Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Ludzie, którzy czynią dobre uczynki

W spokojnej okolicy Tay Ninh ludzie dyskretnie, choć wytrwale, wnoszą swój wkład w zmianę życia. Wybierają zwyczajne, proste zadania, wkładając całe swoje współczucie i poświęcenie w każdy dar, każdy dom, każdą wiejską drogę.

Báo Long AnBáo Long An12/12/2025

Ten, który „sieje nasiona” dobroci

Od 17 lat Czcigodna Mniszka Thich Nu Dieu Hue (Członek Zarządu Wietnamskiego Stowarzyszenia Buddyjskiego Prowincji Tay Ninh , Opat Pagody An Chau) po cichu „kroczy” w swojej charytatywnej podróży w Pagodzie An Chau (gmina An Luc Long). Bez rozgłosu i ostentacji, w milczeniu czyni akty dobroci, siejąc ziarna dobra w swojej ojczyźnie.

Organizacja Nun Thich Nu Dieu Hue wraz z lokalnymi władzami rozdała prezenty z okazji Święta Środka Jesieni dzieciom w gminie An Luc Long i sąsiednich gminach.

W książce „An Luc Long” ludzie znają obraz zakonnicy jako energicznej i pełnej entuzjazmu. Każdy dar, każdy posiłek wysłany potrzebującym, każdy wiejski most, każdy wybudowany dom charytatywny niesie ze sobą proste pragnienie: połączyć siły, by pomagać potrzebującym, stworzyć lepsze życie w miejscu, w którym mieszka i praktykuje swoją wiarę.

Od prawie 20 lat Czcigodna Mniszka Thich Nu Dieu Hue konsekwentnie współpracuje z lokalnymi komitetami i władzami partii w zakresie pomocy społecznej. Nieustannie mobilizuje wyznawców buddyzmu i osoby dobroczynne z bliska i daleka do opieki nad ubogimi i bliskimi ubóstwa rodzinami, osobami w szczególnie trudnej sytuacji, a zwłaszcza biednymi, ale pilnymi studentami z gminy i okolic.

Od 2015 roku do chwili obecnej Czcigodna Mniszka Thich Nu Dieu Hue zebrała i rozdała ponad 5000 darów o wartości ponad 2 miliardów VND oraz zbudowała 6 domów charytatywnych dla ubogich rodzin w An Luc Long i Thuan My. Podczas każdego Święta Środka Jesieni organizuje ona rozdawanie prezentów dzieciom, rozdając ponad 4000 prezentów i zapewniając stypendia uczniom z ubogich rodzin. Ponadto, aby stworzyć zdrowe środowisko rekreacyjne dla dzieci w okresie letnim, w 2024 roku uzyskała zgodę lokalnych władz i skontaktowała się ze szkołami i nauczycielami, aby zorganizować cztery letnie rekolekcje w pagodzie An Chau, w których wzięło udział ponad 130 uczniów.

Zakonnica Thich Nu Dieu Hue wręcza prezenty uczniom (zdjęcie udostępnione przez osobę)

Mnich opowiadał: „Odosobnienie trwało jeden dzień, podczas którego dzieci brały udział w zabawach, uczyły się i odpoczywały odpowiednio do swojego wieku. Przez cały dzień nie korzystały z telewizji ani telefonów; zamiast tego były prowadzone w praktykowaniu wdzięczności, rozwijaniu umiejętności życiowych i kultywowaniu moralności”.

To pożyteczna letnia aktywność, która ma nie tylko walory edukacyjne , ale także zasiewa ziarno dobra w sercach małych dzieci. Oprócz programów dbających o życie ludzi, Czcigodna Mniszka Thich Nu Dieu Hue zmobilizowała również środki na budowę dwóch mostów dla ruchu na obszarach wiejskich, których łączny koszt wyniósł 400 milionów VND. Zaapelowała również do wyznawców buddyzmu z pagody An Chau o utrzymanie 1,2-kilometrowej drogi modelowej, przyczyniając się do poprawy krajobrazu i podniesienia standardów dla nowego, modelowego obszaru wiejskiego w gminie An Luc Long.

