Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Độc lập - Tự do - Hạnh phúc

Idąc na wojnę, aby szukać pokoju

Công LuậnCông Luận31/12/2023

[reklama_1]

Dziennikarstwo i „bitwy o przetrwanie”

Świat doświadczył wielu niestabilności i zaciekłych wojen w 2023 roku. Prasa również stoczyła wiele „bitw”, które można by nazwać walkami o przetrwanie. To wtedy rzuca się w wir bomb i kul, aby relacjonować konflikty lub katastrofy. Co więcej, jest to również wojna z dezinformacją, aby odzyskać prawdę, i wojna o przetrwanie z uciskiem gigantów technologicznych!

W czasie wojny misją prasy jest nie tylko przekazywanie prawdy społeczeństwu, ale także ostrzeganie przed okrucieństwem wojny, przyczyniając się w ten sposób do poszukiwania pokoju dla ludzkości.

Pod koniec 2022 roku organizacje prasowe na całym świecie donosiły, że był to rok najbardziej śmiercionośny dla dziennikarzy – 58 osób pracujących w branży medialno-dziennikarskiej zginęło w pracy. Był to najwyższy wynik w ciągu ostatnich czterech lat, a nawet o 13,7% wyższy niż w 2021 roku. Patrząc szerzej, okres od 2003 roku do końca 2022 roku został również uznany za najbardziej śmiercionośną dekadę dla branży dziennikarskiej – zginęło w nim prawie 1700 osób.

Rok 2023 jest jednak dla świata dziennikarstwa najbardziej przerażającym od lat, ponieważ szereg poważnych zmian na świecie – od klęsk żywiołowych, katastrof, przemocy gangów, nienawiści, a przede wszystkim wojny – bezpośrednio stworzył zagrożenia dla dziennikarzy zajmujących się tymi wydarzeniami.

Ponieważ rok 2023 jeszcze nie minął, ustanowiono „smutny rekord” dla dziennikarstwa. Do końca listopada 2023 roku Komitet Ochrony Dziennikarzy (CPJ) naliczył 69 dziennikarzy, którzy zginęli podczas wykonywania swojej pracy, np. w walkach lub pośrednio z powodu swojej pracy, np. zamordowani za relacjonowanie działalności gangów.

Oczywiście, liczba ta nie oddaje pełnego zakresu zagrożeń, z jakimi borykali się dziennikarze w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Po prostu nie ma kompleksowych statystyk dotyczących liczby dziennikarzy, którzy doznali obrażeń fizycznych, nie mówiąc już o tych, którzy zostali ztraumatyzowani i psychicznie zagrożeni przerażającymi wydarzeniami, które relacjonują, zwłaszcza w konfliktach zbrojnych.

iść na wojnę, aby znaleźć spokój zdjęcie 1

Reporterzy międzynarodowi pracują w mieście Sederot na południu Izraela, gdzie trwają walki z Hamasem. Zdjęcie: AFP

Wojna Izraela z Gazą jest zbyt zacięta dla dziennikarzy

Cały świat dziennikarski był zdruzgotany, gdy 25 października ogłoszono, że Wael Dahdouh, korespondent Al-Dżaziry w Strefie Gazy, stracił całą rodzinę w izraelskich nalotach, w tym żonę, syna, córkę i wnuka. Wydarzenie to było szczególnie poruszające, ponieważ wiadomość o śmierci dziennikarza nadeszła, gdy relacjonował on na żywo wydarzenia wojenne.

Po otrzymaniu złych wieści, dziennikarz Wael Dahdouh kontynuował transmisję na żywo, ale tym razem obiektyw kamery skupił się na Waelu Dahdouhu jako na głównym bohaterze. Ekipa reporterów kontynuowała filmowanie i podążyła za nim do szpitala, gdzie leżały ciała jego najbliższych. Obraz Waela Dahdouha, boleśnie trzymającego ciało owinięte w całun swojej córeczki, był transmitowany na żywo w telewizji, wywołując u wszystkich widzów dreszcze.

