Tan, doświadczony dyrektor w branży półprzewodników, przyznał, że Intel pozostaje w tyle w wyścigu o układy AI, najważniejszy obszar nowoczesnej technologii. „Byliśmy liderem 20, 30 lat temu, ale świat się zmienił. Teraz nie jesteśmy nawet w pierwszej dziesiątce firm produkujących półprzewodniki” – powiedział.
Nie było to tylko ostrzeżenie, ale rzadkie przyznanie się szefa firmy, niegdyś uważanej za ikonę amerykańskiej technologii.
Błąd władcy
Od końca lat 90. do połowy 2010 roku Intel był praktycznie synonimem terminu „mózg komputera”. Jego procesory Pentium, Core i3, i5 i i7 znajdowały się w miliardach urządzeń na całym świecie. Logo „Intel Inside” stało się częścią popularnej kultury technologicznej.

Przez wiele lat Intel kontrolował ponad 80% rynku procesorów, osiągał stabilne zyski i miał ogromny wpływ na całą branżę. Jednak zbyt długi sukces sprawił, że firma stała się ociężała i konserwatywna. Wraz z nadejściem ery chmury obliczeniowej i sztucznej inteligencji, Intel pozostał wierny filozofii „centralizacji procesorów”, stopniowo przechodząc na GPU – układy zaprojektowane do przetwarzania równoległego, stanowiące fundament nowoczesnej technologii sztucznej inteligencji.
Najważniejszy kamień milowy nastąpił w 2018 roku, kiedy Intel odmówił inwestycji w OpenAI, ponieważ uważał, że technologia ta „nie będzie opłacalna w najbliższej przyszłości”. Podczas gdy Intel wciąż wahał się, Nvidia szybko stała się kluczowym partnerem ośrodków badawczych i dużych firm technologicznych, dostarczając procesory graficzne do wszystkich działań związanych z trenowaniem modeli AI.
Gdy ChatGPT zostanie uruchomiony w 2023 roku, popyt na procesory graficzne gwałtownie wzrośnie. Według Yahoo Finance , każda firma zajmująca się sztuczną inteligencją jest niemal na pewno klientem Nvidii.
Poniższe liczby potwierdzają, że: Nvidia ma ponad 80% udziałów na światowym rynku procesorów graficznych AI, podczas gdy Intel wciąż zmaga się z rozszerzeniem swojego dopiero rozwijającego się biznesu procesorów graficznych.
Podczas gdy Intel zmagał się z restrukturyzacją, Nvidia wkroczyła do akcji. Prezes Jensen Huang szybko dostrzegł potencjał układów GPU. Nvidia rozwinęła się z firmy zajmującej się wyłącznie grafiką w kierunku układów sieciowych, układów sztucznej inteligencji i obliczeń o wysokiej wydajności, a jej platforma CUDA stała się złotym standardem w branży.
Według „Los Angeles Times”, w ciągu zaledwie pięciu lat akcje Intela spadły o ponad 58%, podczas gdy akcje Nvidii wzrosły o ponad 1000%. Do 2025 roku kapitalizacja rynkowa Nvidii przekroczy 4 biliony dolarów, a Intela nieco ponad 170 miliardów dolarów. Zmiana jest oczywista: Intel nie jest już centrum świata chipów, mimo że nadal posiada największe moce produkcyjne.
Podróż w poszukiwaniu siebie
Lip-Bu Tan nie ukrywał trudności. Bez ogródek nazwał to „trudną drogą do odbudowy”. Intel zwalnia dziesiątki tysięcy pracowników, zamyka dział motoryzacyjny, zleca marketing na zewnątrz i usprawnia produkcję. „Musimy być pokorni, musimy słuchać naszych klientów” – powiedział w wewnętrznym przemówieniu, krytykując biurokratyczną kulturę, która spowalnia proces decyzyjny w firmie.

Równolegle z cięciami, Intel wciąż poszukuje nowego kierunku rozwoju. Projekt Intel Foundry został uruchomiony, aby przyciągnąć zewnętrznych klientów do produkcji układów scalonych na linii 18A – nowej generacji układów, które mają konkurować z TSMC. Produkty Panther Lake, których premiera planowana jest na 2026 rok, są postrzegane jako potwierdzenie, że Intel wciąż ma przed sobą możliwości, jeśli tylko potrafi wykorzystać przewagę technologiczną.
Tan wierzy również w AI brzegową – sztuczną inteligencję działającą na urządzeniach osobistych, a nie w centrach danych – oraz w AI agentową, w której systemy działają autonomicznie, zmniejszając zależność od człowieka. „W tym kierunku musimy podążać” – powiedział.
Podczas gdy Intel odbudowuje swoją działalność, Nvidia nadal zwiększa swoją moc obliczeniową. Jej procesory graficzne obsługują obecnie większość głównych modeli językowych, od ChatGPT, przez Gemini, po Claude. Układy H100 firmy Nvidia kosztują dziesiątki tysięcy dolarów za sztukę i są poszukiwane przez firmy technologiczne na całym świecie.
Analitycy postrzegają Nvidię jako „Microsoft ery AI” – niezastąpionego dostawcę infrastruktury. Przychody Nvidii w roku fiskalnym 2024 mają wynieść 60,9 mld dolarów, co oznacza wzrost o 126% rok do roku, podczas gdy przychody Intela mają spaść o 2%.
Historia Intela i Nvidii to dobitna ilustracja ironii branży technologicznej: sukces w przeszłości nie gwarantuje sukcesu w przyszłości. Firma, która zdefiniowała erę komputerów osobistych, musi teraz na nowo nauczyć się, jak dostosować się do ery sztucznej inteligencji.
Szczerość dyrektora generalnego Lip-Bu Tana można postrzegać jako początek nowego rozdziału – okresu, w którym Intel będzie zmuszony nauczyć się zmian, aby przetrwać.
Hong Ly

Źródło: https://vietnamnet.vn/nvidia-qua-manh-intel-doi-mat-thuc-te-de-tro-lai-duong-dua-ai-2454600.html
Komentarz (0)