Przewodniczący Komitetu Ludowego gminy Ha Minh Tuan powiedział: „Przez wiele lat Czcigodna Mniszka Thich Nu Dieu Hue zawsze towarzyszyła lokalnej społeczności w pracy socjalnej i rozwoju obszarów wiejskich. W każdym programie darowizn, budowy mostów czy domów dla potrzebujących, Czcigodna Mniszka zawsze ściśle współpracuje z rządem, aby zapewnić, że każdy dar trafi do właściwych osób w potrzebie”.

Oprócz lokalnego wsparcia, zakonnica prowadzi również comiesięczny program „posiłków miłosierdzia”, wysyłając posiłki do Regionalnego Centrum Zdrowia Tam Vu i Prowincjonalnego Centrum Pomocy Społecznej. Charytatywna działalność zakonnicy Thich Nu Dieu Hue wykracza poza granice prowincji, wspierając wiele innych miejscowości. W szczytowym okresie pandemii COVID-19 zgromadziła ona dary w postaci ton ryżu, artykułów pierwszej potrzeby, warzyw i setek paczek maseczek na twarz dla obszarów objętych kwarantanną.

Wspominając tamten czas, mniszka powiedziała: „W tamtym czasie, z powodu kwarantanny, buddyści nie mogli przyjść do świątyni, żeby pomóc. Tylko ja i inna mniszka kontaktowaliśmy się z ludźmi, prosząc o warzywa lub je zamawialiśmy, sortowaliśmy dary, a następnie organizowaliśmy ich dostawę do miejsc objętych kwarantanną. Mniszki robiły to wszystko, mając jeden cel: dążyć do cnotliwego i pięknego życia”.

Cicho i wytrwale, praca Czcigodnej Mniszki Thich Nu Dieu Hue przyczynia się do pielęgnowania ducha jedności i dzielenia się we wspólnocie. W zgiełku współczesnego życia, historia mniszki z wioski Cho Ong Bai w gminie An Luc Long pozostaje bliska sercom mieszkańców, stając się świetlanym przykładem współczucia, przypominając każdemu o wartości dobroci i odpowiedzialności wobec ojczyzny.

Sołtysi i projekty, które są zarówno empatyczne, jak i rozsądne.

Podczas gdy dobroczynna podróż Czcigodnego Mnicha Thich Nu Dieu Hue emanuje ciepłem z pagody An Chau, w innej wiejskiej okolicy Tay Ninh również ktoś dyskretnie przyczynia się do transformacji wsi. Pan Le Anh Dung, mieszkający w Hamlecie 2 w gminie Vinh Hung od prawie 30 lat, tak dobrze zna każdą drogę i każdy dom w okolicy, że sam nie pamięta, w ilu projektach brał udział.

Drogi, które kiedyś były wąskimi, zakurzonymi, gruntowymi ścieżkami w porze suchej i błotnistymi w porze deszczowej, stopniowo wybrukowano czerwonym żwirem, a następnie gładkim asfaltem. Alejki, które niegdyś nie miały nazw, zostały zmodernizowane i poszerzone, umożliwiając płynny ruch samochodów. Gdzieś wzdłuż każdego projektu budowlanego i każdej nowej drogi ludzie mogą dostrzec „ślady stóp” pana Dunga.

Nowo wyasfaltowana i szeroka droga Nguyen Thi Dinh zachwyciła lokalnych mieszkańców.

„Aby ukończyć projekt, najważniejsza jest wciąż zgoda mieszkańców. Niektóre gospodarstwa domowe chętnie się zgadzają, gdy tylko usłyszą o planie, ale inne wymagają wielu wizyt, dogłębnej analizy i szczerych rozmów, zanim zrozumieją” – opowiadał powoli pan Dung. Powiedział, że kiedy rozumie się sytuację każdej osoby, zna się jej obawy i proponuje odpowiednie rozwiązania, wszyscy ostatecznie się zgadzają, bo nikt nie chciałby szerszej i piękniejszej drogi.

