Dziecko zostało znieczulone przed operacją guza mózgu, którą przeprowadził robot wyposażony w sztuczną inteligencję (AI).
Rodzina zabrała Dang do kilku szpitali pediatrycznych na badania, ale operacja nie była możliwa ze względu na ciężki stan. „Operacja jest bardzo trudna; nawet lekarze nie odważyliby się jej przeprowadzić bez wsparcia nowoczesnego robota z AI (sztuczną inteligencją)” – powiedział dr Chu Tan Si, ordynator oddziału neurochirurgii w Szpitalu Ogólnym Tam Anh w Ho Chi Minh.
" Mój drogi synu, kontynuuj dobrą pracę!"
Chwytając małego Danga, dr Le Hoang Quan, specjalista anestezjologii i resuscytacji w Szpitalu Ogólnym Tam Anh w Ho Chi Minh, powiedział łagodnie: „Mój drogi synku, bądź silny. Pomogę ci zasnąć, a wtedy ból głowy minie, będziesz lepiej widział, będziesz mógł biegać, skakać i bawić się z przyjaciółmi. Podoba ci się to?”. Mały Phuong Dang zdawał się rozumieć, ściskając dłonie matki i posłusznie słuchając. Drzwi sali operacyjnej zamknęły się, a chłopiec leżał nieruchomo, a potem zasnął pod wpływem znieczulenia.
Lekarze przeprowadzają operację guza mózgu u pacjenta pediatrycznego przy użyciu robota Modus V Synaptive.
Według dr. Hoang Quana, znieczulenie do zabiegów neurochirurgicznych u małych dzieci jest znacznie trudniejsze niż u dorosłych, ponieważ wymaga utrzymania homeostazy niedojrzałego układu nerwowego dziecka, a jednocześnie spełnienia wymagań chirurgicznych. W przypadku dużych guzów mózgu zlokalizowanych głęboko w mózgu u dzieci, ryzyko krwawienia i utraty krwi jest wysokie. Dlatego anestezjolodzy muszą dokładnie ocenić czynniki ryzyka przed operacją, zaplanować transfuzje krwi i przewidzieć wszystkie możliwe zagrożenia.
Pacjenci pediatryczni poddawani operacji guza mózgu są również narażeni na obrzęk mózgu, drgawki i moczówkę prostą w trakcie i po operacji. Zespół chirurgiczny musi starannie zaplanować stosowanie leków, ściśle monitorować diurezę i przeprowadzać badania na miejscu, aby zapewnić bezpieczeństwo. Pooperacyjne plany resuscytacji muszą być skrupulatne i precyzyjne.
Doktor Chu Tan Si odwiedza niemowlę Phuong Dang dochodzące do siebie po operacji.
Roboty oparte na sztucznej inteligencji pomagają w symulacjach przedoperacyjnych.
Przed rozpoczęciem operacji dr Tan Si zapoznał się z dokumentacją medyczną pacjenta i diagnozami obrazowymi. Stwierdził, że dzięki robotowi Modus V Synaptive AI i systemowi nawigacyjnemu Neuro-Navigation AI, zespół pewnie uzyskał dostęp do guza zlokalizowanego 8 cm głęboko w mózgu i bezpiecznie go usunął, zwiększając tym samym wskaźnik powodzenia operacji.
Przed operacją robot Modus V Synaptive AI zintegrował obrazy MRI, DTI, TK i DSA małego Danga. Cała struktura mózgu, pęczki włókien nerwowych i guz były wyraźnie widoczne na jednym obrazie 3D. Doktor Tan Si symulował operację za pomocą specjalistycznego oprogramowania robota, wybierając najbezpieczniejsze miejsce otwarcia czaszki i dostępu chirurgicznego do guza, unikając przypadkowego przecięcia pęczków nerwowych i otaczającej zdrowej tkanki mózgowej. To istotna zaleta robota, której brakuje tradycyjnym technikom neurochirurgii.
Modus V Synaptive jest obecnie pierwszym i jedynym w Wietnamie robotem do operacji mózgu zasilanym przez sztuczną inteligencję.
Dokładnie o godzinie 9:00 rano rozpoczęła się właściwa operacja. Podczas zabiegu lekarze mogli wyraźnie zobaczyć całą strukturę mózgu. Robot przeprowadzał „podwójną kontrolę”, monitorując każdą czynność lekarza, aby zapewnić przestrzeganie ustalonej ścieżki chirurgicznej. Robot ostrzegał za pomocą zielonych, czerwonych i żółtych świateł, podobnie jak sygnalizacja świetlna. Lekarze korzystali również z nowej generacji mikroskopów mikrochirurgicznych z funkcją obrazowania fluorescencyjnego 3D, co pozwalało im zobaczyć całą strukturę mózgu w szerszym polu widzenia.
