poniedziałek, 8 kwietnia 2024 09:05 (GMT+7)
-Tak uważa ekonomista David Rosenberg – prezes Rosenberg Research. Według eksperta, ostatni wzrost cen złota jest „szczególnie imponujący”.
„Ceny złota wzrosły w czasie, gdy dolar jest silniejszy, a oczekiwania inflacyjne spadają. W tym czasie Fed prawdopodobnie utrzyma wysokie stopy procentowe. Wszystkie te wydarzenia normalnie zaszkodziłyby cenom złota, ale teraz sytuacja się zmienia” – zauważył.
Według badania przeprowadzonego przez zespół ekspertów z Rosenberg Research , przyczyną wysokiej ceny złota nie jest podaż, która w ostatnich latach była stabilna. Przyczyna leży po stronie popytu, ponieważ banki centralne na całym świecie traktują złoto jako aktywa rezerwowe.
Teraz, gdy chiński juan utracił status drugiej co do wielkości waluty rezerwowej na świecie, kraje takie jak Japonia, Rosja, Turcja i Polska obawiają się nadmiernego uzależnienia od dolara amerykańskiego. Złoto jest poszukiwane jako zabezpieczenie przed ryzykiem gospodarczym.
„Po okresie wycofywania inwestycji ze złota, spowodowanym przekonaniem, że rezerwy fizyczne są przestarzałe, banki centralne ponownie zwiększają swoje zasoby złota na dużą skalę” – powiedział pan Rosenberg.
Popyt na złoto wzrósł na rynkach wschodzących, takich jak Indie i Chiny, podczas gdy inwestorzy zachodni pozostali w tyle, ponieważ wysokie stopy procentowe i rosnące ceny akcji zmniejszyły atrakcyjność tego szlachetnego kruszcu.
Dodatkowo, mówi się, że boom w branży produkcji układów scalonych, napędzający szaleństwo na punkcie sztucznej inteligencji, jest kolejnym czynnikiem wpływającym na ceny złota.
Pan Rosenberg ocenił, że ostatnie odbicie cen złota wynika z globalnych ryzyk geopolitycznych i nieprzewidywalnych perspektyw makroekonomicznych.
Analizując aspekt monetarny stwierdził, że biorąc pod uwagę, iż relacja długu publicznego do PKB w USA osiągnęła 120%, a koszty usług rosną, inwestorzy zwiększają swoje zasoby złota w obliczu ryzyka kryzysu finansowego.
Rosenberg przewiduje, że wraz ze wzrostem cen złota mogą one wzrosnąć o kolejne 15% — a nawet 30% — do 3000 dolarów za uncję, gdy banki centralne zaczną obniżać stopy procentowe.
Ekonomista przedstawia dwa scenariusze: jeden to „miękkie lądowanie” (unikniecie recesji), drugi to klasyczny rynek niedźwiedzia. Oba scenariusze sprzyjają cenom złota.
W scenariuszu „miękkiego lądowania”, zakładając, że globalne realne stopy procentowe powrócą do średniej sprzed 2000 r., dolar amerykański spadłby o około 12%, a ceny złota wzrosłyby o około 10%.
Jeśli jednak światową gospodarkę dotknie recesja (i globalne realne stopy procentowe powrócą do średniej z lat 2014–2024), a rynek akcji się ustabilizuje, a dolar osłabi się o około 8%, cena złota może wzrosnąć o 15% do poziomu 2500 USD za uncję.
„Połączenie metod wyceny pozwoliło nam stwierdzić, że ryzyko spadku ceny złota jest niskie. Złoto wciąż ma duży potencjał wzrostu. Bardziej prawdopodobne jest osiągnięcie ceny 3000 dolarów za uncję niż spadek do 1500 dolarów za uncję w miarę narastania napięć geopolitycznych” – powiedział.
Na koniec sesji giełdowej w ubiegłym tygodniu krajowa cena złota SJC, oferowana przez DOJI Group, wynosiła 79 mln VND/tael, a cena sprzedaży 82 mln VND/tael. Różnica między ceną kupna a ceną sprzedaży złota SJC w DOJI została skorygowana i wzrosła do 3 mln VND/tael.
Firma jubilerska Saigon Jewelry Company ustaliła popołudniową cenę zakupu złota SJC na 79,5 mln VND/tael; cena sprzedaży wyniosła 81,9 mln VND/tael. Różnica między ceną zakupu a ceną sprzedaży złota SJC wyniosła 2,4 mln VND/tael.
Tymczasem światowa cena złota na giełdzie Kitco wynosi 2329,2 USD/uncję.
Źródło
Komentarz (0)