza...

Docent, dr Nguyen Thi Truong Giang – zastępca dyrektora Akademii Dziennikarstwa i Komunikacji:

To jest plama, plama tuszu na naszej prasie.

tylko imię i nazwisko, ale ślady noża na zdjęciu 5

Profesor nadzwyczajny, dr Nguyen Thi Truong Giang.

W ciągu ostatnich 10 lat upadek etyki dziennikarskiej był bardzo widocznym problemem, a ostatnio stał się jeszcze bardziej „gorący” . Wielu dziennikarzy naruszyło zasady etyki i prawo, co spowodowało znaczny spadek reputacji i zaufania publicznego do prasy.

W porównaniu z przeszłością, rzeczywistość naruszeń etyki przybiera więcej form, takich jak: celowe pisanie kłamstw, zmyśleń, brak obiektywizmu, brak uczciwości, dziennikarze publikujący reklamy, zmuszający instytucje, firmy, zmuszający organizacje do podpisywania kontraktów medialnych, polujący na fałszywe informacje, a następnie targujący się... Jeszcze inną, wyjątkowo złą formą jest użycie przez nieżyjącego już dziennikarza Huu Tho określenia „gang beating” lub „gang rescue”, gdy jeszcze żył...

W wywiadzie ze zmarłym dziennikarzem Huu Tho, wspominając o cechach szefa agencji prasowej, użył on sformułowania typowego dla Huu Tho: „Przywódca musi umieć wyczuć artykuł”, co oznacza, że ​​musi trzymać artykuł w rękach swoich żołnierzy i podwładnych i „wyczuć”, jaki jest jego motyw i cel? Innym zjawiskiem jest gazetyzacja czasopism, którą Centralny Departament Propagandy, Stowarzyszenie Dziennikarzy Wietnamskich i Ministerstwo Informacji i Komunikacji wielokrotnie w przeszłości regulowały i korygowały, ale która nadal istnieje…

Myślę, że to nie tylko zjawisko „jednego zepsutego jabłka psującego beczkę” , ale także oczernia i oczernia nasze dziennikarstwo. Przyczyny tego problemu mają zarówno obiektywne, jak i subiektywne przyczyny, wynikające z mechanizmów, trudności i skutków gospodarki rynkowej, która sprawia, że ​​każdy dziennikarz zmaga się z „chlebem powszednim” , a redakcje muszą martwić się o ekonomikę dziennikarstwa… Z jednej strony muszą wypełniać swoje obowiązki i odpowiedzialność w zakresie ekonomiki dziennikarstwa, z drugiej strony muszą wypełniać polityczne zadania zawodu.

Dlatego jest to również problem, który należy rozwiązać, aby stworzyć mechanizm motywujący, zachęcający i chroniący prasę do rozwoju, tak aby dziennikarze mogli się rozwijać i być kreatywni, a agencje prasowe mogły się uwolnić, skupiając się wyłącznie na realizacji niezwykle szlachetnych zadań i misji wyznaczonych przez ludzi i społeczeństwo. To jest odpowiedzialność wobec prawdy, wobec opinii publicznej, wobec ludzi. To jest odpowiedzialność wobec wiadomości, odpowiedzialność wobec aktualnych problemów…

Dr Nguyen Tri Thuc – Członek Komitetu Wykonawczego i Kierownik Działu Tematów Specjalnych i Czasopism, Czasopismo Komunistyczne:

Konieczne są surowsze kary dla dziennikarzy i agencji prasowych, które wielokrotnie łamią prawo.

tylko imię i nazwisko, ale ślady noża na zdjęciu 6

Dr. Nguyen Tri Thuc.

W rzeczywistości degradacja etyczna w dziennikarstwie, a w szczególności w dziennikarstwie w ogóle, trwa od dawna i nie jest nowym zjawiskiem. Jednak ostatnio nasiliła się ona w związku z aresztowaniami kolaborantów, reporterów z agencji prasowych o złej reputacji, niskim prestiżu i niskiej pozycji w prasie. To naruszenie należy potępić, należy mu zapobiegać i eliminować je z życia społecznego, ponieważ przyniesie to prasie złą reputację, zaszkodzi jej wizerunkowi, spowoduje utratę prestiżu i zaufania społeczeństwa, a także agencji, jednostek i miejscowości, w szczególności do działalności prasowej, i do prasy w ogóle.