Dziennikarze wojenni zawsze są świadomi i ostrzegani, że muszą przede wszystkim chronić własne życie. Jednak dla palestyńskich dziennikarzy w Strefie Gazy zapewnienie sobie życia jest niemożliwe, po prostu dlatego, że muszą odgrywać w tej wojnie obie role: jako obywatele strefy działań wojennych i jako dziennikarze, którzy mają obowiązek udać się w teren i relacjonować wydarzenia. Jednak Wael Dahdouh i wielu innych dziennikarzy nie porzucili swojej misji przekazywania informacji światu, nawet po stracie bliskich i świadomości, że mogą stracić życie w każdej chwili.

Nie ma wątpliwości, że wojna w Strefie Gazy była dla palestyńskich dziennikarzy czymś więcej niż koszmarem, a określenie „piekło” nie będzie przesadą. Warto zauważyć, że konflikt ukraińsko-rosyjski jest największą wojną w Europie od czasów II wojny światowej i ma znacznie większą skalę niż wojna w Strefie Gazy, ale w ciągu ostatnich prawie dwóch lat zginęło w nim zaledwie około 17 dziennikarzy podczas pełnienia obowiązków.

iść na wojnę, żeby znaleźć spokój zdjęcie 2

Palestyński dziennikarz Wael Dahdouh pogrążony w żałobie po przybyciu do szpitala w Strefie Gazy, gdzie miał odebrać ciała żony i dwójki dzieci. Zdjęcie: Al Jazeera

Na całym świecie rośnie liczba gróźb wobec dziennikarek

Pomimo postępu w zakresie równości płci na świecie w ciągu ostatnich lat, zagrożenie i dyskryminacja dziennikarek są zagrożone wzrostem z powodu niestabilności i kryzysu na świecie. Według badania przeprowadzonego przez UNESCO i Międzynarodowe Centrum Dziennikarzy (ICFJ) w maju 2023 r., 20% dziennikarek na całym świecie padło ofiarą gróźb, nadużyć, mowy nienawiści i nękania w Internecie. Ponadto, z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet 8 marca 2023 r., Kobiety w Dziennikarstwie (WIJ) opublikowały ankietę, która rzuca światło na problem przemocy wobec dziennikarek. Spośród 403 respondentek, 25% stwierdziło, że doświadczyło molestowania seksualnego lub przemocy seksualnej związanej z ich pracą. 75% dziennikarek stwierdziło, że doświadczyło zagrożenia lub wyzwania dla ich bezpieczeństwa, a prawie 20% dziennikarek rozważało całkowite odejście z branży.

iść na wojnę, aby znaleźć spokój, zdjęcie 3

Dziennikarki padają ofiarą mowy nienawiści w mediach społecznościowych. Zdjęcie ilustracyjne: GI

Jednak do 21 listopada, zaledwie półtora miesiąca po wybuchu wojny, w konflikcie między Izraelem a Palestyńczykami zginęło 53 dziennikarzy na różnych frontach – od Gazy i Zachodniego Brzegu po starcia na granicy izraelsko-libańskiej.

Według statystyk, wśród ofiar śmiertelnych było 46 Palestyńczyków, 4 izraelskich dziennikarzy i 3 Libańczyków. Dodatkowo, dziesiątki dziennikarzy zostało rannych podczas pracy w czasie wojny, w tym członkowie największych światowych agencji informacyjnych, takich jak Reuters, AFP i Al-Dżazira.

Wojna w strefie Gazy i Izraela oraz na powiązanych z nią frontach stanowi ogromne wyzwanie nawet dla najbardziej doświadczonych korespondentów wojennych, biorąc pod uwagę fakt, że odległość między celami ataku a miejscami pracy dziennikarzy jest bardzo niewielka. Na przykład, dwóch dziennikarzy panarabskiej stacji telewizyjnej Al-Mayadeen zostało trafionych ostrzałem moździerzowym na granicy libańsko-izraelskiej w połowie listopada. Wcześniej libańskie centrum medialne, w którym pracowało wielu dziennikarzy zagranicznych, również zostało trafione ostrzałem moździerzowym, w wyniku czego zginęła jedna osoba, a sześć zostało rannych.

W związku z tym nie tylko palestyńscy dziennikarze w Strefie Gazy są narażeni na niebezpieczeństwo utraty życia w czasie wojny, ale także dziennikarze międzynarodowi, którzy dzielnie relacjonują tę wojnę, mogą w każdej chwili stanąć w obliczu śmierci. W tej wojnie główne międzynarodowe agencje medialne, takie jak CNN, Reuters, AP, CBS, FOX czy ABC News, również wysłały korespondentów wojennych, aby relacjonowali i bezpośrednio relacjonowali walki między obiema stronami. Zapierające dech w piersiach nagrania, które dziennikarze nagrali podczas swojej podróży służbowej, pokazały światu przerażające obrazy i skrajny strach przed wojną. Te nagrania częściowo pomagają nam zrozumieć, jak przerażająca jest wojna i jak cenny jest pokój!

Niebezpieczeństwo na „linii frontu”

Oczywiście, rok 2023 to nie tylko rok wielkiego ryzyka dla dziennikarzy z powodu konfliktu izraelsko-palestyńskiego, ale także z powodu wielu innych wojen i kryzysów. Warto zauważyć, że siedemnasty dziennikarz, który zginął w wojnie rosyjsko-ukraińskiej, zginął dopiero 23 listopada tego roku, kiedy rosyjski reporter telewizyjny Borys Maksudow z kanału Rossija 24 zginął w ukraińskim nalocie i ostrzale w Zaporożu.

Zatem zagrożenie dla dziennikarzy w Rosji i na Ukrainie – którzy codziennie przekazują światu informacje z pierwszej ręki o wojnie – nie zmniejszyło się od prawie dwóch lat, niezależnie od tego, po której stronie konfliktu się znajdują. I teraz, podobnie jak w przypadku ogólnej sytuacji wojennej, nie widać oznak, kiedy to zagrożenie się skończy.

W 2023 roku na kontynentach wybuchają wojny i katastrofy. I oczywiście to właśnie tam dziennikarze muszą się udać, aby informować świat o tym, co się dzieje. Oznacza to, że niezależnie od liczby kryzysów na świecie, dziennikarze muszą stawić czoła licznym niebezpieczeństwom, potencjalnie tracąc życie, a nawet porzucając swój zawód.

Wojna domowa w Sudanie na początku tego roku ilustruje ten obraz. Walki między dwiema frakcjami wojskowymi w tym afrykańskim kraju naraziły dziennikarzy na niebezpieczeństwo i zaostrzyły wyzwania, z jakimi borykają się w swojej pracy. Z powodu kryzysu setki dziennikarzy nie tylko naraża się na ryzyko związane z pracą, ale także utraciło możliwość rozwijania kariery, ponieważ zostali zmuszeni do emigracji lub ich organizacje informacyjne zostały rozwiązane z powodu walk.

W Afganistanie większość dziennikarek musiała zrezygnować z pracy z powodu brutalnej polityki rządu talibów wobec kobiet, w wyniku której wiele z nich padło ofiarą przeszukań domów, aresztowań, gróźb, uwięzień itd. Powyższa sytuacja jest powszechna w wielu innych konfliktach na świecie w 2023 roku, jak i wcześniej.

Tymczasem niszczycielskie trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii przyniosły dziennikarzom kolejne przerażające doświadczenia. Oprócz bycia ofiarą wstrząsów wtórnych, bycie świadkiem tej strasznej katastrofy wpłynie na ich morale. Według relacji korespondentów wojennych, ucieczka od rozdzierających serce historii, których byli świadkami podczas tak tragicznych wydarzeń, jak wspomniane wyżej trzęsienie ziemi, które pochłonęło prawie 60 000 ofiar, nie jest łatwa, a wręcz staje się obsesją na całe życie.

iść na wojnę, aby znaleźć spokój zdjęcie 4

Ataki na dziennikarzy podczas pełnienia obowiązków zdarzają się na całym świecie. Zdjęcie: WAFA

Reporterzy są atakowani w pracy, wszędzie!

Reporterzy padają ofiarą ataków lub napadów podczas pracy i zdarzają się niemal na całym świecie. W połowie listopada, podczas konferencji APEC 2023 w San Francisco, grupa czeskich reporterów została napadnięta pod groźbą broni i ukradziono im sprzęt. Wcześniej, w sierpniu w Chicago, dwóch dziennikarzy zostało napadniętych podczas relacjonowania... napadu! Również w USA, pod koniec lutego, reporter Florida TV został postrzelony i zabity podczas relacjonowania wcześniejszego morderstwa. W Meksyku reporterzy badający gangi są niemal codziennie postrzelani lub atakowani. Tymczasem w Ekwadorze pod koniec marca do stacji telewizyjnej wysłano list-bombę. Co ciekawe, doszło do szokującego incydentu, gdy znany prezenter wiadomości na Filipinach został postrzelony i zabity podczas transmisji na żywo.

Misja ostrzegania przed okrucieństwem wojny

Oprócz wojen, konfliktów i katastrof, rok 2023 będzie świadkiem wielu innych niestabilności, które będą miały ogromny wpływ na dziennikarstwo. Na przykład, trwający kryzys polityczny, bezpieczeństwa i gospodarczy w Pakistanie naraził tamtejszych dziennikarzy na ogromne ryzyko podczas wykonywania swojej pracy. Grożą im groźby utraty życia, porwania, ataki, przemoc i inne.

Według raportu UNESCO, w latach 2002–2022 w kraju zginęło 90 dziennikarzy. W 2023 roku liczba ta się utrzymywała. W kwietniu tego roku dyrektor Bol Media Group został porwany pod zarzutem przynależności etnicznej. Tymczasem Muhammad Qasim, doświadczony reporter gazety Ummat, powiedział: „Konsekwencje były szybkie i przerażające. Stałem się częstym celem gróźb. Moje życie zmieniło się na zawsze przez nagłówek artykułu w gazecie”.

Historia Muhammada Qasima z pewnością znajduje odzwierciedlenie w innych krajach dotkniętych przemocą gangów i korupcją, takich jak Ekwador, Haiti i zwłaszcza Meksyk, który przed konfliktem izraelsko-palestyńskim był niegdyś najniebezpieczniejszym miejscem dla dziennikarzy.

Rok 2023, pełen tragicznych wydarzeń, bezpośrednio przyniósł ogromny ból i straty całemu światu dziennikarstwa. Ale niezależnie od wszystkiego, rok 2023 pokazał i podkreślił wartość i rolę prawdziwego dziennikarstwa. Dziennikarze i korespondenci wojenni odważnie wyruszyli na wojnę, aby pomóc światu poznać wydarzenia, niezależnie od tego, jak straszne one były.

Oznacza to również, że dziennikarze nie tylko dokumentują prawdę, ale także przyczyniają się do pokoju i zrównoważonego rozwoju na świecie za pomocą swoich artykułów, zdjęć i filmów; pomagając światu zrozumieć, że wojna, przemoc czy katastrofy klimatyczne to nie żarty, ale coś niezwykle okrutnego!

Hai Anh



Źródło

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Stare Miasto w Hanoi przywdziewa nową „suknię”, wspaniale witając Święto Środka Jesieni
Turyści ciągną sieci, depczą po błocie, aby złowić owoce morza i grillują je w słonawej lagunie w środkowym Wietnamie
Y Ty zachwyca złotym kolorem dojrzałego ryżu
Ulica Hang Ma „zmienia szaty”, by powitać Święto Środka Jesieni

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

No videos available

Aktualności

System polityczny

Lokalny

Produkt