Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

„Kamień milowy serca ludu” na granicy Ojczyzny

(GLO) - Aby skutecznie zarządzać i chronić bezpieczeństwo i suwerenność granic, w ostatnich latach Straż Graniczna Prowincji Gia Lai podejmowała wysiłki w celu budowy i konsolidacji „miejsc pamięci serca ludu”, traktując je jak „twierdze” na granicy Ojczyzny.

Báo Gia LaiBáo Gia Lai07/08/2025

Wzdłuż granicy prowincji Gia Lai , liczącej ponad 80 km, każda osada i wioska stanowi bazę ochrony granicy. Wielu ludzi, zwłaszcza starszyzna, wodzowie i osoby prestiżowe, jest tam uważanych za „żywe punkty orientacyjne” mające chronić granicę.

2-6664.jpg
Starszy Ro Mah Duen z radością wprowadza zmiany w swoim rodzinnym mieście. Zdjęcie: Vinh Hoang

W tym roku minęło 75 sezonów zbiorów, ale starszy wsi Ro Mah Duen (wieś Dơk Ngol, gmina Ia Dơk) wciąż zachowuje jasność umysłu. Każdego ranka odwiedza rodziny, aby zachęcić je do terminowego zbierania lateksu kauczukowego, zapewniając wystarczającą ilość materiału do dostarczenia do jednostki. Wieczorem on i członkowie Komitetu Frontu Wsi koordynują działania z siłami funkcyjnymi, aby propagować, mobilizować i przypominać rodzinom o konieczności skupienia się na edukacji swoich dzieci, dbania o ich naukę i unikania angażowania się w społeczne zło. „Wcześniej niektórzy młodzi ludzie w wiosce wywoływali zamieszki, spotykali się, by pić alkohol do późnych godzin nocnych. Dzięki edukacji zrozumieli swoje błędy i znacznie się poprawili” – powiedział starszy wsi Ro Mah Duen.

Rola starosty Ro Mah Duena przejawia się nie tylko w jego duchowym wsparciu dla mieszkańców wsi, który zawsze przewodzi w propagowaniu idei i mobilizowaniu ludzi do przestrzegania prawa, ale także w jego wzorowym charakterze. Powiedział: „Samo propagowanie idei i mobilizowanie ludzi to za mało, musimy działać pierwsi i dawać przykład. Mobilizując ludzi do zakładania małych plantacji kauczuku, objąłem inicjatywę, sadząc ponad 3 hektary. Widząc skuteczność, ludzie poszli w jego ślady. Podobnie jak w przypadku przenoszenia obór z dala od miejsca zamieszkania, ja również musiałem to zrobić pierwszy”.

Mieszkańcy Lang Ba (gmina Ia Pnôn) posiadają grunty produkcyjne w pobliżu granicy i punktów orientacyjnych. Dlatego też, aby mieszkańcy ściśle przestrzegali przepisów dotyczących zarządzania i ochrony granic, nie wkraczali na tereny leśne; należy niezwłocznie powiadomić władze i służby o wkroczeniu na teren osób nieupoważnionych. Jako sekretarz komórki partyjnej i wójt wsi, pan Ro Cham Blen, dobrze wywiązywał się ze swoich obowiązków. Mieszkańcy regionu doskonale znają jego wizerunek – zawsze zajętego lokalnym zespołem roboczym w placówce Straży Granicznej Ia Pnôn lub współpracującego z lokalnymi władzami w rozwiązywaniu sytuacji pojawiających się na szczeblu lokalnym. Za każdym razem, gdy podejmuje się pracy, odzywa się pierwszy i odchodzi ostatni, ponieważ musi zostać, aby przeprowadzić dalszą analizę i wszyscy mogli zrozumieć, co jest dobre, a co złe.

„W życiu konflikty i nieporozumienia są nieuniknione. Jako mediator muszę zrozumieć sedno problemu, aby przekonać i rozwiązać go. Zawsze przypominam mieszkańcom wsi, aby się jednoczyli, kochali i pomagali sobie nawzajem, a także zachęcali swoje dzieci do przestrzegania prawa” – zwierzył się pan Ro Cham Blen.

1-5068.jpg
Starszy wioski Ro Mah Duen omawia sposoby propagowania i mobilizacji mas. Zdjęcie: Vinh Hoang

Przez prawie 10 lat starsza kobieta ze wsi Siu Phyin (wieś Goong, gmina Ia Púch) nie tylko pełniła funkcję pomostu między siłami funkcyjnymi, lokalnym rządem i ludźmi, ale także zawsze aktywnie zajmowała się propagowaniem idei przestrzegania przepisów granicznych i mobilizowaniem ludzi do tego, by przestrzegali tych przepisów.

„Często namawiam ludzi do przestrzegania prawa, aktywnego współdziałania z lokalnymi władzami i siłami operacyjnymi w celu skutecznej ochrony tego obszaru. Dopiero gdy granica będzie stabilna, ludzie skupią się na pracy i produkcji, aby ich ojczyzna stawała się coraz bardziej zamożna. Moja wioska liczy 300 gospodarstw domowych. Przez lata ludzie byli czujni, nie słuchali ani nie wierzyli złym ludziom, natychmiast zgłaszając lokalnym władzom wkraczanie na teren osób o złych zamiarach. Musimy skupić się na budowaniu, aby każda osoba była ważnym źródłem informacji dla rządu i sił operacyjnych w ochronie granic” – powiedziała pani Siu Phyin.

Źródło: https://baogialai.com.vn/cot-moc-long-dan-noi-bien-cuong-to-quoc-post562788.html


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Ho Chi Minh City przyciąga inwestycje od przedsiębiorstw z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi (FDI) w nowe możliwości
Historyczne powodzie w Hoi An widziane z samolotu wojskowego Ministerstwa Obrony Narodowej
„Wielka powódź” na rzece Thu Bon przewyższyła historyczną powódź z 1964 r. o 0,14 m.
Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Podziwiaj „Zatokę Ha Long z lądu” – właśnie trafiła na listę najpopularniejszych miejsc na świecie

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt