Nha Thi daje ryż każdemu - Zdjęcie: NGUYEN HOANG TUAN
To już trzeci tydzień, odkąd młoda dziewczyna rozdaje darmowe posiłki przed Szpitalem Ogólnym Le Van Viet (HCMC). W każdą sobotę od godziny 18:00 ludzie ustawiają się w kolejce po posiłki.
Niektórzy byli pacjentami szpitala po drugiej stronie ulicy, inni sprzedawcami losów na loterię, a jeszcze inni kierowcami taksówek motocyklowych… Studenci skorzystali również z okazji, aby odebrać darmowe posiłki, oszczędzając na weekendowych posiłkach. Według relacji reportera, po zaledwie 45 minutach rozdano 200 darmowych posiłków.
Kolejka osób otrzymujących darmowy ryż łamany - Zdjęcie: NGUYEN HOANG TUAN
W ten weekendowy posiłek znajdziesz łamany ryż z kotletami wieprzowymi, panna cottę, deser beauty i mleko. Porcja jest tak duża, że dziecko ledwo ją uniesie. Jeśli w Twojej rodzinie jest więcej niż jedna osoba, możesz zamówić 1-2 dodatkowe porcje.
Nha Thi powiedziała, że zepsuta porcja ryżu została naprawiona, a ciastka i mleko pochodzą od dobroczyńców. Jej grupa kupiła restaurację tego wieczoru, a następnie rozdała ją wszystkim. Właścicielka restauracji i jej rodzina również zebrali się, aby pomóc w podawaniu ryżu, rozdzielaniu mięsa itp., aby restauracja mogła działać jak najszybciej. Chociaż było ciężko, wszyscy byli zadowoleni.
Każda osoba otrzymała pełną porcję ryżu z ciastkami i mlekiem podarowanym przez dobroczyńcę - Zdjęcie: NGUYEN HOANG TUAN
„W pierwszym tygodniu kupiliśmy tylko 150 porcji ryżu. Potem zobaczyłam ludzi ustawiających się w kolejce za nami, bez żadnych porcji. Było mi smutno, bo ludzie czekali długo, a porcje były ograniczone. Dlatego w drugim i trzecim tygodniu zwiększyłam je do 200 porcji. Chciałam jeszcze bardziej, ale mój budżet był ograniczony” – powiedziała Nha Thi z uśmiechem.
Dziewczyna opowiadała, że ludzie przychodzili do niej pocztą pantoflową. Wcześniej poinformowała też ochroniarza w szpitalu i poprosiła dobroczyńców, każdego, kto miał czas, o pomoc.
Trzymając w dłoniach dwie porcje ryżu, pani Bui Thi Phuong (mieszkająca w mieście Thu Duc) powiedziała, że zarabia na życie, sprzedając losy na loterię. Słysząc, jak ludzie wprowadzają łamany ryż zero-dong, wstąpiła, żeby go spróbować, ale niespodziewanie otrzymała mleko, ciastka itp. Nie wspominając już o tym, że wszyscy w restauracji z entuzjazmem dali jej dodatkową porcję dla córki w domu.
„W ogóle im to nie przeszkadzało. Jeśli ktoś poprosił mnie o 2 lub 3 porcje, dawali mi je. Kupiłam ryż bez płacenia ani grosza, a oni nawet mi podziękowali i życzyli smacznego… Byłam taka szczęśliwa” – powiedziała.
Pani Phuong jest zadowolona z obiadu, który przygotowała dla siebie i swojego syna - Zdjęcie: NGUYEN HOANG TUAN
Od czasu do czasu dobroczyńcy w restauracji krzyczeli: „Spokojnie, jedzenia nam nie zabraknie”, „Hej, chłopaki, dam temu facetowi pierwszeństwo. To taksówkarz motocyklowy i musi pilnie jechać”... Słysząc to, wszyscy radośnie wyszli z kolejki, aby zrobić miejsce 1-2 kierowcom, którzy mogli wejść i odebrać jedzenie, aby zdążyć na swój kurs. Nawet reporterzy, którzy przychodzili pisać artykuły, byli przez wiele osób zapraszani do stania w kolejce po jedzenie.
Bich Huong (urodzona w 2002 roku, mieszkająca w mieście Thu Duc), wciąż z kroplówką w ręku, powiedziała, że jest w szpitalu od ponad tygodnia. Dzięki ciepłemu posiłkowi w ten weekend zaoszczędziła znaczną sumę pieniędzy. Docenia też uczucia nieznajomych, którzy poświęcili sobotni wieczór, aby sprawić radość wszystkim.
Nha Thi, właścicielka sklepu z ryżem Zero-dong, powiedziała, że lubi widzieć uśmiechy ludzi. Kiedy otrzymuje ryż i widzi uśmiechniętych ludzi w potrzebie, wszystkie jej zmartwienia i trudności znikają.
Czuję, że mam więcej szczęścia niż wiele innych osób. Mam tylko nadzieję, że wszyscy będą mieli ciepły weekendowy posiłek. Włożyliśmy w ten posiłek mnóstwo miłości.
„Działalność charytatywna była marzeniem mojego ojca. Odkąd byłem mały, zawsze chciał, żebym stał się pożyteczną osobą dla społeczeństwa. Mój ojciec zmarł przedwcześnie, więc chciałem spełnić to marzenie, pomagając ludziom. Postanowiłem wybrać nazwę Nha Thi, którą często nazywał mnie ojciec, aby nazwać tę restaurację” – powiedział Thi.
Wyjątkowy sklep z ryżem w Ho Chi Minh City, prowadzony przez miejscowego, otwiera się w każdą sobotę o 18:00 naprzeciwko Szpitala Ogólnego Le Van Viet (Ho Chi Minh City). Sklep wyłącza światło, gdy ryż się wyprzeda – zdjęcie: NGUYEN HOANG TUAN
Source: https://tuoitre.vn/tiem-com-0-dong-doc-la-giua-long-tp-hcm-noi-cam-on-vi-da-nhan-com-20240716082430192.htm






Komentarz (0)