
Zaledwie rok po ukończeniu studiów Tran Gia Huy zadebiutował w branży filmowej filmem „Red Rain” – dużym projektem filmowym zleconym przez państwo, który zarobił już prawie 500 miliardów VND. Aktor „pokolenia Z” zdobył nie tylko cenne doświadczenia, ale także niezmierzoną wdzięczność poprzedniemu pokoleniu, wcielając się w weterana, który przeżył i powrócił.
W filmie Tran Gia Huy gra Tana, drobnego, lekkiego i młodego żołnierza, który w ostatnich dniach wojny został przydzielony do batalionu K3 Tam Son. Jest jednym z nielicznych, którzy przetrwali bombardowanie i przytłaczającą siłę ognia strony przeciwnej.
23-letni aktor podzielił się informacją, że gdy otrzymał scenariusz do filmu „Red Rain”, nie tylko przeanalizował psychologię postaci na papierze, ale także miał okazję spotkać się i szczegółowo porozmawiać ze świadkami historii, którzy walczyli w Quang Tri, takimi jak weterani Nguyen Van Hoi i Tran Trong Can, którzy należeli do batalionu K3 Tam Dao.
„Poszłam do nich, opowiedziałam im o mojej postaci i poprosiłam o podzielenie się swoją historią. Odniosłam wrażenie, że już po drugim zdaniu mieli łzy w oczach. Za każdym razem, gdy wspominałam o moich towarzyszach i polu bitwy, nie mogli powstrzymać łez. Pomyślałam: «To jest to! To jest to uczucie, którego potrzebuję, grając tę rolę»” – powiedziała Tran Gia Huy.


Stosując to do rzeczywistości, Tan trenował mentalnie. Na planie, gdy tylko usłyszał muzykę swojego poległego towarzysza, Tan wybuchnął płaczem i zaczął płakać tak bardzo, że reżyser musiał go powstrzymać.
„Nie mogłam przestać płakać. Pani Huyen (reżyserka, podpułkownik Dang Thai Huyen), która siedziała naprzeciwko mnie, musiała mi powiedzieć: »Tan, przestań. Panuj nad emocjami, nie płacz jeszcze«. Starałam się uspokoić oddech, ale nie mogłam przestać. Czułam się, jakby dzwoniło mi w uszach i nie słyszałam reżysera, bo w tamtym momencie słyszałam tylko muzykę” – dodała 23-letnia aktorka.
Chociaż ma doświadczenie w roli żołnierza w serialu „Przestrzeń czasu” i obecnie gra policjanta w „Z tobą, miejsce spokoju”, Huy powiedział, że rola w „Czerwonym deszczu” była dla niego zupełnie innym doświadczeniem. Po części dlatego, że był to duży film i jego debiut, a po części dlatego, że film był oparty na prawdziwych historiach i postaciach historycznych.

Aby zagrać rolę Tana, aktor schudł z 65 do 55 kg, jego skóra była ciemna od słońca, a włosy golił nierówno. Powiedział, że on i reszta obsady musieli czasami moczyć się w zimnej wodzie (podczas pory deszczowej i zimnej w Quang Tri), do tego stopnia, że wielu prawdziwych agentów specjalnych na planie się tego bało.
W filmie 23-letni aktor miał również scenę, w której zjadł żywego węża, co zaskoczyło publiczność. Huy ujawnił, że był to prawdziwy, jadowity wąż, złapany na planie. Chociaż panicznie bał się gadów, postanowił przełamać się i ugryzł węża, aby pokazać skrajny głód, który dręczył żołnierzy w cytadeli.
„Muszę być autentyczny, żeby się bać, bo ten strach jest mi potrzebny” – powiedział Huy. „Wierzę, że żadna rola nie jest trudna. Im trudniejsza, tym bardziej musi być przekonująca. Muszę grać w sposób, który ukazuje osobę powracającą, dziedziczącą dziedzictwo poległych towarzyszy, inspirującą dzisiejszą młodzież” – dodał aktor.

Na początku projektu Tran Gia Huy zwrócił na siebie uwagę reżysera Dang Thai Huyena po nakręceniu krótkometrażowego filmu dyplomowego. Ekipa filmowa zaprosiła Huya na przesłuchanie, ale nie zdradziła szczegółów, na czym będzie polegać praca. Kiedy więc zobaczył informacje o castingu do filmu „Red Rain”, ponownie aktywnie zgłosił się do udziału.
Huy zdradził również, że od początku celował w rolę żołnierza sił specjalnych Sena, ponieważ ta rola zawiera bardzo trudne i imponujące sceny, z których najbardziej charakterystyczna jest scena, w której Sen wyłania się spod warstwy brudu i popada w szaleństwo, stojąc w obliczu rzeczywistości, w której jego towarzysze są wszędzie poświęcani.
Jednak ze względu na niski wzrost i młodzieńczą twarz, Huy otrzymał rolę Tana, a Sena – Le Hoang Longa. „Kiedy usłyszałem, że rolę Sena powierzono Longowi, zgodziłem się, że to bardzo rozsądne. Mam biologicznego brata, ale zmarł, również o imieniu Long. Uważam go za własnego brata i myślę, że idealnie pasuje do tej roli, więc nie żałuję” – powiedział aktor Tran Gia Huy.

Tran Gia Huy urodził się w 2002 roku i ukończył Akademię Teatru i Filmu w Hanoi . Ojciec i siostra Huya kontynuowali karierę aktorską, ale od tego czasu przeszli na emeryturę. Jest również członkiem narodowej reprezentacji w piłce nożnej. Mówiąc o swojej przyszłości, Huy ma nadzieję na bardziej zróżnicowane możliwości i spróbowanie swoich sił w rolach komediowych.
Źródło: https://www.vietnamplus.vn/phim-mua-do-linh-moi-khoc-nhu-mua-khi-vao-vai-cuu-chien-binh-post1059900.vnp






Komentarz (0)