
ILUSTRACJA: Tuan Anh
Mój księżycu, czemu na niego nie spojrzysz?
A przy twoim winie, czemu się nie upiję?
Dlaczego moja łódź nie cumuje w Twoim porcie?
Zachodzi zachód słońca.
Dlaczego ciągle gubimy się na trasie lotu?
Gdybyś był górą, dlaczego nie miałbym do ciebie wrócić?
Jestem jak strumień, dlaczego nie wykąpiesz się we mnie i nie ochłodzisz?
Czy to dlatego, że są to kwiaty polne, ich zapach nie jest intensywny?
Czy pustynia sprawia, że ludzie wahają się przed chodzeniem?
Jest jak wiatr, rozprzestrzeniający swoje serce w tysiącu różnych kierunkach.
Przyzwyczaiłem się do oszukiwania was, a to sprowadza burze na moje życie.
Źródło: https://thanhnien.vn/khac-khoai-tho-cua-pnthuong-doan-185250712204146042.htm






Komentarz (0)