Bracia bliźniacy Manh Hao i Mai Hao pożegnali się dziś ze swoimi rodzicami, aby wstąpić do wojska - Zdjęcie: M.THANG
„Marzę o zostaniu oficerem straży granicznej, mój młodszy brat wstąpi do marynarki wojennej. Mój brat i ja chcemy się wyszkolić i poświęcić wojsku przez długi czas, przyczyniając się do ochrony granic i wysp Ojczyzny” – Manh Hao powiedział o swoich marzeniach.
Bliźniaki są do siebie podobne jak dwie krople wody, nawet fryzurę mają taką samą, zainteresowania, myśli i wiele rzeczy, które mówią, jest dokładnie takich samych, różnią się tylko ich drugie imiona, co pozwala je rozróżnić.
Być może dlatego wybór kariery wojskowej stał się wspólnym ideałem obu braci.
Manh Hao uwielbiał obrazy żołnierzy Wujka Ho, dlatego chętnie oglądał każdy program o żołnierzach i starał się znaleźć więcej informacji na ich temat.
Manh Hao kiedyś przystąpił do egzaminu wstępnego do szkoły oficerskiej, ale nie zdobył wystarczającej liczby punktów, by zdać. Jednak marzenie o noszeniu munduru żołnierskiego nigdy nie przestało go dręczyć.
Manh Hao powiedział, że tym razem miał szczęście, że zgłosił się na ochotnika do wojska i został przyjęty, więc zamierza w przyszłości starać się zostać strażnikiem granicznym.
Jego brat bliźniak, Mai Hao, nie chciał dać się prześcignąć bratu, zgłosił się również do napisania aplikacji i tym razem również został wybrany. Mai Hao powiedział, że bardzo podobał mu się „biały mundur mewy” żołnierzy marynarki wojennej, mając nadzieję, że będzie mógł swobodnie przemierzać odległe wyspy Ojczyzny.
„Myślę, że kariera wojskowa to moje marzenie. Chcę postawić stopę na wyspie Truong Sa lub stacjonować na platformie DK1, ramię w ramię z moimi towarzyszami, aby patrolować, strzec i chronić każdy kamień milowy świętej suwerenności morza i wysp Ojczyzny” – powiedziała Mai Hao.
Witając gości w domu na czwartym piętrze, pan Hoang Bui Hong – ojciec dwóch synów bliźniaków o imieniu Hao – powiedział, że kiedyś był żołnierzem stacjonującym w Gia Lam ( Hanoi ).
Rodzina ma trzech synów, najstarszy obecnie uczy się i szkoli w Szkole Wojskowej 7. Okręgu Wojskowego. „Dwoje dzieci wstąpiło do wojska, z jednej strony, aby kontynuować rodzinną tradycję, z drugiej strony, aby dążyć i szkolić się na oficerów, aby służyć wojsku przez długi czas.
„To największe pragnienie i radość naszej rodziny” – uśmiechnął się pan Hong.
Bracia bliźniacy są wśród ponad 270 młodych mężczyzn z miasta Vung Tau, którzy zgłosili się na ochotnika do wojska podczas tegorocznej rekrutacji.
Dzisiaj (27 lutego) Manh Hao i Mai Hao pożegnają się ze swoimi rodzinami, aby rozpocząć karierę wojskową i spełnić swoje dziecięce marzenie.
Starszy brat lubi jeździć w góry, młodszy chce jechać nad morze. Choć wiedzą, że na początku będzie wiele trudności i zamieszania, obaj pragną doświadczyć zdyscyplinowanego środowiska wojskowego i są gotowi na nadchodzące miesiące szkolenia, by zostać żołnierzami Wujka Ho.
Źródło






Komentarz (0)