1. Największy jadowity wąż świata . Kobra królewska może dorastać do 5,5 metra długości, przewyższając inne jadowite węże i często przerażając ludzi swoimi ogromnymi rozmiarami i majestatyczną postawą z uniesioną głową. Zdjęcie: Pinterest.
2. Nazwa naukowa „Ophiophagus” oznacza „zjadacz węży”. W przeciwieństwie do wielu innych węży, kobry królewskie głównie zjadają inne węże – w tym węże jadowite – a czasami nawet polują na inne węże, gdy brakuje pożywienia. Zdjęcie: Pinterest.
3. Jad powoduje gwałtowny paraliż układu nerwowego. Jad kobry królewskiej zawiera nie tylko neurotoksyny, ale także enzymy niszczące tkanki, co prowadzi do śmierci ofiary z powodu zatrzymania oddechu, jeśli nie otrzyma natychmiastowej pomocy. Zdjęcie: Pinterest.
4. Potrafi „unieść głowę” na wysokość klatki piersiowej człowieka. W obliczu zagrożenia kobra królewska potrafi wyprostować przednią część ciała, stanowiącą prawie 1/3 długości ciała, rozchylić kaptur, syczeć i patrzeć przeciwnikowi prosto w oczy. Zdjęcie: Pinterest.
5. Wyjątkowo inteligentne i niezwykle czujne. Kobry królewskie są terytorialne, unikają niepotrzebnych konfrontacji i raczej uciekają niż atakują, jeśli nie są bezpośrednio sprowokowane. Zdjęcie: Pinterest.
6. Jeden z niewielu gatunków węży, który potrafi budować gniazda dla swoich jaj. Samice węży używają swoich ciał do owijania liści w gniazda, aby złożyć jaja, i pozostają w nich, aby strzec gniazda, aż jaja się prawie wyklują – rzadkie zachowanie w świecie węży. Zdjęcie: Pinterest.
7. Szeroko rozpowszechniony w Azji Południowo-Wschodniej i Południowej. Kobry królewskie często żyją w gęstych lasach, górach lub w pobliżu czystych wód w Indiach, Mjanmie, Tajlandii, Malezji, Wietnamie i na Filipinach. Zdjęcie: Pinterest.
8. Jest symbolem świętym w wielu kulturach. W Indiach kobra królewska kojarzona jest z mitem Śiwy; w Azji Południowo-Wschodniej pojawia się w wielu legendach i rytuałach religijnych jako symbol ochrony lub zemsty. Zdjęcie: Pinterest.
Źródło: https://khoahocdoisong.vn/tan-thay-loai-ran-doc-lon-nhat-the-gioi-cua-viet-nam-post1553190.html
Komentarz (0)