Dr Mai Hoang Vu, specjalista chorób wewnętrznych i członek zespołu chirurgicznego, powiedział, że po wejściu do jamy wewnątrzczaszkowej odkryli guz rozprzestrzeniający się wieloma gałęziami, z których każda pokryta była grubą warstwą błony pajęczynówki. Guz był miękki, twardy, a w niektórych miejscach kruchy i łatwo krwawił. Lekarze przystąpili do usuwania każdej gałęzi guza, stosując technikę przypominającą rękawiczkę (unosząc błonę pajęczynówki warstwa po warstwie, aby usunąć każdą gałąź). Aby bezpiecznie usunąć guz, lekarze użyli specjalistycznego ultrasonografu CUSA, aby rozbić guz na mniejsze fragmenty i odessać je małymi porcjami, unikając w ten sposób usunięcia całej masy, co mogłoby spowodować uszkodzenie mózgu.
Operacja trwała 3 godziny, a chirurg usunął 90% guza. Niektóre niewielkie fragmenty guza przylegające do szypuły przysadki i tętnicy szyjnej zostaną dodatkowo poddane leczeniu radiochirurgicznemu z użyciem noża gamma. Po operacji pacjent odczuł ulgę w bólach głowy, poprawę widzenia, obniżenie ciśnienia śródczaszkowego, zachowanie nerwu wzrokowego oraz wyeliminowanie ryzyka ucisku przysadki i szypuły przysadki. Próbki tkanki wysłano do analizy komórkowej w celu ustalenia dalszego leczenia.
Przepełniony szczęściem
Siedząc w poczekalni, pani Thu Van była niespokojna i zdenerwowana. Opowiadała, że ponad rok temu zauważyła, że jej dziecko często skarżyło się na bóle głowy i niewyraźne widzenie. W szkole nauczycielka stwierdziła, że dziecko widzi tylko z bliska i ma problemy z chodzeniem. Zabierali ją do wielu lekarzy, ale problemy skończyły się tylko na przepisaniu okularów, a potem objawy powróciły. Zaniepokojona pani Van poszukała informacji i zabrała dziecko do Szpitala Ogólnego Tam Anh na badania, gdzie wykryto dużego guza mózgu, wymagającego operacji.
„Operacja Baby Danga zakończyła się sukcesem, rodzina będzie mogła go zobaczyć za 10 minut” – o godzinie 13:00 tego dnia głos pielęgniarki przerwał ciszę. Rodzina pacjenta wybuchła radością i szczęściem.
„Po ponad 5 godzinach oczekiwania, przepełnionych lękiem i modlitwami do Boga i Buddy, momentami czułam się, jakbym się dusiła. Kiedy w końcu mogłam zobaczyć moje dziecko, zawołać je i zobaczyć, jak się budzi, słyszy i odpowiada, kopiąc nogami, łzy spływały mi po obu twarzach” – powiedziała Thu Vân głosem zdławionym radością.
Dr Tan Si poinformował, że operacja zakończyła się sukcesem, przynosząc radość nie tylko rodzinie, ale także lekarzom. Był to trudny przypadek guza mózgu – najmłodszy pacjent, który kiedykolwiek przeszedł operację robotyczną w Szpitalu Ogólnym Tam Anh w Ho Chi Minh. Operacja wiązała się z wysokim ryzykiem utraty krwi i obrzęku mózgu, co stanowiło poważne wyzwanie dla lekarzy. Jest to również jeden z około 40 niedawnych przypadków, w których Szpital Ogólny Tam Anh wykorzystał roboty AI do operacji guzów mózgu, przysadki mózgowej, nerwów, kręgosłupa i udarów krwotocznych.
„Jeśli operacja jest przeprowadzana tradycyjnymi metodami, takimi jak nawigacja czy mikrochirurgia, guz nadal można usunąć, ale ryzyko uszkodzenia włókien nerwowych i zdrowej tkanki mózgowej może być wysokie. Roboty pomagają pokonać to ograniczenie” – powiedział dr Tan Si.
Jedyny w Wietnamie robot AI do operacji mózgu.
Obecnie tylko 10 krajów korzysta z robota do operacji mózgu Modus V Synaptive (głównie w Europie i Ameryce). W Wietnamie jedyny robot Modus V Synaptive jest używany w Szpitalu Ogólnym Tam Anh w Ho Chi Minh. Dr Chu Tan Si i jego współpracownicy to jedyny zespół w Wietnamie posiadający wiedzę specjalistyczną w zakresie obsługi i opanowania tej technologii robotycznej.
Link źródłowy






Komentarz (0)