![]() |
Igrzyska Azji Południowo-Wschodniej 33 wkrótce stały się przyczyną wielu kontrowersji. |
Pomimo zapewnienia, że jest „w 100% gotowy” do 33. Igrzysk Azji Południowo-Wschodniej, gospodarz igrzysk, Tajlandia, ujawnił szereg niedociągnięć, które sprawiły, że regionalna opinia publiczna zaczęła kwestionować jego zdolności zarządcze.
Wczesne ostrzeżenia stały się rzeczywistością już pierwszego dnia. Podczas meczu Wietnam-Laos nie odegrano hymnu narodowego, a oświetlenie stadionu Rajamangala było zepsute i brakowało żarówek. Kibice byli zdezorientowani, ponieważ numery miejsc na ich biletach nie zgadzały się z rzeczywistymi.
Organizatorzy zostali również skrytykowani za opublikowanie plakatu promocyjnego imprezy biegowej „33rd SEA Games Virtual Run” z szeregiem podstawowych błędów. Grafika, która miała być oficjalną publikacją promocyjną, ujawniła wiele niedociągnięć, od nieuporządkowanego rozmieszczenia liter po chaotyczny układ, co wzbudziło wątpliwości społeczności internetowej co do jej profesjonalizmu.
Wcześniej tajska prasa jednogłośnie potwierdziła, że atmosfera promocyjna tych Igrzysk była niemal cicha. Gazety w regionie opisywały Tajlandię jako najcichsze Igrzyska Azji Południowo-Wschodniej od dziesięcioleci. Nawet miejscowi nie znali harmonogramu zawodów ani miejsca ich rozgrywania.
Burze i deszcze pogłębiły chaos w Tajlandii. Powodzie na południu zmusiły organizatorów do przeniesienia 10 wydarzeń z Songkhli do Bangkoku i Chonburi. Krótkoterminowe zmiany wpłynęły na presję na budowę infrastruktury i ryzyko przekroczenia budżetu.
Nie wspominając już o tym, że wielu sportowców narzekało na opóźnienia w wypłatach wynagrodzeń, obniżone świadczenia i brak przejrzystości finansowej. W tym kontekście Tajlandia wciąż dąży do zdobycia tytułu mistrzowskiego i pobicia rekordu 241 złotych medali – ambicji, którą kwestionują sami sportowcy-gospodarze.
Źródło: https://znews.vn/sea-games-33-bat-on-post1608602.html











Komentarz (0)