Zrozumienie sztucznej inteligencji pomoże nam zajść daleko w tej erze. Zdjęcie: New York Times. |
Sztuczna inteligencja powoduje polaryzację na rynku pracy. Wielu ekspertów twierdzi, że choć technologia ta oferuje znaczące korzyści ekonomiczne i napędza bezprecedensowy postęp, to jednocześnie stwarza nowe problemy na rynku pracy.
Według raportu Światowego Forum Ekonomicznego „Przyszłość Pracy 2025”, sztuczna inteligencja i big data należą do najszybciej rozwijających się umiejętności, obok zawodów związanych z technologią. Raport przewiduje, że wiele stanowisk pracy zostanie zastąpionych nowymi, co pogłębi lukę kompetencyjną na rynku.
Co więcej, sztuczna inteligencja wywarła znaczący wpływ na uczniów już od czasów szkolnych. Chociaż liczba miejsc pracy może się zmniejszyć, stwarza ona wiele możliwości dla tych, którzy opanują tę technologię.
Znalezienie „punktu wyjścia” jest trudnym zadaniem.
Według Urzędu Statystycznego, stopa bezrobocia wśród młodzieży w wieku 15-24 lata w pierwszym kwartale 2025 roku wyniosła 7,93%, co oznacza nieznaczny spadek. Sytuacja ta może ulec znaczącej zmianie w nadchodzących latach.
W wywiadzie dla Axios w maju 2025 roku, Dario Amodei, prezes firmy Anthropic, zajmującej się sztuczną inteligencją, prognozował, że w ciągu pięciu lat 50% stanowisk na stanowiskach początkowych zostanie zlikwidowanych przez sztuczną inteligencję. Choć nie jest to tak drastyczny scenariusz, jak przewidują eksperci, liczby te wciąż nie napawają optymizmem.
Według najnowszych kompleksowych danych z początku 2025 r., Federal Reserve Bank of New York poinformował, że stopa bezrobocia wśród amerykańskich pracowników w wieku 22–27 lat z tytułem licencjata lub wyższym przekroczyła 5,3%. Jest to najwyższy poziom od sierpnia 2021 r.
Komentarze twórcy Claude AI wywołały ostatnio poruszenie w mediach społecznościowych. Zdjęcie: CNN. |
Oxford Economics odnotowało nawet, że po raz pierwszy od 1980 roku stopa bezrobocia wśród niedawnych absolwentów konsekwentnie przekraczała średnią krajową. Matthew Martin z tej organizacji potwierdził, że „sztuczna inteligencja z pewnością zastąpiła niektóre stanowiska niższego szczebla”. Chodzi tu o zadania powtarzalne lub wiele prostych zadań, takich jak tworzenie prezentacji PowerPoint, obliczanie danych i podsumowywanie dokumentów.
Rozwiązywanie tych problemów to niezwykła siła sztucznej inteligencji. Ostatnio, wraz z Google i Photoshopem, ChatGPT stopniowo stał się czasownikiem. W obliczu niezbyt skomplikowanego problemu lub potrzeby szybkiego zapytania, wiele osób często sugeruje „Zapytaj ChatGPT” jako przydatne narzędzie.
Zgadza się z tym Geoffrey Hinton, były pracownik Google, nazywany „ojcem sztucznej inteligencji”, argumentuje, że sztuczna inteligencja zaczęła być wykorzystywana w zawodach preferowanych przez niedawnych absolwentów. Dzisiejsi pracownicy wymagają ponadprzeciętnych umiejętności. Co więcej, wraz z pojawieniem się chatbotów, jedna osoba wykonuje teraz pracę wielu innych, co w efekcie prowadzi do masowych zwolnień.
Rozróżnienie dobra i zła
Aby rozwiązać ten problem, niektóre firmy poszukują kandydatów, gdy są jeszcze na studiach. Uczelnie współpracują z firmami w celu szkolenia personelu, zlecając studentom projekty praktyczne w ramach programu nauczania.
Spowodowało to jednak podział między grupą studentów, którzy przeszli szkolenie, a resztą. Ho Quoc Tuan, dyrektor programu magisterskiego z finansów i rachunkowości na Uniwersytecie w Bristolu, napisał na swoim blogu, że niektórzy wybitni studenci są bezpośrednio rekrutowani przez firmy na stanowiska pełnoetatowe z wielokrotnie wyższymi pensjami.
Kieu Trang (urodzona w 2002 roku), studentka informatyki na Uniwersytecie Ton Duc Thang, przyznała, że wielu jej kolegów z roku rozpoczęło już staże na trzecim roku. Mimo że uczelnia organizuje wiele targów pracy, aby pomóc studentom w znalezieniu stażu, pracodawcy nadal priorytetowo traktują studentów o wysokich osiągnięciach.
Reżyser Nam Longa, mając 13 lat, pasjonował się programowaniem. Zdjęcie: udostępnione przez osobę udzielającą wywiadu. |
Niedawno w mediach społecznościowych pojawiła się historia Nam Longa, 13-latka, który objął stanowisko dyrektora ds. rozwoju w firmie technologicznej. Dzięki wyjątkowym umiejętnościom programistycznym i biegłej znajomości języka angielskiego, Long otrzymał oferty stażu od sześciu dużych korporacji.
Pasja Longa do programowania i jego samouk w znacznym stopniu przyczyniły się do jego głębokiego zrozumienia technologii. Z drugiej strony, pan Quoc Tuan argumentuje, że wraz z obecną integracją sztucznej inteligencji z nauczaniem, niektórzy uczniowie wykorzystują tę technologię do zaliczania przedmiotów, zamiast faktycznie rozumieć to, czego się uczą.
Chatboty potrafią podsumowywać i wyszukiwać informacje, ale często pomijają pewne istotne szczegóły i nie są w stanie zastąpić ludzkich zdolności syntezy. „Ci ludzie stopniowo stają się użytkownikami sztucznej inteligencji, ale brakuje im zdolności samodzielnego myślenia” – napisał pan Tuan.
Zrozumienie i zdobycie niezbędnej wiedzy na temat sztucznej inteligencji w niedalekiej przyszłości może pomóc użytkownikom uniknąć utrudnień w rozwoju zawodowym. Ponadto, rozwijanie umiejętności miękkich, takich jak krytyczne myślenie i samokształcenie, jest również niezbędne w tej nowej erze.
Source: https://znews.vn/gioi-ai-co-tim-duoc-viec-luong-cao-post1561674.html






Komentarz (0)