Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

„Złote ręce” w wiosce Doi

Báo Thanh niênBáo Thanh niên18/12/2024

[reklama_1]

WDYCHANIE DUSZY” W RATTAN I WŁÓKNO BAMBUSOWE

„Mieszkając pośród rozległych gór i lasów, od czasów starożytnych, my, ludzie z plemienia Co Tu, wybieraliśmy wytrzymałe drzewa rattanowe i bambusowe do wyplatania przedmiotów codziennego użytku. Wystarczy spojrzeć na xalet (trzykomorowy kosz), który mężczyzna nosi na plecach, by poznać jego talent tkacki. Piękny xalet będzie kochany i szanowany przez wielu…” – stary Poloong Chuoch uśmiechnął się delikatnie, rozpoczynając opowieść o zawodzie. Powiedział, że niezależnie od tego, czy tkanie jest piękne, czy po prostu „cieszy oko”, zawód tkacza jest kojarzony ze wszystkimi mieszkańcami wioski Co Tu od pokoleń. Jednak współczesne życie, wraz z pojawieniem się coraz trwalszego i tańszego plastiku, aluminium, stali nierdzewnej… postawiło tkactwo Co Tu w trudnej sytuacji, z której niewielu ludzi podąża za nim.

Nhất nghệ tinh: 'Đôi tay vàng' ở bản Dỗi- Ảnh 1.

Stary Poloong Chuoch – człowiek nazywany „złotymi rękami” w wiosce Doi za osiągnięcie szczytu sztuki tkackiej

Jako osoba pasjonująca się tradycyjnymi wartościami, stary Poloong Chuoc zawsze pamięta scenę dawnych zawodów młodych mężczyzn w tkactwie. To było jak miara pomysłowości. Kiedy liczbę osób uprawiających ten zawód można było policzyć na palcach jednej ręki, on wciąż cicho zapuszczał się w głąb lasu, aby znaleźć rattan, bambus, trzcinę… aby przywieźć, rozłupać i wysuszyć, by wyplatać z nich przedmioty codziennego użytku. Czasami, gdy ktoś składał zamówienie, stary Poloong Chuoc z entuzjazmem i skrupulatnością pracował przez wiele dni, tworząc najbardziej wyszukane produkty. „W zależności od rodzaju przedmiotu, po zebraniu rattanu i bambusa często moczę je w wodzie przez wiele dni. Ta metoda nadaje bambusowi naturalny, jaśniejszy kolor. Aby przedmiot był trwały, chroniony przed termitami i miał piękne kolory, rozłupuję bambus i rattan, strugam je na paski i układam na kuchennym blacie” – powiedział.

Technika tkania plemienia Co Tu jest tak skomplikowana, że ​​dobry rzemieślnik musi być pracowity i bardzo cierpliwy. Starszy Poloong Chuoc powiedział, że w zależności od funkcji danego przedmiotu, plemię Co Tu stosuje różne techniki tkania. Na przykład, kosz na ryż (zoong) jest tkany z pasków bambusa, kosz na drewno opałowe z sześciokątnych pasków bambusa... Męski Xalet jest tkany z pasków bambusa i wykorzystuje wiele niezwykle skomplikowanych technik tkania z wykorzystaniem włókien rattanu. Ten typ kosza ma 2 małe przegródki po obu stronach, służące do przechowywania ryżu, narzędzi do rozpalania ognia... do wypraw do lasu. W zależności od umiejętności, tkanie Xalet często zajmuje dużo czasu, czasami 1-2 miesiące.

Oprócz xalet, p'reng (małego koszyczka dla dzieci Co Tu na święta) lub p'rom (małego koszyczka dla kobiet do noszenia prezentów na święta), koszyczki na biżuterię, koszyczki z brokatu... wykonane z misterną techniką tkacką i wieloma unikalnymi, tradycyjnymi wzorami. Po ukończeniu, stary Poloong Chuoch zawsze zadowala klientów, ponieważ otrzymują nie tylko użyteczny przedmiot, ale także produkt przesiąknięty kunsztem ludu Co Tu.

AMBASADOR KULTURY

Dzięki umiejętnemu wykorzystaniu zaawansowanych technik tkackich do tworzenia wielu trudnych i wyrafinowanych produktów, przedmioty codziennego użytku w prostych stylach tkania, takie jak: pudełka wszelkiego rodzaju, tace, tace do wialni, kosze, sieci rybackie, liny bawole… są wykonywane przez starego Poloong Chuocha w bardzo szybkim tempie. To właśnie te produkty często demonstruje turystom przybywającym do regionu turystycznego wioski Doi (gmina Thuong Lo). Od ponad 10 lat, współpracując ze spółdzielnią turystyczną wodospadu Ka Zan, stary Poloong Chuoch pomaga niezliczonym grupom turystów w zdobyciu ciekawych doświadczeń z rzemiosłem tkackim. Stąd wiele wyrobów rzemieślniczych plemienia Co Tu dotarło do wielu miejsc.