W rzeczywistości nie możemy go całkowicie wyeliminować, musimy mieć sposoby na identyfikację, zapobieganie, a nawet izolowanie i potępianie ze środowiska dziennikarskiego i społeczeństwa. Myślę, że najgłębsza przyczyna jest subiektywna i obiektywna, ale najważniejsza wiąże się z kwestią ekonomiki prasy, zarządzania państwem. Uważam, że musimy zaostrzyć i bardziej stanowczo traktować dziennikarzy i agencje prasowe, które wielokrotnie dopuszczają się naruszeń, aby uzyskać efekt odstraszający.

Musimy podjąć surowsze środki, a nawet cofnąć licencję agencjom prasowym, które w ciągu roku aresztowały trzech dziennikarzy lub przyczyniły się do trzech incydentów wywołujących oburzenie społeczne. Jednocześnie musimy apelować o poprawę etyki rewolucyjnej, o poprawę uczenia się i naśladowania Wujka Ho oraz o etykę zawodową.

W szczególności kwestia ta musi zostać rozwiązana w harmonii między interesami ekonomicznymi a zadaniami politycznymi agencji prasowych w szczególności i prasy w ogóle. Brak rozwiązania kwestii ekonomicznej dziennikarstwa nie pomógł dziennikarzom poczuć się pewnie w swojej pracy i zaangażowaniu, a utrzymanie i pielęgnowanie etyki zawodowej w trakcie pracy wciąż napotyka wiele trudności.

Dziennikarz Tran Quang Dai - gazeta Lao Dong, mieszkaniec Nghe An:

Nie idź na kompromis i nie ulegaj presji i pokusom.

tylko imię i nazwisko, ale ślady noża na zdjęciu 7

Obecnie, oprócz zespołu uczciwych dziennikarzy, którzy zawsze przestrzegają zasad etyki zawodowej, wciąż istnieje wielu dziennikarzy, którzy łamią prawo, łamią zasady etyki zawodowej, angażują się w działalność zarobkową, wykorzystują swój zawód dla osobistych korzyści, łamią zasady udzielania informacji i wypowiadania się w mediach społecznościowych. Nie przeprowadzono szczegółowego badania, ale moim zdaniem powyższe zjawisko jest dość powszechne, niepokojące i niedopuszczalne. Zawód dziennikarza wiąże się dziś z wieloma naciskami, ale i pokusami. Osoby naruszające zasady znajdą sposoby na wywieranie presji, przekupstwo lub zastosują wiele środków i sztuczek, aby uniknąć doniesień prasowych. Dziennikarze, którzy chcą tworzyć wysokiej jakości prace dziennikarskie i wywierać wpływ społeczny, nie mogą oczywiście iść na kompromis ani ustępować przed tymi naciskami czy pokusami. Moim zdaniem jest to jednak normalne, nie ma nic zbyt trudnego ani wymagającego poświęcenia. Jeśli sami dziennikarze są jasni i zdeterminowani, ci, którzy próbują przekupstwa lub wywierania presji, wycofają się. Jest to bowiem kwestia podstawowych zasad etyki zawodowej, które każdy, kto rozpoczyna karierę, rozumie. W trakcie mojej działalności zawodowej wielokrotnie spotykałem się z ingerencją, groźbami, naciskami i przekupstwem. Zawsze jednak znajduję sposoby, by temu zaradzić, bo jeśli pójdę na kompromis lub się wycofam, zatracę siebie, stracę zaufanie czytelników… Można powiedzieć, że jak w każdej innej społeczno-ideowo-zawodowej działalności, w jej toku, oprócz aspektów pozytywnych, pojawiają się również zjawiska negatywne, naruszenia i degradacja wśród dziennikarzy. Jeśli nie zostaną one szybko naprawione i przezwyciężone, naruszenia te będą się pogłębiać, reputacja prasy podupadnie, a nawet straci ona swoją rolę w życiu społecznym.

Bao Minh (nagrane)



Źródło

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Lilie wodne w sezonie powodziowym
„Kraina Baśni” w Da Nang fascynuje ludzi i znajduje się w pierwszej dwudziestce najpiękniejszych wiosek na świecie
Łagodna jesień Hanoi widoczna na każdej małej uliczce
Zimny ​​wiatr „dotyka ulic”, mieszkańcy Hanoi zapraszają się nawzajem do meldunku na początku sezonu

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Purpura Tam Coc – magiczny obraz w sercu Ninh Binh

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt