W walce ze skutkami działania środka Agent Orange, oprócz determinacji i wysiłków ofiar Agent Orange, ogromną siłą jest współpraca i dzielenie się wiedzą ze społecznością, które pomagają ofiarom żyć lepiej i pewnie zintegrować się ze społecznością...

Nie poddawaj się losowi
Wśród typowych przykładów determinacji ofiar Agent Orange, pragnących zbuntować się i zintegrować ze społecznością, zawsze znajduje się historia młodego mężczyzny Nay Djruênga (osada Ji A, gmina Ia Dreh, prowincja Gia Lai ) i jego wyprawa wolontariacka „Przejście przez pola ryżowe”, którą zainicjował, zawsze pełna jest inspiracji.
Z powodu działania środka Agent Orange, którego ojciec, partyzant w antyamerykańskim ruchu oporu, zaaplikował Nay Djruengowi, urodził się bez rąk i stóp. Pokonując wszelkie trudności i przeciwności losu, Nay Djrueng zapisał się na kurs informatyki w Da Nang, a następnie pracował w Ho Chi Minh . Chociaż jego dochód osobisty wynosi zaledwie od 3 do 5 milionów VND miesięcznie, Fundusz Wspierania Ubogich Uczniów z Obszarów Nieuprzywilejowanych, zwany „Going through the field season”, założony przez Nay Djruenga w ciągu ostatnich 10 lat, nadal działa, mobilizując środki na przyznawanie stypendiów biednym uczniom w jego rodzinnym mieście w każdym roku szkolnym. W ciągu 10 lat (2014-2024) Fundusz „Going through the field season” ufundował stypendia i prezenty dla biednych uczniów w szkołach, do których uczęszczał w swoim rodzinnym mieście, o wartości około 150 milionów VND.
Albo historia weterana Hoang Van Khoi (gmina Mau Lam, prowincja Thanh Hoa ). Po powrocie do rodzinnego miasta po zwolnieniu z wojska, gdy powitał na świecie syna i odkrył, że ma on wadę wrodzoną, był zszokowany, gdy dowiedział się, że został zakażony Agent Orange. Pokonując przeciwności losu, wraz z żoną sprzedał swój dom z żelaznego drewna, zakontraktował 3000 metrów kwadratowych leśnego wzgórza, aby zasadzić lasy, hodować pszczoły i zbudować nowy dom dla swojej rodziny dzięki silnej woli i odwadze żołnierzy wujka Ho.
Sprawy takie jak Nay Djruêng i weteran Hoang Van Khoi otrzymały wsparcie od Stowarzyszenia Ofiar Agent Orange/Dioksyn na wszystkich szczeblach oraz władz lokalnych, zarówno materialne, jak i polityczne. „Pomimo dożywotniego kalectwa, silnej chęci życia oraz solidarności i dzielenia się z innymi, wiele ofiar Agent Orange nie poddaje się losowi. Obowiązkiem każdego z nas jest połączenie sił, aby pomóc im aktywnie zarabiać na życie i pewnie zintegrować się ze społecznością” – zapewnił generał broni Nguyen Huu Chinh, przewodniczący Wietnamskiego Stowarzyszenia Ofiar Agent Orange/Dioksyn.
Mobilizacja zasobów krajowych i międzynarodowych
Obecnie w kraju wciąż żyją miliony ofiar Agent Orange, w tym ponad 626 tysięcy osób, które żyją w reżimie „bojowników ruchu oporu i dzieci zakażonych toksycznymi substancjami chemicznymi”. Wiele rodzin ma 3-4 ofiary Agent Orange, a życie wciąż jest trudne.
Kierując się mottem „gdziekolwiek są ofiary, tam jest stowarzyszenie” i determinacją, by nie zostawiać ofiar Agent Orange samym sobie, Wietnamskie Stowarzyszenie Ofiar Agent Orange/Dioksyn od ponad 20 lat nieustannie dąży do złagodzenia cierpienia związanego z Agent Orange. Stowarzyszenia Ofiar Agent Orange/Dioksyn na wszystkich szczeblach regularnie cieszą się zainteresowaniem Partii, państwa, Wietnamskiego Frontu Ojczyzny, lokalnych komitetów partyjnych i władz.
W 2024 roku i w pierwszych sześciu miesiącach 2025 roku Stowarzyszenie Ofiar Agent Orange/Dioksyn w całym kraju zmobilizowało się i otrzymało wsparcie oraz pomoc od wielu krajowych i międzynarodowych organizacji, firm i filantropów, o łącznej wartości przeliczonej na gotówkę ponad 773 miliardy VND. Wśród nich znalazły się jednostki i firmy Ministerstwa Obrony Narodowej; Wojskowy Bank Handlowy; Belgijska Izba Reprezentantów oraz wiele organizacji w Królestwie Belgii za pośrednictwem Funduszu Aquitara; pani Masako Sakata (Japończyk), dyrektor Funduszu „Nasiona Nadziei”; Spółka Akcyjna Ao Vua oraz wiele innych grup i osób. „Uwaga i wsparcie społeczności są „światłem” ludzkości, miłości i odpowiedzialności, przyczyniając się do złagodzenia bólu związanego z Agent Orange, przezwyciężenia skutków toksycznych chemikaliów pozostawionych po wojnie, rozświetlenia nadziei i otwarcia drogi odrodzenia dla nieszczęśliwych losów” – podkreślił generał porucznik Nguyen Huu Chinh.
Niedawno, podczas programu wymiany artystycznej „Following the Dawn” o temacie „Środki do życia – integracja”, zorganizowanego przez Wietnamskie Stowarzyszenie Ofiar Agent Orange/Dioksyn we współpracy z Biurem Stałego Komitetu Sterującego 701 oraz Wojskowym Centrum Radia i Telewizji z okazji 64. rocznicy katastrofy spowodowanej przez Agent Orange w Wietnamie (10 sierpnia 1961 r. – 10 sierpnia 2025 r.) oraz Dnia Ofiar Agent Orange w Wietnamie (10 sierpnia), Komitet Organizacyjny otrzymał początkowo wsparcie od społeczności w wysokości 2,5 miliarda VND na wdrożenie modeli środków do życia, które pomogą ofiarom Agent Orange zapewnić sobie lepsze życie i umożliwią im pewną integrację ze społecznością.
Generał porucznik Nguyen Huu Chinh powiedział, że środki przekazane na Fundusz Ofiar Agent Orange/Dioksyn są wykorzystywane do wspierania źródeł utrzymania, budowy i remontu domów, rehabilitacji oraz wręczania prezentów ofiarom Agent Orange w okresie świąt i święta Tet. To głęboka troska i wspólne działanie całej społeczności, przyczyniające się do stopniowego powrotu do zdrowia i stabilizacji życia ofiar Agent Orange.
Source: https://hanoimoi.vn/ngay-vi-nan-nhan-chat-doc-da-cam-dioxin-10-8-chung-tay-xoa-diu-noi-dau-712064.html






Komentarz (0)