Nhất nghệ tinh: 'Đôi tay vàng' ở bản Dỗi- Ảnh 2.

Oprócz nauczania młodego pokolenia rzemiosła tkackiego, stary Poloong Chuoc również występuje i prezentuje, przyczyniając się do promocji tradycyjnego zawodu Co Tu wśród turystów.

„To jest pasek koszyka. A to jest kosz na ryż, ryż i sól… więc kosz musi być ciasno spleciony. Jeśli niesiesz korzenie manioku, pędy bambusa… możesz go luźniej splecić, aby zaoszczędzić na wysiłku i uczynić kosz lżejszym” – stary Poloong Chuoch wskazywał i przedstawiał każdy produkt grupie turystów z miasta Da Nang. Następnie starzec usiadł na schodach, demonstrując turystom, opowiadając im historie o tkactwie ludu Co Tu. Przez długi czas, przybywając do wioski Doi, oprócz odkrywania natury i delektowania się kuchnią , turyści słuchali również opowieści starca, aby lepiej zrozumieć kulturę i życie rdzennej ludności.

Staruszek powiedział, że kiedy turyści na własne oczy obserwują proces tkania, lepiej rozumieją wartości, jakie rzemieślnicy wkładają w każdy produkt. Dlatego wiele osób nie waha się kupować pamiątek. Rozumiejąc smaki, po godzinach witania gości, stary Poloong Chuoch rozcina bambusowe paski, wyplata kosze, kosze ozdobne... i sprzedaje. Znany jako „złote ręce” w wiosce tkackiej, słynie również ze swoich umiejętności w uderzaniu w bębny i gongi. Pani A Lang Thi Be, dyrektorka spółdzielni turystycznej Ka Zan Waterfall Community Tourism Cooperative, powiedziała, że ​​stary Poloong Chuoch jest cennym atutem wioski Doi. Pełen pasji i wiedzy na temat wielu aspektów kultury Co Tu, jako szef grupy turystycznej Community Tourism Group, stara się również zachować i promować tradycyjne wartości mieszkańców wśród turystów.

„Za każdym razem, gdy widzę turystów podziwiających wyroby z bambusa i rattanu, czuję się bardziej zmotywowany do kontynuowania zawodu i tworzenia nowych wzorów. Turystyka to najlepszy sposób, aby tkactwo ludu Co Tu miało więcej okazji do poznania” – powiedział starzec. Według pana Le Nhu Suu, kierownika Departamentu Kultury i Informacji dystryktu Nam Dong, w ostatnim czasie w regionie wdrożono wiele rozwiązań mających na celu zachowanie i promowanie wartości tradycyjnego rękodzieła ludu Co Tu, związanego z turystyką lokalną. Wśród nich jest starzec Poloong Chuoch, pomimo podeszłego wieku, który z entuzjazmem uczy młodsze pokolenie tkactwa. „Naprawdę doceniamy sposób, w jaki starzec Poloong Chuoch uczy rzemiosła i demonstruje tkactwo turystom… Dzięki jego dłoniom kosze, koszyki, oleje… które są drogie i przywiązane do wielu pokoleń ludu Co Tu, stają się prostymi historiami kulturowymi, łatwo przyswajalnymi przez wiele osób” – powiedział pan Suu. (ciąg dalszy nastąpi)



Źródło: https://thanhnien.vn/nhat-nghe-tinh-doi-tay-vang-o-ban-doi-185241217225428042.htm

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Odwiedź wioskę rybacką Lo Dieu w Gia Lai, aby zobaczyć rybaków „rysujących” koniczynę na morzu
Ślusarz zamienia puszki po piwie w jaskrawe latarnie z motywem środka jesieni
Wydaj miliony, aby nauczyć się układania kwiatów i znaleźć wspólne doświadczenia podczas Święta Środka Jesieni
Na niebie Son La znajduje się wzgórze fioletowych kwiatów Sim

Od tego samego autora

Dziedzictwo

;

Postać

;

Biznes

;

No videos available

Aktualne wydarzenia

;

System polityczny

;

Lokalny

;

Produkt

;