
Dzięki pagórkowatemu terenowi, łatwo rekultywowanym nieużytkom i proaktywnym lokalnym źródłom żywności, wiele gospodarstw domowych w gminie Quynh Vinh (miasto Hoang Mai) silnie rozwinęło hodowlę kóz na mięso i rozród. Pan Ho Ba Chinh – hodowca kóz na dużą skalę w gminie Quynh Vinh – wydzierżawił ponad 7 hektarów pagórkowatego terenu pod uprawę kukurydzy, manioku i trawy słoniowej, a jednocześnie zbudował 9 zamkniętych stodół, aby wyhodować blisko 150 kóz na mięso, do rozrodu i hodowli.
Pan Chinh dodał, że wybrane rasy kóz są wysokiej jakości, takie jak Bach Thao, Boer i krzyżówki, hodowane w warunkach półwolnych, karmione wyłącznie pokarmem z własnej uprawy, takim jak liście kukurydzy, kwiaty kukurydzy, bulwy manioku i trawa słoniowa.
„Dzięki samowystarczalności żywnościowej koszty są niskie, jakość mięsa dobra, a ja nie jestem zależny od rynku zbytu. Sprzedaję dwie partie rocznie i po odliczeniu kosztów osiągam zysk w wysokości około 200 milionów VND. W szczególności na początku tego roku ceny gwałtownie wzrosły, więc klienci nieustannie składali zamówienia” – powiedział.

Obecnie hodowla kóz na mięso rozwija się dynamicznie w zachodnich regionach, takich jak Nghia Dan, miasto Thai Hoa, Tan Ky i Thanh Chuong. W gminie Tay Hieu (miasto Thai Hoa) pan Nguyen Trong Hung hoduje ponad 100 kóz na mięso, a także uprawia trawę i stosuje metodę fermentacji żywności z produktów ubocznych rolnictwa .
„Kozy karmione kiszonką są mniej narażone na choroby układu pokarmowego, dobrze przyswajają paszę, szybko przybierają na wadze i obniżają koszty o 30% w porównaniu ze świeżą paszą. Przy obecnych cenach hodowcy kóz osiągają średni zysk w wysokości około 2-3 milionów VND/sprzedaną kozę po ponad 4 miesiącach miotu” – powiedział pan Hung.
Hodowla kóz na dużą skalę, nawet do 600 sztuk, w tamtym czasie wzrost cen kóz mięsnych przyniósł rodzinie pani Tran Thi Hien (gmina Nghia Thai, dystrykt Nam Dan) znaczne zyski.

„W porównaniu z sytuacją sprzed dwóch lat ceny kóz wzrosły prawie dwukrotnie. Z 80 000–90 000 VND/kg do 130 000–150 000 VND/kg, a ceny kóz pastwiskowych wzrosły do 170 000 VND/kg. Wzrost cen kóz wynika częściowo z niskich kosztów kóz, które wcześniej były niskie. Ludzie zmniejszyli swoje stada, więc podaż jest ograniczona. Ponadto w sezonie letnim popyt na mięso kozie gwałtownie rośnie” – powiedziała pani Hien.
Według danych z sektora rolniczego prowincji Nghe An , całkowite pogłowie kóz w prowincji wynosi obecnie około 280 000 sztuk. Udział kóz mieszańców stanowi 45–50%, resztę stanowią kozy rodzime. Produkcja mięsa na ubój w 2025 roku ma wynieść około 3080 ton, przy średniej masie 24,26 kg/sztukę (kozy mieszańce ważą prawie 30 kg/sztukę).

Cena żywego mięsa koziego w Nghe An gwałtownie wzrosła od początku 2025 r. i do tej pory oscylowała wokół 150 000 VND/kg, co stanowi wzrost o ok. 50 000 do 70 000 VND w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.
Na rynku gwałtownie wzrósł popyt na mięso kozie, nie tylko w restauracjach, ale także w gospodarstwach domowych. Popyt ten jest napędzany czynnikami sezonowymi: upały zmniejszają siłę nabywczą tradycyjnych mięs, takich jak wieprzowina i wołowina, podczas gdy mięso kozie jest chłodne, niskotłuszczowe i zgodne z trendami zdrowego żywienia, szczególnie w okresie świąt, festiwali i sezonu turystyki nadmorskiej.
Ponadto ustanowienie zbiorczych marek certyfikacyjnych dla wielu obszarów rolniczych, takich jak „Nam Dan Goat”, „Tan Ky Goat”, „Quy Chau Mountain Goat”, „Nghe An Goat”... ma na celu ujednolicenie jakości produktu, zdobycie prestiżu wśród konsumentów i otwarcie kierunków rozwoju zgodnie ze standardami OCOP, regionalnymi produktami specjalistycznymi.

Niektóre miejscowości eksperymentowały również z modelami rolniczymi łączącymi doświadczenia turystyczne, otwierając swoje podwoje dla studentów i turystów, aby mogli oni zwiedzać stodoły, przyglądać się procesom pielęgnacyjnym i zwiększać wartość produktów. Jednocześnie należy promować modele wykorzystujące produkty uboczne, takie jak łodygi bananów, osady browarniane, łodygi kukurydzy i otręby ryżowe, na kiszonkę, w celu produkcji żywności, obniżenia kosztów inwestycji, ograniczenia zanieczyszczenia środowiska i poprawy jakości zwierząt gospodarskich. Jednocześnie należy wzmocnić szkolenia techniczne dla grup gospodarstw domowych i spółdzielni w celu standaryzacji modeli rolnictwa biobezpiecznego i zwiększenia wartości komercyjnego mięsa koziego.
Jednak oprócz pozytywnych sygnałów płynących z cen i konsumpcji, eksperci radzą, aby nie zwiększać masowo swoich stad w okresie „gorącego” rynku. W rzeczywistości, poprzednie cykle pokazały, że ceny kóz gwałtownie spadły, gdy rolnicy rzucili się do otwierania stad, ale brakowało im powiązań produkcyjnych, zwłaszcza w przypadku małych, rozdrobnionych gospodarstw bez umów konsumpcyjnych.

Aby utrzymać długoterminowy wzrost i rozwój, władze muszą ukierunkować hodowców kóz na zrównoważoną produkcję rolną: planowanie regionalne, kontrolę stada, standaryzację ras i budowanie wyraźnej marki. Tylko wtedy, gdy rynek będzie działał w oparciu o naukowe podstawy i powiązania, hodowla kóz może stać się prawdziwym wsparciem ekonomicznym dla dziesiątek tysięcy gospodarstw domowych w regionach półgórskich.
Source: https://baonghean.vn/gia-de-tang-cao-nong-dan-nghe-an-co-lai-kha-10295651.html
Komentarz (0)