Wielu kibiców było zaskoczonych, gdy dowiedziało się, że Real oddał tylko jeden strzał w pierwszej połowie rewanżowego meczu półfinału Ligi Mistrzów, przegrywając z Man City 0-4.
W połowie meczu WhoScored opublikował tabelę strzałów w pierwszej połowie, pokazującą, że Manchester City oddał 13 strzałów, podczas gdy Real tylko jeden. „Czy to mecz towarzyski?” – zapytał jeden z kibiców na Twitterze . „Wstyd dla Realu”. Inny kibic przyznał: „Tym razem Real nie może się podnieść”.
W ciągu pierwszych 15 minut Real podał piłkę tylko 13 razy. Tymczasem Manchester City podał ją 124 razy. Gdyby nie Thibaut Courtois, mistrzowie Ligi Mistrzów z zeszłego sezonu mogliby być zmuszeni do wczesnego wyciągnięcia piłki z siatki.
Diagram przedstawiający pierwszą połowę meczu Manchester City 4-0 z Realem, który odbył się wieczorem 17 maja. Zdjęcie: WhoScored
Belgijski bramkarz obronił dwa strzały głową Erlinga Haalanda z bliskiej odległości. Jeden z nich, po błyskawicznej interwencji, minimalnie minął słupek. „Świetna interwencja” – komentowało wielu kibiców.
Courtois nie zdołał jednak uchronić Realu przed upokarzającą porażką. W 23. minucie był bezradny wobec strzału Bernardo Silvy w róg bramki. W 37. minucie portugalski pomocnik ponownie zabłysnął, strzelając głową w górny róg bramki.
Man City kontynuowało lepszą grę po przerwie. W 76. minucie strzał głową Akanjiego trafił w Edera Militao i zmienił kierunek, ustalając wynik na 3:0. Tuż po drugiej połowie Julian Alvarez pokonał Courtois, przypieczętowując zwycięstwo 4:0.
Silva otworzył wynik meczu Manchester City – Real, zakończonego wynikiem 4:0, wieczorem 17 maja. Zdjęcie: Reuters
Były obrońca Manchesteru United, Rio Ferdinand, porównał Real do królików wpatrujących się w światła samochodów, jakby nie mieli pojęcia, co się dzieje. „To była druzgocąca porażka” – powiedział Ferdinand. „Manchester City był mistrzem. Dominowali od samego początku i całkowicie odebrali Realowi prowadzenie”.
Ferdinand zauważył również, że Real ma bogatą historię i świetny skład, ale nie jest już sobą.
Po wyniku 4:0 w rewanżowym meczu półfinałowym, Manchester City wygrał w dwumeczu 5:1. Zespół trenera Pepa Guardioli zmierzy się z Interem w finale 10 czerwca w Stambule w Turcji. Manchester City nigdy nie wygrał Pucharu Ligi Mistrzów ani Ligi Mistrzów, podczas gdy Inter ma na swoim koncie trzy tytuły.
Manchester City ma również szansę na zdobycie dwóch innych trofeów. 21 maja, jeśli pokona u siebie Chelsea, zostanie mistrzem Premier League. Manchester City jest liderem ligi z 85 punktami po 35 meczach, o cztery punkty wyprzedzając Arsenal, który rozegrał o jeden mecz mniej. 3 czerwca Manchester City zmierzy się z Manchesterem United w finale Pucharu Anglii.
Tymczasem Real Madryt zakończy sezon 2022/23 Pucharem Króla. W przyszłym sezonie nadal będzie grał w Lidze Mistrzów, plasując się w czołowej czwórce La Liga. W zeszłym sezonie Real Madryt wyszedł z dołka, pokonując Manchester City 6:5 w dwumeczu w półfinale, a następnie Liverpool 1:0 w finale, zdobywając swój 14. tytuł mistrza Europy.
Thanh Quy (według Twittera )
Link źródłowy






Komentarz (0)