W czasach, gdy krajowy rynek muzyczny rozkwitał, a młode twarze przebijały się na scenę, Quang Hung MasterD został zapamiętany za swoją łatwą w odbiorze i zapamiętywaniu muzykę, zmieszaną z nutą psot. W zeszłorocznym programie muzycznym „ Anh trai say hi” piosenkarz został wybrany do wszechstronnego zespołu muzycznego Best 5, obok Hieu Thu Hai, Ryhdera, Isaaca i Duc Phuca.
Wielu fanów chwali go za wszechstronne zdolności kompozytorskie, naturalny styl wykonawczy i promienną twarz. Wiele piosenek, w których produkcji i wykonaniu brał udział Quang Hung MasterD, stało się hitami z dziesiątkami milionów słuchaczy, takimi jak „Catch Me If You Can”, „Love First Too Much” i „Cư le anh ta tro di”.
Wcześniej, mimo że działał w branży muzycznej od prawie 10 lat i cieszył się sławą w Tajlandii od 5 lat, Quang Hung MasterD był mało znanym nazwiskiem w tym kraju. Pochodzący z Hue artysta przeszedł wiele trudnych chwil, ale nigdy nie zamierzał porzucać muzyki.
W wieku 18 lat zdał egzamin wstępny do Akademii Muzycznej w Hue, ale po pół roku nauki przerwał naukę, aby wyjechać do Ho Chi Minh , gdzie rozpoczął karierę. Jego rodzina nie była zamożna, a on sam nie był jeszcze sławny, więc aplikował do małych firm rozrywkowych. Podczas wielu imprez Quang Hung i jego ekipa prosili o możliwość śpiewania bez wynagrodzenia, pokrywając koszty makijażu i podróży, aby zdobyć więcej doświadczenia.
Piosenkarz spędzał wiele dni, włócząc się i śpiąc na ulicy w parkach, bo nie był w stanie zapłacić czynszu. W tamtym czasie posiadanie fortepianu, na którym mógłby komponować, było dla niego odległym marzeniem.
W 2019 roku zaczął pracować dla agencji zarządzającej artystami, ale po kilku miesiącach lokal zbankrutował. Kiedy właściciel zadzwonił z żądaniem pieniędzy, pomyślał, że nie utrzyma się długo w Ho Chi Minh.
Smutny, że miał wrócić do rodzinnego miasta i zacząć od zera, napisał „ Don't Cry Alone”. W tym czasie skontaktował się z nim producent internetowego serialu i chciał kupić od niego piosenkę do nowego filmu. Quang Hung przysłał „Don't Cry Alone”, a ekipa filmowa przyjęła propozycję. Pieniądze ze sprzedaży piosenki pozwoliły mu zostać w Ho Chi Minh City na dłużej.
Rok później jego piosenka „Easy Come, Easy Go” nagle zyskała popularność w Tajlandii. Piosenkarz wspomina, że w tym czasie schudł 2 kg z zaskoczenia, czując tak silne mdłości, że nie mógł nic jeść ani pić.
Spędził trochę czasu, próbując zrozumieć, dlaczego tak się dzieje, ale nie mógł pojąć, dlaczego Tajowie lubią tę piosenkę. Później niektórzy z jego znajomych skomentowali, że melodia utworu przypomina im niektóre tajskie pieśni ludowe.
Dzięki tej piosence muzyczna podróż Quang Hunga przebiegła sprawniej. Stał się ulubionym piosenkarzem w Tajlandii i został ciepło przyjęty przez fanów w tym kraju.
Piosenka jest również popularna w wielu krajach azjatyckich, z chińskimi i innymi wersjami językowymi. Za pieniądze zarobione na piosence Quang Hung pomógł swojej rodzinie spłacić długi z powodu strat w biznesie.
Po początkowych sukcesach opanował formułę tworzenia muzyki, tworząc utwory o chwytliwych melodiach, romantycznych tekstach i niezbyt skomplikowanych założeniach. To właśnie ten sekret pomaga mu tworzyć wiele hitów.
Jednak gdy jego kariera nabrała rozpędu, przyznał, że cierpi na zaburzenia nerwowe. Piosenkarz czuł się zmęczony, niespokojny, miał trudności z oddychaniem na scenie i frustrację w studiu, przez co musiał zostać hospitalizowany. Lekarze zdiagnozowali u niego chorobę psychiczną z powodu zbyt długiego przebywania w domu, tworzenia muzyki i ograniczonego kontaktu z ludźmi.
Quang Hung wrócił do Hue, aby przez 10 dni rekonwalescencji przyjmować wszelkiego rodzaju tradycyjne chińskie i wietnamskie leki, ale nie przyniosło to poprawy. Czując niepokój, wrócił na Południe, używając muzyki jako „lekarstwa” na swoją chorobę.
Do tej pory piosenkarz twierdzi, że jego stan zdrowia poprawił się o około 80%. Czasami nadal odczuwa nerwowość podczas występów, ale potrafi kontrolować swoje emocje. Nie przyjmuje już leków, zamiast tego relaksuje się kojącą muzyką i regularnie ćwiczy.
W wieku 28 lat Quang Hung MasterD nie ma już problemów finansowych. Wcześniej miał tylko dwa lub trzy występy miesięcznie, teraz „prowadzi” ich nawet 20.
Kiedyś nazywany „pasierbem”, ponieważ był sławny w Tajlandii, ale nie miał fanów w swoim kraju, teraz ma fanklub z ponad 80 000 członków na Facebooku. Każde wydarzenie offline piosenkarza przyciąga tysiące fanów.
Po zdobyciu sławy postawił sobie za cel wydanie albumu i zorganizowanie własnego koncertu. „Najbardziej boję się stereotypów w muzyce, dlatego chcę się codziennie odnawiać” – powiedział Quang Hung MasterD.
TB (według VnExpress)Źródło: https://baohaiduong.vn/hien-tuong-am-nhac-quang-hung-masterd-403286.html
Komentarz (0)