Nadchodzi luty, ziemia i niebo Tay Ninh zmieniają się w suchym słońcu, ale to nie ujmuje uroku tutejszym sadom jabłoni budyniowych. W rozległych ogrodach jabłonie budyniowe mają jasnozielone liście i bujne gałęzie, czekające na dojrzewanie owoców. Tay Ninh – kraina wiatru i „słońca” przez cały rok – przyjęła dzikie drzewo, które stało się znakiem rozpoznawczym produktów rolnych z rodzinnego miasta.
Jabłko kremowe Tay Ninh. Zdjęcie: Huynh Dong
Tay Ninh od dawna słynie z odmiany jabłek budyniowych, o dużych owocach, grubym miąższu i słodkim smaku. W miejscu, gdzie klimat nie jest zbyt sprzyjający, drzewa jabłoni budyniowych wciąż zapuszczają głęboko korzenie w ziemię, wyciągając się ku słońcu o każdej porze roku, kwitnąc i owocując.
Mieszkańcy Tay Ninh kochają tę ziemię równie mocno, jak drzewo jabłoni kremowej, ponieważ jest ono ucieleśnieniem wytrwałości i ciężkiej pracy, podobnie jak tutejsi mieszkańcy. Drzewo jabłoni kremowej rośnie starannie, wymagając wiele troski, od momentu kwitnienia, aż do zbioru owoców. Rolnicy, bardziej niż ktokolwiek inny , rozumieją, że obfite plony to proces starannej, drobiazgowej pielęgnacji.
Graviola nie lubi dużej ilości wody, a nieregularne deszcze mogą powodować pękanie skórki, co negatywnie wpływa na jej jakość. Dlatego już od najmłodszych lat plantatorzy muszą zwracać uwagę na owoce, przycinać gałęzie i sprawdzać każdy owoc, aby wybrać te najzdrowsze i pielęgnować je. Rolnicy potrafią rozpoznać każdy drobny znak na drzewie, od lekko pożółkłych liści po ciemne plamy na skórce owocu, i odpowiednio dostosować pielęgnację.
Dla rolników każdy dzień, w którym wchodzą do ogrodu, to dzień wytężonej pracy. Dłonie dotykają każdego liścia, oczy obserwują wzrost każdego młodego owocu, z utęsknieniem wyczekują dnia, w którym dojrzeją jabłka – dnia, w którym uśmiechy zabłysną na ich opalonych twarzach.
Jabłko kremowe Tay Ninh ma wyjątkowy smak , którego nie znajdziesz nigdzie indziej. Słodki , lekko kwaśny smak i wyjątkowy aromat sprawiają , że smak ten pozostaje w pamięci każdego , kto kiedykolwiek go spróbował . Mieszkańcy Tay Ninh przetwarzają je również na wiele rustykalnych i atrakcyjnych potraw . Można je pić w chłodnym, aromatycznym koktajlu z jabłka kremowego w południowym słońcu lub po prostu jeść na świeżo, aby poczuć słodycz na czubku języka . Jabłko kremowe jest również suszone, przetwarzane na dżem i lody , stając się rustykalnym, znaczącym darem ze wsi.
Co więcej, owoc jabłoni kremowej Tay Ninh stanowi źródło utrzymania wielu rodzin. Dzięki owocom jabłoni kremowej wiele gospodarstw rolnych uniknęło ubóstwa i prowadzi stabilniejsze życie. W okresie obfitych zbiorów jabłoni kremowej rolnicy są bardzo szczęśliwi. Szczęśliwi, ponieważ produkty rolne są w sezonie. I szczęśliwi, ponieważ duma ojczyzny sięga daleko, dostarczając jej słodki, bogaty smak coraz większej liczbie ludzi na całym świecie.
Bez względu na to, jak wiele czasu minęło, drzewo jabłoni kremowej wciąż mocno trzyma się ziemi i niezmiennie jest dumą mieszkańców Tay Ninh. Obecnie, dzięki zaawansowanym technikom rolniczym, produkty z jabłoni kremowej są nie tylko spożywane w kraju, ale także eksportowane do wielu innych krajów. Jednak gdziekolwiek się znajdują, bez względu na to, jak bardzo zmieniają swoje metody uprawy, mieszkańcy Tay Ninh nadal z miłością oddają się owocom swojej ziemi.
Są ludzie, którzy całe życie spędzili z sadem jabłoni budyniowych, ich włosy posiwiały, ale dłonie wciąż zręcznie pielęgnują drzewa, a oczy wciąż błyszczą radością na widok dorodnych owoców. Są dzieci, które mieszkają daleko i ilekroć tęsknią za ojczyzną, od razu myślą o słodkim jabłku budyniowym, jakby wspominały dzieciństwo spędzone w ogrodzie rodziców.
Minął luty, sady jabłoni budyniowych wciąż są zielone. Mieszkańcy Tay Ninh wciąż są pracowici, pielęgnując każdą gałązkę i młody owoc, jakby pielęgnowali własne marzenie. Patrząc na sady, widzą nie tylko słodkie owoce, ale także piękno swojej ojczyzny – prostej, lecz trwałej, rustykalnej, lecz pełnej miłości.
Duc Anh
Źródło: https://baotayninh.vn/huong-mang-cau-vi-que-huong-a186184.html






Komentarz (0)