Na ulicy Nguyen Thi Dinh, teraz wybrukowanej i gładkiej, pan Nguyen Van Ha, mieszkaniec mieszkający wzdłuż trasy, stał, podziwiając drogę przed swoim domem, nie kryjąc radości. „Wcześniej droga była wąska, wyboista i pełna kamieni. Odkąd wybudowano nową drogę, wszyscy są szczęśliwi. Aby to osiągnąć, sołtys wioski, Dung, musiał wykazać się niewiarygodną wytrwałością; nie było to łatwe zadanie!”

Pan Ha wspomniał o sprawie, która kiedyś niepokoiła całą wioskę: rodzina nie mogła od razu zgodzić się na projekt, ponieważ większość ich domu znajdowała się na terenie rozbudowy drogi. Przekazanie ziemi oznaczało niemal całkowitą utratę domu. Znając trudną sytuację mieszkańców, pan Dung zwrócił się do lokalnych władz, szczegółowo wyjaśnił sytuację i poprosił o pomoc w znalezieniu nowego mieszkania dla swojej rodziny.

„Na szczęście rodzina dostała możliwość zakupu kolejnej działki w odpowiedniej cenie. W międzyczasie, korzystając z rozmów, próbowałem ich przekonać. W końcu się zgodzili. Teraz rodzina osiedliła się na nowej ziemi. Chociaż nie jest tak dobra jak poprzednia, nadal są zadowoleni, ponieważ wszystko zostało rozwiązane uczciwie i rozsądnie. Moim zdaniem, nie chodzi o niechęć ludzi, ale o to, że ich sytuacja jest tak trudna, że ​​się martwią. Jeśli ich zrozumiesz, rozmowa z nimi będzie o wiele łatwiejsza” – powiedział pan Dung.

Szef Hamletu 2, gminy Vinh Hung, Le Anh Dung (po prawej) angażuje się w pracę na rzecz osiedla od blisko 30 lat.

Dzięki swojej otwartości i zrozumieniu, pan Dung niezmiennie zdobywa zaufanie mieszkańców i od wielu lat jest wybierany na przedstawiciela Rady Ludowej Gminy. Na spotkaniach często zabiera głos w imieniu osób borykających się z trudnościami: porusza kwestie takie jak nisko położone drogi wymagające modernizacji, zniszczone domy wymagające pomocy i potrzebujące rodziny wymagające wsparcia… Jest dobrze poinformowany o wszystkich tych kwestiach i przedstawia władzom lokalnym kompleksowe propozycje.

Przez prawie 30 lat, od czasu, gdy był zastępcą sołtysa wioski, aż do chwili obecnej, pan Le Anh Dung zawsze stawiał na współpracę z ludźmi, chodząc od drzwi do drzwi. Dla niego każdy projekt i każda zmiana w wiosce mają jedną wspólną cechę: gdy jesteś szczery wobec ludzi, połączą oni siły, aby uczynić swoją ojczyznę lepszą.

Wśród nieco zabieganego tempa życia, cicha, ale wytrwała praca buddyjskiej mniszki Dieu Hue i sołtysa Le Anh Dunga stanowi podwaliny jedności i przyczynia się do powstania nowego oblicza Tay Ninh, ciepłej, współczującej i stale rozwijającej się ojczyzny.

Guilin

Source: https://baolongan.vn/nhung-nguoi-lam-dieu-tu-te-a208216.html


Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Miejsce rozrywki bożonarodzeniowej wzbudza poruszenie wśród młodych ludzi w Ho Chi Minh City dzięki 7-metrowej sośnie
Co takiego dzieje się w 100-metrowej alejce, że wzbudza poruszenie w okresie Bożego Narodzenia?
Zachwycony wspaniałym weselem, które odbyło się przez 7 dni i nocy w Phu Quoc
Parada starożytnych kostiumów: Sto kwiatów radości

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Wietnam jest wiodącym miejscem dziedzictwa kulturowego na świecie w roku 2025

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt