KAŻDY SAMOCHÓD JEST PRZYJACIELEM
Historia mojej wspólnej pasji do kolekcjonowania modeli samochodów z Tuanem Anhem rozpoczęła się od jego kolekcji 250 samochodów we Francji. W domu, w mieście Hue (prowincja Thua Thien-Hue), Tuan Anh miał już ogromną kolekcję, liczącą około 1000 samochodów. Sześć lat temu, kiedy po raz pierwszy przyjechał do Francji na studia, przywiózł ze sobą 15 modeli samochodów.
Tran Viet Tuan Anh ze swoją kolekcją modeli samochodów w mieście Hue.
„Do tej pory liczba ta wzrosła do 250. We Francji jest wiele pchlich targów, a wiele z nich sprzedaje modele samochodów. Mogę tam kupić samochód w dobrym stanie za bardzo niską cenę. Poza tym, podróżując lub odwiedzając wystawy i muzea motoryzacyjne w Europie, często kupuję modele samochodów na pamiątkę” – powiedział Tuan Anh.
Tuan Anh trzymał w rękach swój pierwszy model samochodu od urodzenia, ale jego prawdziwa pasja do kolekcjonowania i zabawy z nimi narodziła się w 2008 roku. Wtedy, dostrzegając pasję syna, rodzice nagradzali go modelami samochodów za każde dobre oceny. Od samego początku tego hobby Tuan Anh kategoryzował samochody według marki i jej związku z prawdziwymi samochodami. Istnieje wiele różnych skal, ale najpopularniejsze to 1/64, 1/43, 1/18 i 1/12, które dzielą się na trzy segmenty: high-end (marki takie jak BBR, MR...), mid-class (marki takie jak Kyosho, Autoart...) i entry-level (marki takie jak Welly, Burago...). Im większy i wyższej klasy model, tym bardziej szczegółowy i dopracowany.
Kierując się pasją kolekcjonowania modeli samochodów, Tuan Anh stał się właścicielem prawdziwego Opla Astry.
„Modele samochodów zazwyczaj mają nadwozia wykonane z metalu lub plastiku. Dzielą się również na dwa rodzaje: ruchome – pozwalające graczom na rozmontowanie i ponowne złożenie części; oraz statyczne – których nie można rozmontować i które służą głównie do celów ekspozycyjnych” – powiedział Tuan Anh.
„Nigdy nie traktowałem moich samochodów tylko jako przedmiotów. Są dla mnie jak zwierzęta domowe, jak przyjaciele. Dlatego za każdym razem, gdy kupuję nowy samochód, oprócz poczucia posiadania go, czuję też ogromną radość, jakbym zyskał nowego przyjaciela” – powiedział.
Tuan Anh powiedział, że trudno mu wybrać jeden samochód, z którego jest najbardziej dumny, ponieważ ma wspomnienia związane z niemal każdym z nich. Ale gdyby miał opowiedzieć o samochodzie, który „ma historię”, byłyby to dwa modele Peugeot 106. Wyglądają na mocno zniszczone, ale historia, która się za nimi kryje, jest wyjątkowa. Stało się to, gdy Tuan Anh był zbyt zajęty zabawą i nie uczył się, a jego matka, zła na niego, rzuciła i rozbiła oba modele. Od tamtej pory Anh zawsze pamiętał, że aby realizować swoją pasję, musi najpierw ciężko się uczyć.
Biblioteka zachowuje wspomnienia.
Opowiadając o swojej podróży w poszukiwaniu i zdobywaniu ulubionych samochodów, Tuan Anh najdobitniej wspomina dwa lata spędzone na poszukiwaniach i oszczędzaniu pieniędzy, aby kupić model Lamborghini Murcielago SV w skali 1/64 od Hot Wheels, wielkości mniej więcej dwóch palców. To jeden z najrzadszych samochodów, a jego wartość na rynku kolekcjonerskim jest dość wysoka.
„Najdroższym samochodem w mojej kolekcji jest Pagani Huayra w skali 1/18, który w momencie zakupu kosztował 6 milionów VND. Z kolei najtańszym samochodem, jaki kiedykolwiek kupiłem, okazała się Pagani Zonda w skali 1/64. Kupiłem ją na pchlim targu we Francji za około 20 000 VND” – opowiadał Tuan Anh.
Powiedział, że każdy miłośnik modeli samochodów ma pasję do samochodów i prawdopodobnie marzy o posiadaniu jednego z tych prototypów w prawdziwym życiu. W 2009 roku zobaczył model Opla Astry w magazynie, który był sprzedawany tylko w Europie. W tamtym czasie żaden producent nie produkował modelu tego samochodu, więc to było tylko marzenie… Do 2021 roku spełnił swoje dziecięce marzenie: posiadał zarówno model Opla Astry w skali 1/43, jak i oryginalny samochód w prawdziwym życiu.
Modele Lamborghini Murcielago SV (po lewej) i Koenigsegga Agera R (po prawej) . Oba są w skali 1/64 i są bardzo rzadkimi samochodami Hot Wheels.
Miejsce ekspozycji modeli samochodów Tuana Anha.
„We Francji modele w skali 1/18 lub 1/64 nie są tak popularne jak 1/43, którą rzadko kolekcjonuję. Dlatego kiedy tu przyjechałem, stopniowo gromadziłem więcej modeli w tej skali – dość wyważonej, o wyrafinowaniu modeli w większej skali, ale mniejszej, co ułatwia ich przenoszenie i eksponowanie” – powiedział.
Od dzieciństwa Tuan Anh zawsze miał przy sobie co najmniej jeden model samochodu, gdziekolwiek się udał. Do dziś pielęgnuje ten zwyczaj, traktując każdy model jak talizman. Jego pasja do samochodów również znacząco wpłynęła na jego studia. Od studiów ekonomicznych w Hue po studia magisterskie z projektowania graficznego ze specjalizacją w projektowaniu interfejsów we Francji, realizował liczne projekty związane z motoryzacją. W szczególności, na ostatnim roku studiów graficznych, jego projektem było zaprojektowanie deski rozdzielczej za kierownicą Bugatti Chiron. „Niezależnie od tego, jaką pracę wykonuję, zawsze staram się być związany z moją pasją do samochodów. To również wyjątkowy aspekt, który chcę rozwijać” – powiedział Tuan Anh.
Dla Tuana Anha szczytem kolekcjonowania modeli samochodów jest zrozumienie kupowanego samochodu, poznanie jego historii i związku ze światem motoryzacji. Nieodłącznym elementem jego kolekcji jest to, że patrzenie na konkretny samochód przywołuje wspomnienia. Dlatego kolekcja jest również biblioteką wspomnień, nie tylko jego własnych, ale także jego rodziców. „To ostateczny cel, który zawsze chciałem osiągnąć” – mówi Tuan Anh. (ciąg dalszy nastąpi)
Źródło: https://thanhnien.vn/thu-vui-suu-tam-do-doc-la-doc-dao-thu-vien-mo-hinh-o-to-185240730222720255.htm






Komentarz (0)