W decyzji dyscyplinarnej wyraźnie stwierdzono: „ Trener Van Sy Sona, główny trener klubu Quang Nam , zostanie ukarany grzywną w wysokości 10 milionów VND za jego oświadczenia wygłoszone na konferencji prasowej po meczu pomiędzy klubem Quang Nam a klubem LPBank Hoang Anh Gia Lai w dniu 4 kwietnia, które poważnie wpłynęły na wizerunek i reputację Komitetu Organizacyjnego Narodowej Ligi Piłkarskiej Zawodowej oraz wietnamskiej piłki nożnej ”.
Trener Van Sy Son został ukarany grzywną za atak na sędziego.
Zespół sędziowski meczu na stadionie Hoa Xuan składał się z głównego sędziego Nguyen Ngoc Chau, dwóch sędziów pomocniczych Tran Duy Khanh i Hoang Duy Tuat oraz czwartego sędziego Nguyen Dinh Thai.
Zespół sędziowski podjął kontrowersyjne decyzje, które od samego początku meczu wywołały natychmiastowe protesty ze strony gospodarzy, Quang Nam.
Pod koniec meczu trener Van Sy Son wyraził swoją frustrację: „ Dwóch naszych zawodników jest kontuzjowanych i może nie wrócić do zdrowia przez miesiąc. Sędzia zauważył faul, ale nie zagwizdał. Lekko dotknęliśmy piłkę, a on ją przepuścił, ale widać, jak grała druga drużyna – kamery wszystko uchwyciły. Młoda drużyna, taka jak nasza, nie powinna grać z przeciwnikiem, który ma tylko 12-13 zawodników (przeciwnik skorzystał na decyzji sędziego – PV). Potępiam to”.
Wiem, że w piłce nożnej istnieją niepisane zasady i musimy je po prostu zaakceptować. Mówię zawodnikom, żeby zachowali spokój i pewność siebie. Sędziowie są na boisku, a kibice i prasa obserwują. Można ocenić, czy sędziowie wykonali swoją pracę i jak ulepszyć futbol .
Uznano, że wypowiedź pana Sona wykraczała poza ramy meczu, negatywnie wpływając na ogólny wizerunek V.League. Przepisy dyscyplinarne VFF wyraźnie przewidują kary dla trenerów atakujących sędziów, członków komitetu organizacyjnego lub sędziów ligi.
Wcześniej trener klubu Thanh Hoa FC Velizar Popov również został kilkukrotnie ukarany za podobne zachowanie.
Ze swojej strony pan Van Sy Son powiedział: „ Wiem, że moi zawodnicy bardzo się starali na własnym boisku. Byliśmy w niekorzystnej sytuacji i nie mówię tego tylko teraz. Nie przegraliśmy, ale wszyscy na stadionie, oglądający mecz w telewizji i znający się na piłce nożnej, musicie stanąć w obronie klubu Quang Nam. Z powodu decyzji sędziego nie mogliśmy grać. Ostrzegałem przed tym przed meczem, kiedy byliśmy niesprawiedliwie traktowani ”.
Źródło






Komentarz (0)